popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Madlibhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/18834/MadlibNovember 14, 2024, 4:25 pmpl_PL © 2024 Admin stronyMadlib, Meyhem Lauren & DJ Muggs "Champagne For Breakfast"https://popkiller.kingapp.pl/2023-03-28,madlib-meyhem-lauren-dj-muggs-champagne-for-breakfasthttps://popkiller.kingapp.pl/2023-03-28,madlib-meyhem-lauren-dj-muggs-champagne-for-breakfastMarch 28, 2023, 12:33 amBartosz SkolasińskiWspólny album Madliba, Meyhema Laurena i DJ'a Muggsa.Tracklista:01. Quicksand02. Fresh Out The Water03. Szechuan Capitol feat. Action Bronson04. Midnight Silk05. Sunday Driving06. Big Money07. Evolution08. Dom vs Cris09. Holographic Rhetoric feat. Hologram10. Pop Clink Fizz11. OD Wilson12. African Pompano13. Triple M Airlines14. One Of Them Ones15. Wild SalmonWspólny album Madliba, Meyhema Laurena i DJ'a Muggsa.

Tracklista:

01. Quicksand
02. Fresh Out The Water
03. Szechuan Capitol feat. Action Bronson
04. Midnight Silk
05. Sunday Driving
06. Big Money
07. Evolution
08. Dom vs Cris
09. Holographic Rhetoric feat. Hologram
10. Pop Clink Fizz
11. OD Wilson
12. African Pompano
13. Triple M Airlines
14. One Of Them Ones
15. Wild Salmon

]]>
Madlib potwierdza - będzie płyta z Macem Millerem i "Madvillainy 2"https://popkiller.kingapp.pl/2023-03-29,madlib-potwierdza-bedzie-plyta-z-macem-millerem-i-madvillainy-2https://popkiller.kingapp.pl/2023-03-29,madlib-potwierdza-bedzie-plyta-z-macem-millerem-i-madvillainy-2March 29, 2023, 9:53 pmBartosz SkolasińskiMadlib potwierdził, że pracuje właśnie nad końcowymi szlifami płyty, którą nagrał z Macem Millerem. Rodzina tragicznie zmarłego rapera wyraziła zgodę na jej wydanie. W planach jest też dokończenie drugiej części "Madvillainy".W programie Sway In The Morning legendarny producent powiedział: "Teraz kończę album Maca Millera". Na pytanie Swaya, czy mowa o projekcie "Maclib", o którym Madlib wspominał kilka lat temu, członek Lootpak odpowiedział twierdząco. Dodał również, że rodzina Millera zgodziła się na to, aby album ujrzał światło dzienne. "Są za" - stwierdził krótko. W tym samym programie ujawnił, że pracuje też nad innymi projektami. W przygotowaniu są nowe rzeczy od Eryki Badu i Planet Asia. W innej audycji, tym razem u Petera Rosenberga w Hot 97, powiedział, że w planach jest także wydanie drugiej części kultowego "Madvillainy" z MF Doomem. Przed śmiercią rapera udało się nagrać około dziesięciu kawałków. "Dwójka po prostu nie jest skończona, dla mnie brzmi bardziej jak demo. Nie złożyliśmy tego w całość, a część numerów po prostu nagrał za jednym podejściem. Dokończę to. Muszę zmienić dużo bitów, bo niektóre z nich już zostały użyte." Najnowszą płytą koprodukowaną przez Madliba, która ukaże się już 7 kwietnia, jest "Champagne For Breakfast" - wspólny projekt z Meyhemem Laurenem i DJ'em Muggsem. Lauren w swoich mediach społecznościowych napisał, że jego oddzielny krążek z Madlibem również jest w drodze. Some of the best music news all year!Recently on Sway In The Morning, Madlib revealed that he’s wrapping up his collab album with Mac Miller, “MacLib”, and should be releasing the project sometime this year!pic.twitter.com/jMOEFKDD1J— HEAR4YOU MUSIC (@hear4youmusic) March 29, 2023 Madlib potwierdził, że pracuje właśnie nad końcowymi szlifami płyty, którą nagrał z Macem Millerem. Rodzina tragicznie zmarłego rapera wyraziła zgodę na jej wydanie. W planach jest też dokończenie drugiej części "Madvillainy".

W programie Sway In The Morning legendarny producent powiedział: "Teraz kończę album Maca Millera". Na pytanie Swaya, czy mowa o projekcie "Maclib", o którym Madlib wspominał kilka lat temu, członek Lootpak odpowiedział twierdząco. Dodał również, że rodzina Millera zgodziła się na to, aby album ujrzał światło dzienne. "Są za" - stwierdził krótko. W tym samym programie ujawnił, że pracuje też nad innymi projektami. W przygotowaniu są nowe rzeczy od Eryki Badu i Planet Asia.

W innej audycji, tym razem u Petera Rosenberga w Hot 97, powiedział, że w planach jest także wydanie drugiej części kultowego "Madvillainy" z MF Doomem. Przed śmiercią rapera udało się nagrać około dziesięciu kawałków. "Dwójka po prostu nie jest skończona, dla mnie brzmi bardziej jak demo. Nie złożyliśmy tego w całość, a część numerów po prostu nagrał za jednym podejściem. Dokończę to. Muszę zmienić dużo bitów, bo niektóre z nich już zostały użyte."

Najnowszą płytą koprodukowaną przez Madliba, która ukaże się już 7 kwietnia, jest "Champagne For Breakfast" - wspólny projekt z Meyhemem Laurenem i DJ'em Muggsem. Lauren w swoich mediach społecznościowych napisał, że jego oddzielny krążek z Madlibem również jest w drodze.

]]>
Rae Sremmurd i inni - najważniejsze premiery minionego tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-04-10,rae-sremmurd-i-inni-najwazniejsze-premiery-minionego-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-04-10,rae-sremmurd-i-inni-najwazniejsze-premiery-minionego-tygodniaApril 10, 2023, 2:55 pmBartosz SkolasińskiMamy już nowy tydzień, czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier poprzednich siedmiu dni.Pięć lat po "SR3M" wracają Rae Sremmurd. Na "Sremm 4 Life" znajdziemy czternaście utworów w większości wyprodukowanych przez starego znajomego, Mike'a Willa. Gościnek mało, za to grube. Dostajemy bowiem featy od Future'a i Young Thuga.Nowe rzeczy wydali Meyhem Lauren, Madlib & DJ Muggs ("Champagne For Breakfast"), Curren$y & Jermaine Dupri ("For Motivational Use Only Vol. 1"), Millyz ("Blanco 6"), Rittz ("MellowLOvation Music"), Nym Lo & Statik Selektah ("From the Horse's Mouth"), Tha God Fahim ("Dump Gawd Reloaded) i Vic Spencer ("If George Bush Was Cool"). Wszystkie tracklisty i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości:Rae Sremmurd "Sremm 4 Life"Madlib, Meyhem Lauren & DJ Muggs "Champagne For Breakfast"Curren$y & Jermaine Dupri "For Motivational Use Only Vol. 1"Millyz "Blanco 6"Rittz "MellowLOvation Music"Nym Lo & Statik Selektah "From the Horse's Mouth"Tha God Fahim "Dump Gawd Reloaded"Vic Spencer - "If George Bush Was Cool" Mamy już nowy tydzień, czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier poprzednich siedmiu dni.

Pięć lat po "SR3M" wracają Rae Sremmurd. Na "Sremm 4 Life" znajdziemy czternaście utworów w większości wyprodukowanych przez starego znajomego, Mike'a Willa. Gościnek mało, za to grube. Dostajemy bowiem featy od Future'a i Young Thuga.

Nowe rzeczy wydali Meyhem Lauren, Madlib & DJ Muggs ("Champagne For Breakfast"), Curren$y & Jermaine Dupri ("For Motivational Use Only Vol. 1"), Millyz ("Blanco 6"), Rittz ("MellowLOvation Music"), Nym Lo & Statik Selektah ("From the Horse's Mouth"), Tha God Fahim ("Dump Gawd Reloaded) i Vic Spencer ("If George Bush Was Cool"). Wszystkie tracklisty i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

Rae Sremmurd "Sremm 4 Life"

Madlib, Meyhem Lauren & DJ Muggs "Champagne For Breakfast"

Curren$y & Jermaine Dupri "For Motivational Use Only Vol. 1"

Millyz "Blanco 6"

Rittz "MellowLOvation Music"

Nym Lo & Statik Selektah "From the Horse's Mouth"

Tha God Fahim "Dump Gawd Reloaded"

Vic Spencer - "If George Bush Was Cool"















]]>
Talib Kweli & Madlib "Liberation 2"https://popkiller.kingapp.pl/2023-03-11,talib-kweli-madlib-liberation-2https://popkiller.kingapp.pl/2023-03-11,talib-kweli-madlib-liberation-2March 11, 2023, 9:48 pmBartosz SkolasińskiDruga część "Liberation" Taliba Kweli i Madliba.Tracklista:01. Assata's Code feat. Diani02. Best Year Ever03. Air Quotes feat. Diani04. Nat Turner feat. Cassper Nyovest & Seun Kuti05. One for Biz feat. Wildchild & Q-Tip06. Loop Digga's Revenge feat. Goapele07. Ad Vice feat. Diani & Pink Siifu08. Wild Sweet Love feat. Moonbyrd & Jessica Care Moore09. Wild Beauty feat. Moonbyrd & Keenyn Omari10. The Right to Love Us feat. Mac Miller11. After These Messages feat. Amani12. Richies Part Two feat. Roc Marciano & Westside Gunn13. Marathon Thru Babylon feat. Meshell Ndegeocello14. Something Special feat. Roy Ayers15. Assata’s Reprise feat. Jamie BranchDruga część "Liberation" Taliba Kweli i Madliba.

Tracklista:

01. Assata's Code feat. Diani
02. Best Year Ever
03. Air Quotes feat. Diani
04. Nat Turner feat. Cassper Nyovest & Seun Kuti
05. One for Biz feat. Wildchild & Q-Tip
06. Loop Digga's Revenge feat. Goapele
07. Ad Vice feat. Diani & Pink Siifu
08. Wild Sweet Love feat. Moonbyrd & Jessica Care Moore
09. Wild Beauty feat. Moonbyrd & Keenyn Omari
10. The Right to Love Us feat. Mac Miller
11. After These Messages feat. Amani
12. Richies Part Two feat. Roc Marciano & Westside Gunn
13. Marathon Thru Babylon feat. Meshell Ndegeocello
14. Something Special feat. Roy Ayers
15. Assata’s Reprise feat. Jamie Branch

]]>
Jim Jones, G Perico, Musiq Soulchild i inni - najważniejsze premiery tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-03-12,jim-jones-g-perico-musiq-soulchild-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-03-12,jim-jones-g-perico-musiq-soulchild-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniaMarch 12, 2023, 9:16 amBartosz SkolasińskiNo i mamy weekend. Czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier mijającego tygodnia.Na pierwszy ogień idziemy z Jimem Jonesem i Hitmaka i ich wspólną epką "Back In My Prime". Gościnnie między innymi Jeremih i Ty Dolla $ign. Oprócz tego pojawiła się kolejna taśma od G Perico. Tym razem raper połączył siły z DJ'em Drama i nagrali "Hot Shot: Gangsta Grillz". Z mocnym uderzeniem wjechał też Musiq Soulchild. Wreszcie ukazał się jego zapowiadany od jakiegoś czasu krążek, wyprodukowany w całości przez Hit-Boy'a "Victims & Villains".Co poza tym? Nowe materiały nagrali między innymi: Blxst ("Just For Clarity 2"), Murs & Wiardon ("Speak N Spell EP"), Zaytoven ("Street Credentials"), Conway The Machine & Jay Skeese ("Pain Provided Profit"), Big Pokey & J-Dawg ("Play Tha Game EP") oraz Talib Kweli & Madlib, którzy wypuścili "Liberation 2". Wszystkie nowości, okładki i tracklisty do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości:Jim Jones & Hitmaka "Back In My Prime"G Perico & DJ Drama "Hot Shot: Gangsta Grillz"Musiq Soulchild & Hit-Boy "Victims & Villains"Blxst "Just For Clarity 2"Murs & Wiardon "Speak N Spell EP"Zaytoven "Street Credentials"Conway the Machine & Jae Skeese "Pain Provided Profit"Big Pokey & J-Dawg "Play Tha Game EP"Talib Kweli & Madlib "Liberation 2" No i mamy weekend. Czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier mijającego tygodnia.

Na pierwszy ogień idziemy z Jimem Jonesem i Hitmaka i ich wspólną epką "Back In My Prime". Gościnnie między innymi Jeremih i Ty Dolla $ign. Oprócz tego pojawiła się kolejna taśma od G Perico. Tym razem raper połączył siły z DJ'em Drama i nagrali "Hot Shot: Gangsta Grillz". Z mocnym uderzeniem wjechał też Musiq Soulchild. Wreszcie ukazał się jego zapowiadany od jakiegoś czasu krążek, wyprodukowany w całości przez Hit-Boy'a "Victims & Villains".

Co poza tym? Nowe materiały nagrali między innymi: Blxst ("Just For Clarity 2"), Murs & Wiardon ("Speak N Spell EP"), Zaytoven ("Street Credentials"), Conway The Machine & Jay Skeese ("Pain Provided Profit"), Big Pokey & J-Dawg ("Play Tha Game EP") oraz Talib Kweli & Madlib, którzy wypuścili "Liberation 2". Wszystkie nowości, okładki i tracklisty do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

Jim Jones & Hitmaka "Back In My Prime"

G Perico & DJ Drama "Hot Shot: Gangsta Grillz"

Musiq Soulchild & Hit-Boy "Victims & Villains"

Blxst "Just For Clarity 2"

Murs & Wiardon "Speak N Spell EP"

Zaytoven "Street Credentials"

Conway the Machine & Jae Skeese "Pain Provided Profit"

Big Pokey & J-Dawg "Play Tha Game EP"

Talib Kweli & Madlib "Liberation 2"

















]]>
Madlib, DJ Muggs i Meyhem Lauren nagrali wspólną płytęhttps://popkiller.kingapp.pl/2023-02-05,madlib-dj-muggs-i-meyhem-lauren-nagrali-wspolna-plytehttps://popkiller.kingapp.pl/2023-02-05,madlib-dj-muggs-i-meyhem-lauren-nagrali-wspolna-plyteFebruary 5, 2023, 4:05 pmBartosz SkolasińskiAlbum będzie zatytułowany "Champagne For Breakfast" i ma się pojawić już na poczatku tego roku. Mamy pierwszy singiel!Muggs informował o projekcie niedawno na Instagramie. "Prosto z samolotu do studia. Madlib i ja robimy ostatnie szlify tego arcydzieła. Finalna część jest skończona - M X M X M. 'Champagne For Breakfast' szybciej niż wam się wydaje" - czytamy w poście. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez @djmuggs_the_black_goat_ Producent Cypress Hill dawał znać o tym, że trio coś tworzy jeszcze w zeszłym roku na swoich mediach społecznościowych. "Aloha. Wpadliśmy na Maui, żeby skończyć nową płytę i trochę pożyć. 'Champagne For Breakfast' nadchodzi na początku 2023. Madlib X Meyhem X Muggs." Także Lauren wspominał w wywiadach, że coś szykuje, ale jeszcze do niedawna nie był dokładnie pewien, czy będzie to projekt z obydwoma producentami, czy tylko z jednym z nich.DJ Muggs confirmed there's a Muggs, Madlib, & Meyhem Lauren collab project dropping in early 2023 pic.twitter.com/o2rPpC5yuL— Ruben || Check the Rhyme (@checktherhyme1_) November 27, 2022 Na instagramie Muggsa pojawił się także snippet jednego z numerów, który znajdzie się na płycie. Możecie go odsłuchać poniżej. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez @djmuggs_the_black_goat_ Już udostepniony został również pierwszy singiel z projektu. Kawałek "Fresh Out The Water" wyprodukował DJ Muggs. Album będzie zatytułowany "Champagne For Breakfast" i ma się pojawić już na poczatku tego roku. Mamy pierwszy singiel!

Muggs informował o projekcie niedawno na Instagramie. "Prosto z samolotu do studia. Madlib i ja robimy ostatnie szlify tego arcydzieła. Finalna część jest skończona - M X M X M. 'Champagne For Breakfast' szybciej niż wam się wydaje" - czytamy w poście.

Producent Cypress Hill dawał znać o tym, że trio coś tworzy jeszcze w zeszłym roku na swoich mediach społecznościowych. "Aloha. Wpadliśmy na Maui, żeby skończyć nową płytę i trochę pożyć. 'Champagne For Breakfast' nadchodzi na początku 2023. Madlib X Meyhem X Muggs." Także Lauren wspominał w wywiadach, że coś szykuje, ale jeszcze do niedawna nie był dokładnie pewien, czy będzie to projekt z obydwoma producentami, czy tylko z jednym z nich.

Na instagramie Muggsa pojawił się także snippet jednego z numerów, który znajdzie się na płycie. Możecie go odsłuchać poniżej.

Już udostepniony został również pierwszy singiel z projektu. Kawałek "Fresh Out The Water" wyprodukował DJ Muggs.

]]>
Declaime & Madlib "In The Beginning Vol. 3"https://popkiller.kingapp.pl/2023-01-28,declaime-madlib-in-the-beginning-vol-3https://popkiller.kingapp.pl/2023-01-28,declaime-madlib-in-the-beginning-vol-3January 28, 2023, 7:32 pmBartosz SkolasińskiTrzecia część serii "In The Beginning" Declaime'a i Madliba. Tracklista:Ill Minded IntroIll MindedLaff Now Cry Later (Intro)Laff Now Cry LaterSoitissaid ‘93 (Cassette)Come With The III Grammar (Intro)Come With The III Grammar ft. Roc CWhy Do We Go Out Like That (Remix)Too Much Clout (Intro)Too Much Clout12th Floor (Intro)12th Floor ft. God’s GiftNext Episode (Intro)Next Episode ft. Christopher McCrayAss Will Get Dropped ft. M.E.D.Rollem RightOutro Beat Skit Trzecia część serii "In The Beginning" Declaime'a i Madliba.

 





Tracklista:

  1. Ill Minded Intro
  2. Ill Minded
  3. Laff Now Cry Later (Intro)
  4. Laff Now Cry Later
  5. Soitissaid ‘93 (Cassette)
  6. Come With The III Grammar (Intro)
  7. Come With The III Grammar ft. Roc C
  8. Why Do We Go Out Like That (Remix)
  9. Too Much Clout (Intro)
  10. Too Much Clout
  11. 12th Floor (Intro)
  12. 12th Floor ft. God’s Gift
  13. Next Episode (Intro)
  14. Next Episode ft. Christopher McCray
  15. Ass Will Get Dropped ft. M.E.D.
  16. Rollem Right
  17. Outro Beat Skit

 

]]>
Lil Yachty, French Montana, Trippie Redd i inni - najważniejsze premiery styczniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-01-30,lil-yachty-french-montana-trippie-redd-i-inni-najwazniejsze-premiery-styczniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-01-30,lil-yachty-french-montana-trippie-redd-i-inni-najwazniejsze-premiery-styczniaJanuary 30, 2023, 9:00 pmBartosz SkolasińskiPoczątek roku to czas, w którym artyści się rozkręcają, nabierając rozpędu, jeśli chodzi o wydawanie nowych materiałów. Poszczególne tygodnie nie obfitują więc w zbyt duże ilości premier płytowych, ale jako że trzymamy rękę na pulsie, zebraliśmy dla Was najważniejsze krążki, które ukazały się w styczniu.Nową solową płytę wypuścił Lil Yachty. I nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to, że zawartość "Let's Start Here" porównywana jest do eksperymentalnych wycieczek Tylera The Creatora na "Igorze", czy do psychodeliczno-rockowych klimatów Tame Impala. Oprócz niego kolejną częścią serii Coke Boys zaatakowali French Montana i DJ Drama. Co ciekawe, na streamingi trafiły od razu dwie wersje. Podstawowa zawiera dwadzieścia utworów, a deluxe o podtytule "Money Heist" ma dziewięć numerów więcej. Do tego pokazał się także Trippie Redd ze swoim "MANSION MUSIK". Co poza tym?Nowe rzeczy wydali także 03 Greedo & Mike Free ("Free 03"), Oddisee ("To What End"), Reuben Vincent ("Love Is War"), Styles P ("Penultimate: A Calm Wolf is Still a Wolf"), Crimeapple ("El Cantante"), Declaime & Madlib ("In The Beginning Vol. 3"), NBA YoungBoy ("I Rest My Case"), BabyTron ("Bin Reaper 3: New Testament") i BiC Fizzle ("Clark Street Baby"). Wszystkie tracklisty, streamy i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości:Lil Yachty "Let's Start Here"French Montana & DJ Drama "Coke Boys 6: Money Heist Edition"Trippie Redd "MANSION MUSIK"03 Greedo & Mike Free "Free 03"Oddisee "To What End"Reuben Vincent "Love Is War"Styles P "Penultimate: A Calm Wolf is Still a Wolf"Crimeapple "El Cantante"Declaime & Madlib "In The Beginning Vol. 3"YoungBoy Never Broke Again "I Rest My Case"BabyTron "Bin Reaper 3: New Testament"BiC Fizzle "Clark Street Baby" Początek roku to czas, w którym artyści się rozkręcają, nabierając rozpędu, jeśli chodzi o wydawanie nowych materiałów. Poszczególne tygodnie nie obfitują więc w zbyt duże ilości premier płytowych, ale jako że trzymamy rękę na pulsie, zebraliśmy dla Was najważniejsze krążki, które ukazały się w styczniu.

Nową solową płytę wypuścił Lil Yachty. I nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie to, że zawartość "Let's Start Here" porównywana jest do eksperymentalnych wycieczek Tylera The Creatora na "Igorze", czy do psychodeliczno-rockowych klimatów Tame Impala. Oprócz niego kolejną częścią serii Coke Boys zaatakowali French Montana i DJ Drama. Co ciekawe, na streamingi trafiły od razu dwie wersje. Podstawowa zawiera dwadzieścia utworów, a deluxe o podtytule "Money Heist" ma dziewięć numerów więcej. Do tego pokazał się także Trippie Redd ze swoim "MANSION MUSIK". Co poza tym?

Nowe rzeczy wydali także 03 Greedo & Mike Free ("Free 03"), Oddisee ("To What End"), Reuben Vincent ("Love Is War"), Styles P ("Penultimate: A Calm Wolf is Still a Wolf"), Crimeapple ("El Cantante"), Declaime & Madlib ("In The Beginning Vol. 3"), NBA YoungBoy ("I Rest My Case"), BabyTron ("Bin Reaper 3: New Testament") i BiC Fizzle ("Clark Street Baby"). Wszystkie tracklisty, streamy i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

Lil Yachty "Let's Start Here"

French Montana & DJ Drama "Coke Boys 6: Money Heist Edition"

Trippie Redd "MANSION MUSIK"

03 Greedo & Mike Free "Free 03"

Oddisee "To What End"

Reuben Vincent "Love Is War"

Styles P "Penultimate: A Calm Wolf is Still a Wolf"

Crimeapple "El Cantante"

Declaime & Madlib "In The Beginning Vol. 3"

YoungBoy Never Broke Again "I Rest My Case"

BabyTron "Bin Reaper 3: New Testament"

BiC Fizzle "Clark Street Baby"























]]>
LMD "Flying High"https://popkiller.kingapp.pl/2022-09-03,lmd-flying-highhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-09-03,lmd-flying-highSeptember 3, 2022, 4:41 pmBartosz SkolasińskiWspólny projekt MED'a, Declaime'a i LMNO na bitach Madliba.Stream: Wspólny projekt MED'a, Declaime'a i LMNO na bitach Madliba.

Stream:

]]>
Talib Kweli i Mos Def wydadzą album Black Star w maju!https://popkiller.kingapp.pl/2022-04-09,talib-kweli-i-mos-def-wydadza-album-black-star-w-majuhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-04-09,talib-kweli-i-mos-def-wydadza-album-black-star-w-majuMay 4, 2022, 4:19 pmBartosz SkolasińskiW końcu, po latach oczekiwania, ciągłych pytaniach ze strony fanów i dziennikarzy, Talib Kweli i Mos Def aka Yasiin Bey 24 lata po premierze debiutanckiego albumu, nagranego jako Black Star, wydadzą wspólnie kolejny krążek. Płyta została zrobiona w całości na bitach Madliba.Na Popkillerze pisaliśmy o tym materiale parokrotnie, zawsze jednak kończyło się na suchych zapowiedziach, artyści nie podawali żadnych konkretów. Teraz jednak wiadomo, że wydawnictwo będzie mieć tytuł "No Fear Of Time" i liczyć dziewięć numerów, a ukaże się już 3 maja tylko i wyłącznie na platformie podcastowej Luminary. Kweli, Mos i Dave Chappelle razem prowadzą na niej podcast The Midnight Miracle. Jeśli zatem czekaliście na odsłuch ze Spotify'a czy Tidala, próżne wasze nadzieje. Zresztą duet potwierdzał nieraz, że będzie chciał to wypuścić swoimi kanałami, niejako poza oficjalnym obiegiem.Tak o procesie nagrywania mówi sam Talib: "Jakieś 3-4 lata temu zacząłem przyjeżdżać do Yasiina do Europy i zaczęliśmy rozmawiać o robieniu piosenek na płytę. Sprowadziłem inżyniera dźwięku, żeby zobaczyć, co z tego wyjdzie. Kiedy zdałem sobie sprawę, że nasze rozmowy naturalnie zmieniają się w kreatywny proces, upewniłem się, że inżynier dźwięku jest ze mną cały czas. Był taki dzień, w którym siedzieliśmy w hotelu, słuchając bitów Madliba, a on [Mos Def - przyp. red.] mówi do mnie: 'Puść jeszcze raz tę taśmę Madliba'. Puszczam mu bity, a on zaczyna do nich tworzyć rymy. Tak zrobiliśmy pierwszy kawałek.""Bardzo podobnie stworzyliśmy pierwszą płytę, ale wtedy nie było możliwości nagrywania w drodze. Podczas rejestrowania nowego albumu nie postawiliśmy nogi w ani jednym studio nagraniowym. Zrobiliśmy go w pokojach hotelowych i na backstage'ach po występach Dave'a Chappelle'a" - dodał. Okładka i teaser "No Fear Of Time" do sprawdzenia poniżej.[[{"fid":"72708","view_mode":"default","fields":{"format":"default","field_file_image_alt_text[und][0][value]":false,"field_file_image_title_text[und][0][value]":false},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default","field_file_image_alt_text[und][0][value]":false,"field_file_image_title_text[und][0][value]":false}},"attributes":{"height":1600,"width":1600,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"72707","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]W końcu, po latach oczekiwania, ciągłych pytaniach ze strony fanów i dziennikarzy, Talib Kweli i Mos Def aka Yasiin Bey 24 lata po premierze debiutanckiego albumu, nagranego jako Black Star, wydadzą wspólnie kolejny krążek. Płyta została zrobiona w całości na bitach Madliba.

Na Popkillerze pisaliśmy o tym materiale parokrotnie, zawsze jednak kończyło się na suchych zapowiedziach, artyści nie podawali żadnych konkretów. Teraz jednak wiadomo, że wydawnictwo będzie mieć tytuł "No Fear Of Time" i liczyć dziewięć numerów, a ukaże się już 3 maja tylko i wyłącznie na platformie podcastowej Luminary. Kweli, Mos i Dave Chappelle razem prowadzą na niej podcast The Midnight Miracle. Jeśli zatem czekaliście na odsłuch ze Spotify'a czy Tidala, próżne wasze nadzieje. Zresztą duet potwierdzał nieraz, że będzie chciał to wypuścić swoimi kanałami, niejako poza oficjalnym obiegiem.

Tak o procesie nagrywania mówi sam Talib: "Jakieś 3-4 lata temu zacząłem przyjeżdżać do Yasiina do Europy i zaczęliśmy rozmawiać o robieniu piosenek na płytę. Sprowadziłem inżyniera dźwięku, żeby zobaczyć, co z tego wyjdzie. Kiedy zdałem sobie sprawę, że nasze rozmowy naturalnie zmieniają się w kreatywny proces, upewniłem się, że inżynier dźwięku jest ze mną cały czas. Był taki dzień, w którym siedzieliśmy w hotelu, słuchając bitów Madliba, a on [Mos Def - przyp. red.] mówi do mnie: 'Puść jeszcze raz tę taśmę Madliba'. Puszczam mu bity, a on zaczyna do nich tworzyć rymy. Tak zrobiliśmy pierwszy kawałek."

"Bardzo podobnie stworzyliśmy pierwszą płytę, ale wtedy nie było możliwości nagrywania w drodze. Podczas rejestrowania nowego albumu nie postawiliśmy nogi w ani jednym studio nagraniowym. Zrobiliśmy go w pokojach hotelowych i na backstage'ach po występach Dave'a Chappelle'a" - dodał. Okładka i teaser "No Fear Of Time" do sprawdzenia poniżej.

[[{"fid":"72708","view_mode":"default","fields":{"format":"default","field_file_image_alt_text[und][0][value]":false,"field_file_image_title_text[und][0][value]":false},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default","field_file_image_alt_text[und][0][value]":false,"field_file_image_title_text[und][0][value]":false}},"attributes":{"height":1600,"width":1600,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"72707","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Talib Kweli o nowym albumie Black Star - płyta już za moment?https://popkiller.kingapp.pl/2022-03-07,talib-kweli-o-nowym-albumie-black-star-plyta-juz-za-momenthttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-07,talib-kweli-o-nowym-albumie-black-star-plyta-juz-za-momentMarch 7, 2022, 12:55 pmBartosz SkolasińskiOd momentu wydania klasycznego albumu Black Stara w 1998 roku fani czekają na follow up. Możliwe, że jest szansa, że ten niedługo się ukaże.Talib Kweli napisał ostatnio na swoim Insta: "Nowy album Black Star był nagrywany w pokojach hotelowych na całym świecie. Uwielbiam jak mój brat Yasiin Bey [Mos Def - przyp. red] muzycznie pcha mnie do przodu." Dodał do tego hashtag #blackstarforever i poprosił, by śledzić profil duetu na Instagramie. To może oznaczać, że długo zapowiadany krążek zbliża się wielkimi krokami.Z wydaniem materiału były spore problemy. Talib Kweli i Mos Def nagrali go na bitach Madliba, a sam Talib mówił, że "zbyt wiele osób chciało zablokować tę współpracę." Wiadomo, że padła propozycja, by płyta została wypuszczona w Madlib Invazion. Jednak duet, a szczególnie Mos, nie chciał robić tego przez żaden label, tylko zupełnie niezależnie. Jak wielokrotnie mówił Kweli w wywiadach, projekt nie będzie dostępny na platformach streamingowych, wypuszczony zostanie "innymi kanałami", cokolwiek miałoby to znaczyć. Tak o całej sytuacji swego czasu mówił Bey: "Chcesz mi powiedzieć, że ci, którzy stworzyli to doświadczenie [nagrali płytę - przyp.red.], powinni zadowolić się i być wdzięcznym w otrzymaniu ułamka tego, co im się należy za wysiłek i pracę? Jeśli jesteś z tego zadowolony, to twoja sprawa. Możesz puścić swoją pracę na rynek, jakkolwiek chcesz, ale jeśli to się tyczy tego, co ja robię, nie muszę prosić cię o pozwolenie. Nie muszę uzyskiwać twojego zrozumienia. I jeśli [...] czuję, że coś jest nie tak i szukam innych dróg, aby to zrobić [wydać płytę - przyp. red.], to tylko i wyłącznie moja wola."Cóż... Wspomniany post na Instagramie Kweliego wskazuje, że chyba wszystkie problemy udało się rozwiązać i niedługo możemy się spodziewać nowego albumu legendarnego duetu. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Talib Kweli (@talibkweli) Od momentu wydania klasycznego albumu Black Stara w 1998 roku fani czekają na follow up. Możliwe, że jest szansa, że ten niedługo się ukaże.

Talib Kweli napisał ostatnio na swoim Insta: "Nowy album Black Star był nagrywany w pokojach hotelowych na całym świecie. Uwielbiam jak mój brat Yasiin Bey [Mos Def - przyp. red] muzycznie pcha mnie do przodu." Dodał do tego hashtag #blackstarforever i poprosił, by śledzić profil duetu na Instagramie. To może oznaczać, że długo zapowiadany krążek zbliża się wielkimi krokami.

Z wydaniem materiału były spore problemy. Talib Kweli i Mos Def nagrali go na bitach Madliba, a sam Talib mówił, że "zbyt wiele osób chciało zablokować tę współpracę." Wiadomo, że padła propozycja, by płyta została wypuszczona w Madlib Invazion. Jednak duet, a szczególnie Mos, nie chciał robić tego przez żaden label, tylko zupełnie niezależnie. Jak wielokrotnie mówił Kweli w wywiadach, projekt nie będzie dostępny na platformach streamingowych, wypuszczony zostanie "innymi kanałami", cokolwiek miałoby to znaczyć. Tak o całej sytuacji swego czasu mówił Bey: "Chcesz mi powiedzieć, że ci, którzy stworzyli to doświadczenie [nagrali płytę - przyp.red.], powinni zadowolić się i być wdzięcznym w otrzymaniu ułamka tego, co im się należy za wysiłek i pracę? Jeśli jesteś z tego zadowolony, to twoja sprawa. Możesz puścić swoją pracę na rynek, jakkolwiek chcesz, ale jeśli to się tyczy tego, co ja robię, nie muszę prosić cię o pozwolenie. Nie muszę uzyskiwać twojego zrozumienia. I jeśli [...] czuję, że coś jest nie tak i szukam innych dróg, aby to zrobić [wydać płytę - przyp. red.], to tylko i wyłącznie moja wola."

Cóż... Wspomniany post na Instagramie Kweliego wskazuje, że chyba wszystkie problemy udało się rozwiązać i niedługo możemy się spodziewać nowego albumu legendarnego duetu.

]]>
Freddie Gibbs ujawnia producentów nowej płyty - Pharrell, Madlib czy Alchemist na liście!https://popkiller.kingapp.pl/2021-11-12,freddie-gibbs-ujawnia-producentow-nowej-plyty-pharrell-madlib-czy-alchemist-na-lisciehttps://popkiller.kingapp.pl/2021-11-12,freddie-gibbs-ujawnia-producentow-nowej-plyty-pharrell-madlib-czy-alchemist-na-liscieNovember 12, 2021, 7:11 pmBartosz SkolasińskiWielkimi krokami zbliża się premiera nowej płyty Freddie'ego Gibbsa "Soul Sold Separately". Raper podał w środę listę producentów, których bity na niej usłyszymy. Trzeba przyznać, że wygląda ona imponująco.Na swoim Twitterze Gibbs wymienił trzynastu beatmakerów. Wiadomo było od dawna, że MC z Indiany znów połączył siły z Madlibem i Alchemistem. Oprócz nich pojawią się tacy mistrzowie konsolety, jak Jake One, Pharrell Williams, DJ Paul, Boi-1da, Kaytranada, Justice League, Tay Keith, Kenny Beats, Working On Dying, Seven Thomas i Bizness Boi.Nie podano jeszcze daty premiery, nie znamy tracklisty, nie wiemy też nic o żadnym singlu. Na początku roku wyszedł, co prawda, numer "Big Boss Rabbit", ale z racji braku na liście Swaggyono, producenta odpowiedzialnego za bit do tamtego kawałka, można chyba założyć, że nie usłyszymy go na albumie.Poniżej przypominamy nasz wywiad z Gibbsem, warto wspomnieć też, że "Alfredo" nagrane z The Alchemistem zostało wybrane Albumem Roku USA 2020 w głosowaniu gremium Popkillerów!Wielkimi krokami zbliża się premiera nowej płyty Freddie'ego Gibbsa "Soul Sold Separately". Raper podał w środę listę producentów, których bity na niej usłyszymy. Trzeba przyznać, że wygląda ona imponująco.

Na swoim Twitterze Gibbs wymienił trzynastu beatmakerów. Wiadomo było od dawna, że MC z Indiany znów połączył siły z Madlibem i Alchemistem. Oprócz nich pojawią się tacy mistrzowie konsolety, jak Jake One, Pharrell Williams, DJ Paul, Boi-1da, Kaytranada, Justice League, Tay Keith, Kenny Beats, Working On Dying, Seven Thomas i Bizness Boi.

Nie podano jeszcze daty premiery, nie znamy tracklisty, nie wiemy też nic o żadnym singlu. Na początku roku wyszedł, co prawda, numer "Big Boss Rabbit", ale z racji braku na liście Swaggyono, producenta odpowiedzialnego za bit do tamtego kawałka, można chyba założyć, że nie usłyszymy go na albumie.

Poniżej przypominamy nasz wywiad z Gibbsem, warto wspomnieć też, że "Alfredo" nagrane z The Alchemistem zostało wybrane Albumem Roku USA 2020 w głosowaniu gremium Popkillerów!

]]>
Madvillain "Madvillainy" - podziemny pomnik MF DOOM'ahttps://popkiller.kingapp.pl/2021-11-01,madvillain-madvillainy-podziemny-pomnik-mf-doomahttps://popkiller.kingapp.pl/2021-11-01,madvillain-madvillainy-podziemny-pomnik-mf-doomaNovember 7, 2021, 10:22 pmBartosz Skolasiński2004 rok był dla amerykańskiego undergroundowego hip-hopu znaczący. Solówki wypuścili chociażby Gift Of Gab, Murs i Masta Ace. Jednak to płyta duetu MF DOOM/Madlib, nagrana jako Madvillain, stała się kultowym, jednym z najważniejszych podziemnych krążków hip-hopowych tamtego okresu. W niedzielę obchodziliśmy pierwszą rocznicę śmierci DOOM'a, dlatego też przypominamy właśnie legendarne "Madvillainy".Dla kogoś wydającego album w Stones Throw Records 2004 to dziwny czas. Jeśli wytwórnia chciała zajmować się rapem, musiała czekać na wenę Madliba. Otis Jackson Jr. (prawdziwe imię i nazwisko producenta — przyp. red.) był ich głównym artystą. Zrobił z J Dillą "Champion Sound" rok wcześniej, ale skupiał się tak naprawdę na Yesterday's New Quintet, jazzowym projekcie fikcyjnych, stworzonych przez siebie muzyków jazzowych. Potrzeba było iskry, by znów zainteresował się hip-hopem. Wtedy pojawił się Daniel Dumile, aka MF DOOM, który akurat w 2003 roku wypuścił wydawnictwa pod pseudonimami King Geedorah i Viktor Vaughn. Otis chciał pracować z DOOM'em od dawna. Eothen "Egon" Alapatt, współtwórca labelu Madlib Invasion, wtedy główny menadżer Stones Throw, wysłał przyjacielowi jego bity, by ten przekazał je Dumile'owi i, jak to się mówi, reszta jest historią."Madvillainy" to album wyjątkowy. Słuchając go, zanurzamy się w zwariowany świat komiksowego superzłoczyńcy, niszczącego swoim flow i linijkami słabych raperów. MC tworzącego zawiłe rymotwórcze konstrukcje, pełne nawiązań do komiksów, starych produkcji telewizyjnych czy mody; spowitych unoszącą się mgłą z blantów palonych podczas sesji nagraniowych. Zapewne w ilości kosmicznej. Kiedy włącza się tę płytę, z głośników dochodzi momentalnie przykuwający uwagę, charakterystyczny, ale też, poprzez barwę, lekko złowieszczy głos złola zarządzającego hip-hopową galaktyką."So nasty that it's probably somewhat of a travesty/Having me, then he told the people 'You can call me Your Majesty' - nawija DOOM w "All Caps". Niech o jego wyjątkowości świadczą takie zawiłe wersy z "Raid" jak: "How DOOM hold heat and preach non-violence?/Shhh, he about to start the speech, c'mon, silence/On one starry night, I saw the light/Heard a voice that sound like Barry White, said "Sure you're right/Don't let me find out who tried to bite/They better off goin' to fly a kite in a firefight". Podane jest to trochę jakby od niechcenia, z niesamowitą łatwością, niewymuszonym flow, naprawdę robi wrażenie. Takich smaczków mamy tu bez liku. Nie ma co więcej cytować, warto się zagłębić, by samemu rozkminić i zadać w przestrzeń pytanie: "Jak ty to chłopie w ogóle zrobiłeś"? Mamy bragga, do tego hołd dla wszystkich jaraczy w "Americas Most Blunted", ale nie zabrakło też miejsca na ciekawe pomysły na kawałki. Na przykład w "Fancy Clown", gdzie niemalże schizofrenicznie brzmi koncept, w którym Viktor Vaughn nawija o dziewczynie zdradzającej go... z DOOM'em.Madlib dostarczył tu jedne z najwspanialszych bitów w swojej karierze producenckiej. Funk miesza się z soulem, starym jazzem, wstawkami z zapomnianych programów telewizyjnych i filmów, ale nie tylko. "Accordion" jest np. oparte o sampel z "Experience", wydanego zaledwie dwa lata wcześniej utworu Daedelusa, kojarzonego ze sceną elektroniczną, co myślę, że mogło być lekkim kuksańcem zaserwowanym wszystkim hip-hopowym purystom, lubującym się tylko w samplowaniu rzeczy z lat 70. Na "Madvillainy" nie wszystko musiało być cudownie dopieszczone, aby robić wrażenie na słuchaczu. W części kawałków Loop Digga zrezygnował z dodawania bębnów, więc mamy do czynienia z surowymi pętlami. To słychać np. w "Bistro", "Operation Lifesaver aka Mint Test" czy "Rhinestone Cowboy". Oszczędność tego brzmienia od razu przywodzi na myśl to, co teraz z powodzeniem robią Roc Marciano, Griselda i cały ten sięgający podziemia movement, którego rozwój możemy z zaciekawieniem obserwować.Kolejnym ważnym elementem jest struktura płyty i piosenek w ogóle. Duża część tracków trwa niecałe dwie minuty albo jeszcze mniej. Refreny? Zapomnijcie o nich. MF DOOM łamie przyjęte standardy i po prostu nawija na podkładzie, co sprawia, że jego kawałki są po prostu krótkimi popisami lirycznymi, a co za tym idzie, płynącymi po bicie strumieniami świadomości. Wydawałoby się, że wszystko to bez ładu i składu, a jednak trzyma się kupy. Skity stają się tu normalnymi numerami, a nie zbędnymi przerywnikami, które chce się skipować. "Sickfit" czy "Supervillain Theme" są niby krótkie, bo trwają zaledwie kilkadziesiąt sekund, a człowiek z przyjemnością do nich wraca raz po raz i aż szkoda, że nie trwają dłużej. Kolejna niecodzienna rzecz, to oddanie części utworów gościom. Swoje minuty na płycie ma Stacy Epps w psychodelicznie soulowym "Eye", Wildchild w "Hardcore Hustle" i sam Madlib, jako Quasimoto, w "Shadows Of Tomorrow". Czy to w jakiś sposób przeszkadza w odbiorze materiału? W żadnym wypadku. Zadajcie sobie jeszcze pytanie, kto z podobnych pomysłów korzysta na swoich płytach w dzisiejszych czasach? Wspomniani panowie z Griseldy, szczególnie Westside Gunn. Do inspiracji krążkiem przyznawali się inni MC's. Warto wspomnieć o Dannym Brownie, echa "Madvillainy" słychać w twórczości Flying Lotusa czy Odd Future. Earl Sweatshirt mówił o tym, że "Madvillainy" miało taki wpływ na jego pokolenie, jaki Wu-Tang miało na dzieciaki w latach 90. Mos Def powiedział kiedyś, że album miał na niego taki wpływ, jak "A Love Supreme" Johna Coltrane'a i "Bitches Brew" Milesa Davisa. Jeśli Madlib z DOOM'em nie nagraliby tej płyty, możliwe, że twórczość JPEGMAFII brzmiałaby inaczej.Pomysłowość, technika i komiksowość postaci DOOM'a, świetne, pełne brudu, dymu, funku i jazzu bity Madliba, oraz niecodzienna kompozycja całego projektu — to wszystko składa się na wyjątkowość "Madvillainy", albumu mającego status kultowego, wpływającego po dziś dzień na kolejne pokolenia raperów. MF DOOM odszedł, ale jego muzyka ciągle żyje.[[{"fid":"69779","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]][[{"fid":"69780","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"69781","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]2004 rok był dla amerykańskiego undergroundowego hip-hopu znaczący. Solówki wypuścili chociażby Gift Of Gab, Murs i Masta Ace. Jednak to płyta duetu MF DOOM/Madlib, nagrana jako Madvillain, stała się kultowym, jednym z najważniejszych podziemnych krążków hip-hopowych tamtego okresu. W niedzielę obchodziliśmy pierwszą rocznicę śmierci DOOM'a, dlatego też przypominamy właśnie legendarne "Madvillainy".

Dla kogoś wydającego album w Stones Throw Records 2004 to dziwny czas. Jeśli wytwórnia chciała zajmować się rapem, musiała czekać na wenę Madliba. Otis Jackson Jr. (prawdziwe imię i nazwisko producenta — przyp. red.) był ich głównym artystą. Zrobił z J Dillą "Champion Sound" rok wcześniej, ale skupiał się tak naprawdę na Yesterday's New Quintet, jazzowym projekcie fikcyjnych, stworzonych przez siebie muzyków jazzowych. Potrzeba było iskry, by znów zainteresował się hip-hopem. Wtedy pojawił się Daniel Dumile, aka MF DOOM, który akurat w 2003 roku wypuścił wydawnictwa pod pseudonimami King Geedorah i Viktor Vaughn. Otis chciał pracować z DOOM'em od dawna. Eothen "Egon" Alapatt, współtwórca labelu Madlib Invasion, wtedy główny menadżer Stones Throw, wysłał przyjacielowi jego bity, by ten przekazał je Dumile'owi i, jak to się mówi, reszta jest historią.

"Madvillainy" to album wyjątkowy. Słuchając go, zanurzamy się w zwariowany świat komiksowego superzłoczyńcy, niszczącego swoim flow i linijkami słabych raperów. MC tworzącego zawiłe rymotwórcze konstrukcje, pełne nawiązań do komiksów, starych produkcji telewizyjnych czy mody; spowitych unoszącą się mgłą z blantów palonych podczas sesji nagraniowych. Zapewne w ilości kosmicznej. Kiedy włącza się tę płytę, z głośników dochodzi momentalnie przykuwający uwagę, charakterystyczny, ale też, poprzez barwę, lekko złowieszczy głos złola zarządzającego hip-hopową galaktyką."So nasty that it's probably somewhat of a travesty/Having me, then he told the people 'You can call me Your Majesty' - nawija DOOM w "All Caps". Niech o jego wyjątkowości świadczą takie zawiłe wersy z "Raid" jak: "How DOOM hold heat and preach non-violence?/Shhh, he about to start the speech, c'mon, silence/On one starry night, I saw the light/Heard a voice that sound like Barry White, said "Sure you're right/Don't let me find out who tried to bite/They better off goin' to fly a kite in a firefight". Podane jest to trochę jakby od niechcenia, z niesamowitą łatwością, niewymuszonym flow, naprawdę robi wrażenie. Takich smaczków mamy tu bez liku. Nie ma co więcej cytować, warto się zagłębić, by samemu rozkminić i zadać w przestrzeń pytanie: "Jak ty to chłopie w ogóle zrobiłeś"? Mamy bragga, do tego hołd dla wszystkich jaraczy w "Americas Most Blunted", ale nie zabrakło też miejsca na ciekawe pomysły na kawałki. Na przykład w "Fancy Clown", gdzie niemalże schizofrenicznie brzmi koncept, w którym Viktor Vaughn nawija o dziewczynie zdradzającej go... z DOOM'em.

Madlib dostarczył tu jedne z najwspanialszych bitów w swojej karierze producenckiej. Funk miesza się z soulem, starym jazzem, wstawkami z zapomnianych programów telewizyjnych i filmów, ale nie tylko. "Accordion" jest np. oparte o sampel z "Experience", wydanego zaledwie dwa lata wcześniej utworu Daedelusa, kojarzonego ze sceną elektroniczną, co myślę, że mogło być lekkim kuksańcem zaserwowanym wszystkim hip-hopowym purystom, lubującym się tylko w samplowaniu rzeczy z lat 70. Na "Madvillainy" nie wszystko musiało być cudownie dopieszczone, aby robić wrażenie na słuchaczu. W części kawałków Loop Digga zrezygnował z dodawania bębnów, więc mamy do czynienia z surowymi pętlami. To słychać np. w "Bistro", "Operation Lifesaver aka Mint Test" czy "Rhinestone Cowboy". Oszczędność tego brzmienia od razu przywodzi na myśl to, co teraz z powodzeniem robią Roc Marciano, Griselda i cały ten sięgający podziemia movement, którego rozwój możemy z zaciekawieniem obserwować.

Kolejnym ważnym elementem jest struktura płyty i piosenek w ogóle. Duża część tracków trwa niecałe dwie minuty albo jeszcze mniej. Refreny? Zapomnijcie o nich. MF DOOM łamie przyjęte standardy i po prostu nawija na podkładzie, co sprawia, że jego kawałki są po prostu krótkimi popisami lirycznymi, a co za tym idzie, płynącymi po bicie strumieniami świadomości. Wydawałoby się, że wszystko to bez ładu i składu, a jednak trzyma się kupy. Skity stają się tu normalnymi numerami, a nie zbędnymi przerywnikami, które chce się skipować. "Sickfit" czy "Supervillain Theme" są niby krótkie, bo trwają zaledwie kilkadziesiąt sekund, a człowiek z przyjemnością do nich wraca raz po raz i aż szkoda, że nie trwają dłużej. Kolejna niecodzienna rzecz, to oddanie części utworów gościom. Swoje minuty na płycie ma Stacy Epps w psychodelicznie soulowym "Eye", Wildchild w "Hardcore Hustle" i sam Madlib, jako Quasimoto, w "Shadows Of Tomorrow". Czy to w jakiś sposób przeszkadza w odbiorze materiału? W żadnym wypadku. Zadajcie sobie jeszcze pytanie, kto z podobnych pomysłów korzysta na swoich płytach w dzisiejszych czasach? Wspomniani panowie z Griseldy, szczególnie Westside Gunn. Do inspiracji krążkiem przyznawali się inni MC's. Warto wspomnieć o Dannym Brownie, echa "Madvillainy" słychać w twórczości Flying Lotusa czy Odd Future. Earl Sweatshirt mówił o tym, że "Madvillainy" miało taki wpływ na jego pokolenie, jaki Wu-Tang miało na dzieciaki w latach 90. Mos Def powiedział kiedyś, że album miał na niego taki wpływ, jak "A Love Supreme" Johna Coltrane'a i "Bitches Brew" Milesa Davisa. Jeśli Madlib z DOOM'em nie nagraliby tej płyty, możliwe, że twórczość JPEGMAFII brzmiałaby inaczej.

Pomysłowość, technika i komiksowość postaci DOOM'a, świetne, pełne brudu, dymu, funku i jazzu bity Madliba, oraz niecodzienna kompozycja całego projektu — to wszystko składa się na wyjątkowość "Madvillainy", albumu mającego status kultowego, wpływającego po dziś dzień na kolejne pokolenia raperów. MF DOOM odszedł, ale jego muzyka ciągle żyje.

[[{"fid":"69779","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"69780","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"69781","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

]]>
Madlib i Logic łączą siły jako nowy duet - MadGic!https://popkiller.kingapp.pl/2021-04-28,madlib-i-logic-lacza-sily-jako-nowy-duet-madgichttps://popkiller.kingapp.pl/2021-04-28,madlib-i-logic-lacza-sily-jako-nowy-duet-madgicApril 29, 2021, 4:54 pmMarek AdamskiI to się nazywa powrót z emerytury! Najpierw Logic w tym miesiącu wypuścił solowy track "Tired in Malibu", a teraz wraz z Madlibem utworzył nowy duet o nazwie MadGic. Otrzymaliśmy również pierwszy singiel z ich wspólnego projektu. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); "Mars Only pt. 3" to pierwszy singiel duetu, z którego dowiadujemy się, że panowie wspólny krążek nagrali w trakcie lockdownu. Na razie nie jest dostępny na serwisach streamingowych, jednak zapewne jest to tylko kwestią czasu. Niewiadomą pozostają również szczegóły dotyczące krążka, na które również musimy poczekać. /* TFP - PopKiller.pl */ (function() { var opts = { artist: "Logic", song: "", adunit_id: 100002011, div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999)) }; document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(typeof window.cf !== 'undefined')c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.clickfuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)}; })(); Logic odszedł na muzyczną emeryturę po płycie "No Pressure", która nawiązywała do jego debiutu oraz spotkała się z bardzo przychylnymi recenzjami. Raper miał skupić się na rodzinie oraz streamowaniu gier wideo, których jest ogromnym fanem. I to się nazywa powrót z emerytury! Najpierw Logic w tym miesiącu wypuścił solowy track "Tired in Malibu", a teraz wraz z Madlibem utworzył nowy duet o nazwie MadGic. Otrzymaliśmy również pierwszy singiel z ich wspólnego projektu.

"Mars Only pt. 3" to pierwszy singiel duetu, z którego dowiadujemy się, że panowie wspólny krążek nagrali w trakcie lockdownu. Na razie nie jest dostępny na serwisach streamingowych, jednak zapewne jest to tylko kwestią czasu. Niewiadomą pozostają również szczegóły dotyczące krążka, na które również musimy poczekać.

Logic odszedł na muzyczną emeryturę po płycie "No Pressure", która nawiązywała do jego debiutu oraz spotkała się z bardzo przychylnymi recenzjami. Raper miał skupić się na rodzinie oraz streamowaniu gier wideo, których jest ogromnym fanem. 

]]>
83 numery na jednym albumie? Freddie Gibbs i Madlib udostępniają wersję deluxe "Pinaty"https://popkiller.kingapp.pl/2021-02-27,83-numery-na-jednym-albumie-freddie-gibbs-i-madlib-udostepniaja-wersje-deluxe-pinatyhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-02-27,83-numery-na-jednym-albumie-freddie-gibbs-i-madlib-udostepniaja-wersje-deluxe-pinatyFebruary 27, 2021, 2:16 amMarek AdamskiDo sieci trafiła wczoraj wersja deluxe "Pinaty" - albumu Freddiego Gibbsa i Madliba z 2014 roku. Zazwyczaj premiery takich wersji nie wzbudzają zbyt wiele szumu, jednak ta z pewnością zaskoczyła - ogromną liczbą 83 numerów dostępnych do odsłuchu. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Na płycie znajdziemy oryginalne utwory, intrumentale, nowe kawałki, remiksy zwykłych utwórów i remiksy instrumentali. Na pewno ciekawy jest numer "Cocaine Parties", czyli remix świetnego "No More Parties in LA" Kanye Westa i Kendricka Lamara w wykonaniu Freddiego. /* TFP - PopKiller.pl */ (function() { var opts = { artist: "Freddie Gibbs", song: "", adunit_id: 100002011, div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999)) }; document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(typeof window.cf !== 'undefined')c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.clickfuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)}; })(); Poniżej załączamy odsłuch płyty na streamingach, a pod nim przypominamy nasz wywiad Freddim na ostatnim Hip Hop Kempie.Do sieci trafiła wczoraj wersja deluxe "Pinaty" - albumu Freddiego Gibbsa i Madliba z 2014 roku. Zazwyczaj premiery takich wersji nie wzbudzają zbyt wiele szumu, jednak ta z pewnością zaskoczyła - ogromną liczbą 83 numerów dostępnych do odsłuchu.

Na płycie znajdziemy oryginalne utwory, intrumentale, nowe kawałki, remiksy zwykłych utwórów i remiksy instrumentali. Na pewno ciekawy jest numer "Cocaine Parties", czyli remix świetnego "No More Parties in LA" Kanye Westa i Kendricka Lamara w wykonaniu Freddiego.

Poniżej załączamy odsłuch płyty na streamingach, a pod nim przypominamy nasz wywiad Freddim na ostatnim Hip Hop Kempie.

]]>
"Madvillainy 2" ukaże się w tym roku? Label posiada prawa do opublikowania nagrańhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-01-12,madvillainy-2-ukaze-sie-w-tym-roku-label-posiada-prawa-do-opublikowania-nagranhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-01-12,madvillainy-2-ukaze-sie-w-tym-roku-label-posiada-prawa-do-opublikowania-nagranJanuary 12, 2021, 9:04 pmMarek AdamskiCzyżby druga część klasycznego "Madvillainy" miała się ukazać po niedawnej śmierci MF DOOMa? Jak zdradził szef wytwórni Stones Throw Records, Peanut Butter Wolf, label posiada prawa do nieopublikowanych numerów, które miały się znaleźć na kontynuacji wydawnictwa DOOMa i Madliba. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Peanut Butter Wolf w podcaście Juan Ep Is Dead zdradził, że MF Doom i Madlib szykowali drugą część "Madvillainy" już od 2009: "DOOM zawsze mówił, że płyta jest gotowa w 85% - to była taka magiczna liczba, ale nie miałem z tym problemu. W 2009 roku wysłał mi 11 tracków i próbowałem skleić z tego wtedy całe wydawnictwo, ale DOOM mówił, żebym jeszcze poczekał, że wyślę jeszcze numery. Potem zaczęły one trafiać na inne albumy, co trochę mnie sfrustowało. Stwierdziłem, że płyta dojdzie do skutku, wtedy kiedy ma dojść i nie będę tego forsował." /* TFP - PopKiller.pl */ (function() { var opts = { artist: "MF Doom", song: "", adunit_id: 100002011, div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999)) }; document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(typeof window.cf !== 'undefined')c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.clickfuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)}; })(); Po tym szef Stones Throw nawiązał sytuację z "Madvillainy 2" do wydania "The Low End Theory" A Tribe Called Quest: "W ostatnich dniach myślałem o dokumencie o ATCQ, tam Chris Lighty mówił, że zmusił zespół, żeby dali mu ten album, bo inaczej nigdy by go nie wydali. Wtedy pomyślałem, że to częściowo dotknęło nas." Pełnego podcastu możecie posłuchać pod tym linkiem.***Czyżby druga część klasycznego "Madvillainy" miała się ukazać po niedawnej śmierci MF DOOMa? Jak zdradził szef wytwórni Stones Throw Records, Peanut Butter Wolf, label posiada prawa do nieopublikowanych numerów, które miały się znaleźć na kontynuacji wydawnictwa DOOMa i Madliba.

Peanut Butter Wolf w podcaście Juan Ep Is Dead zdradził, że MF Doom i Madlib szykowali drugą część "Madvillainy" już od 2009: "DOOM zawsze mówił, że płyta jest gotowa w 85% - to była taka magiczna liczba, ale nie miałem z tym problemu. W 2009 roku wysłał mi 11 tracków i próbowałem skleić z tego wtedy całe wydawnictwo, ale DOOM mówił, żebym jeszcze poczekał, że wyślę jeszcze numery. Potem zaczęły one trafiać na inne albumy, co trochę mnie sfrustowało. Stwierdziłem, że płyta dojdzie do skutku, wtedy kiedy ma dojść i nie będę tego forsował."

Po tym szef Stones Throw nawiązał sytuację z "Madvillainy 2" do wydania "The Low End Theory"A Tribe Called Quest: "W ostatnich dniach myślałem o dokumencie o ATCQ, tam Chris Lighty mówił, że zmusił zespół, żeby dali mu ten album, bo inaczej nigdy by go nie wydali. Wtedy pomyślałem, że to częściowo dotknęło nas." 

Pełnego podcastu możecie posłuchać pod tym linkiem.

***

]]>
Freddie Gibbs - wywiad: "Bandana", Madlib, 2Pac, Scarface, Nipsey Hussle, motyw zebry (Hip Hop Kemp 2019)https://popkiller.kingapp.pl/2020-03-08,freddiegibbs-wywiad-bandana-madlib-2pac-scarface-nipseyhussle-motyw-zebry-hip-hop-kemphttps://popkiller.kingapp.pl/2020-03-08,freddiegibbs-wywiad-bandana-madlib-2pac-scarface-nipseyhussle-motyw-zebry-hip-hop-kempMarch 8, 2020, 4:18 pmMarcin NataliPanie i Panowie, przed Wami jedyny w swoim rodzaju, the one & only... Freddie Gibbs! Nie udało się na Kempie w roku 2012, nie udało się pod koniec roku 2017 w Warszawie, ale wreszcie, podczas zeszłorocznego Hip Hop Kempu, przy trzecim podejściu na przestrzeni 7 lat, udało nam się usiąść z raperem z Indiany i zrealizować wyczekiwany od dawna videowywiad. Freddie okazał się rozmówcą wybitnie charyzmatycznym, nieprzewidywalnym, w jednym momencie wybuchowym i komicznym, a w drugim zachowującym powagę i stoicki spokój. Porozmawialiśmy między innymi o jego drugim albumie z Madlibem "Bandana", powszechnie uważanym za jedną z najlepszych płyt zeszłego roku... Roku?! , a także o szacunku należnym Freddiemu, jego relacji z Nipsey Hussle'em, inspiracji twórczością 2Paca i Scarface'a, naukach ze współpracy z Madlibem, znaczeniu tajemniczego motywu zebry na okładkach i w klipach, komicznym talencie i aktorstwie, czy też o pragnieniu oddawania hołdu tym, którzy przetarli szlaki...Rozmowa, montaż, tłumaczenie: Marcin NataliKamera: Maciej Wojszkun, Kamil Łohunko (Tribekk)Zdjęcie w miniaturce i zdjęcia koncertowe w video: Darek Radel (WEST)[POPKILLERY 2020 - GŁOSOWANIA RUSZYŁY, WYBIERZ DO KOGO TRAFIĄ STATUETKI ROKU I DEKADY!][[{"fid":"58031","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Panie i Panowie, przed Wami jedyny w swoim rodzaju, the one & only... Freddie Gibbs! Nie udało się na Kempie w roku 2012, nie udało się pod koniec roku 2017 w Warszawie, ale wreszcie, podczas zeszłorocznego Hip Hop Kempu, przy trzecim podejściu na przestrzeni 7 lat, udało nam się usiąść z raperem z Indiany i zrealizować wyczekiwany od dawna videowywiad. 

Freddie okazał się rozmówcą wybitnie charyzmatycznym, nieprzewidywalnym, w jednym momencie wybuchowym i komicznym, a w drugim zachowującym powagę i stoicki spokój. Porozmawialiśmy między innymi o jego drugim albumie z Madlibem "Bandana", powszechnie uważanym za jedną z najlepszych płyt zeszłego roku... Roku?! , a także o szacunku należnym Freddiemu, jego relacji z Nipsey Hussle'em, inspiracji twórczością 2Paca i Scarface'a, naukach ze współpracy z Madlibem, znaczeniu tajemniczego motywu zebry na okładkach i w klipach, komicznym talencie i aktorstwie, czy też o pragnieniu oddawania hołdu tym, którzy przetarli szlaki...

Rozmowa, montaż, tłumaczenie: Marcin Natali
Kamera: Maciej Wojszkun, Kamil Łohunko (Tribekk)
Zdjęcie w miniaturce i zdjęcia koncertowe w video: Darek Radel (WEST)

[POPKILLERY 2020 - GŁOSOWANIA RUSZYŁY, WYBIERZ DO KOGO TRAFIĄ STATUETKI ROKU I DEKADY!]

[[{"fid":"58031","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Madlib & Oh No "The Professionals"https://popkiller.kingapp.pl/2020-01-22,madlib-oh-no-the-professionalshttps://popkiller.kingapp.pl/2020-01-22,madlib-oh-no-the-professionalsJanuary 22, 2020, 12:33 amAdmin stronyMadlib łączy siły z młodszym bratem na wspólnym albumie.SPRAWDŹ RESZTĘ STYCZNIOWYCH PREMIER PŁYTOWYCHTracklista:My HouseThe ProsPaydayGive N TakeSuperhumansBugginCDP SmackdownTimeless TreasureI Jus WannaAway Too LongMake DueTired AtlasDishonored Valor[[{"fid":"56926","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Madlib łączy siły z młodszym bratem na wspólnym albumie.

SPRAWDŹ RESZTĘ STYCZNIOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

Tracklista:

  1. My House
  2. The Pros
  3. Payday
  4. Give N Take
  5. Superhumans
  6. Buggin
  7. CDP Smackdown
  8. Timeless Treasure
  9. I Jus Wanna
  10. Away Too Long
  11. Make Due
  12. Tired Atlas
  13. Dishonored Valor

[[{"fid":"56926","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Freddie Gibbs z nowym alter ego - poznajcie Freddiego Kane'ahttps://popkiller.kingapp.pl/2019-12-02,freddie-gibbs-z-nowym-alter-ego-poznajcie-freddiego-kaneahttps://popkiller.kingapp.pl/2019-12-02,freddie-gibbs-z-nowym-alter-ego-poznajcie-freddiego-kaneaDecember 2, 2019, 1:18 pmMarcin NataliPo tegorocznym ujawnieniu nominacji Grammy jednym z najczęściej wymienianych artystów z grona tych pominiętych przez Akademię był Freddie Gibbs i jego album "Bandana", od samej premiery typowany na jedną z płyt roku 2019. Rok dobiega już powoli końca, a Freddie nie zaprzestaje promocji swojego najnowszego dzieła, nagranego w duecie z Madlibem, publikując kolejny już teledysk zrealizowany w filmowej konwencji.Tym razem MC z Indiany wcielił się w postać Freddiego Kane'a, przywołując na myśl wizerunek i zachowanie Ricka Jamesa, a całość podsycając wyjątkowym poczuciem humoru i niepowtarzalną charyzmą. Gat Damn co za talent!Czekajcie też na nasz videowywiad z Freddiem Gibbsem i obserwujcie nasz nowy kanał YouTube'owy, aby nie przegapić żadnych wywiadów.[[{"fid":"55738","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Przypominamy też poprzedni, genialny komediowy teledysk Freddie'go, "Half Manne Half Cocaine", w którym Freddie wciela się w samego siebie w roku... 2029.[[{"fid":"54866","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]I na deser video z próby Freddiego Kane'a i The Lords:[[{"fid":"55783","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]Po tegorocznym ujawnieniu nominacji Grammy jednym z najczęściej wymienianych artystów z grona tych pominiętych przez Akademię był Freddie Gibbs i jego album "Bandana", od samej premiery typowany na jedną z płyt roku 2019. Rok dobiega już powoli końca, a Freddie nie zaprzestaje promocji swojego najnowszego dzieła, nagranego w duecie z Madlibem, publikując kolejny już teledysk zrealizowany w filmowej konwencji.

Tym razem MC z Indiany wcielił się w postać Freddiego Kane'a, przywołując na myśl wizerunek i zachowanie Ricka Jamesa, a całość podsycając wyjątkowym poczuciem humoru i niepowtarzalną charyzmą. Gat Damn co za talent!

Czekajcie też na nasz videowywiad z Freddiem Gibbsem i obserwujcie nasz nowy kanał YouTube'owy, aby nie przegapić żadnych wywiadów.

[[{"fid":"55738","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Przypominamy też poprzedni, genialny komediowy teledysk Freddie'go, "Half Manne Half Cocaine", w którym Freddie wciela się w samego siebie w roku... 2029.

[[{"fid":"54866","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

I na deser video z próby Freddiego Kane'a i The Lords:

[[{"fid":"55783","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

]]>
Talib Kweli potwierdza, że album Black Star jest już gotowyhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-11-08,talib-kweli-potwierdza-ze-album-black-star-jest-juz-gotowyhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-11-08,talib-kweli-potwierdza-ze-album-black-star-jest-juz-gotowyNovember 8, 2019, 12:22 pmMarek Adamski1/2 duetu potwierdziła, że drugi album Black Star wyprodukowany w pełni przez Madliba jest już gotowy i czeka na ustalenie daty wydania.Podczas swojej audycji w Beats 1 Radio, Ebro Darden gościł DJ'a Premiera, z którym rozmawiał na temat ostatnio wydanego albumu Gang Starr. W jej trakcie panowie zadzwonili to Taliba Kweli, który gościł na owym krążku. W trakcie telefonicznej rozmowy Ebro poruszył kwestię drugiego albumu Black Star, który po raz pierwszy został zapowiedziany w lutym zeszłego roku."Nasz wspólny projekt z Madlibem jest już gotowy. Teraz myślimy kiedy i w jaki sposób go wypuścić." - mówił Talib. - "Sprawa jest już pewna. Słucham tego albumu na okrągło."Najpierw album został zapowiedziany przez Mos Defa, podczas swojego niezapowiedzianego występu na koncercie Madliba w Denver w lutym zeszłego roku. Po tym temat trochę zamarł, do czerwca tego roku, kiedy Madlib potwierdził, że 8 tracków na ten album jest już gotowy. Dave Chappelle, bliski znajomy duetu, również niedawno potwierdził, że słyszał część płyty.Od wydania pierwszego albumu Black Star, "Mos Def & Talib Kweli Are Black Star" minęło już 21 lat. Album był bardzo ważnym punktem w historii alternatywnego consious rapu, który był porównywany do osiągnięć KRS One'a czy Public Enemy.Lock in right now!@REALDJPREMIER is on with @oldmanebro talking @gangstarr's #OneOfTheBestYet. https://t.co/RoE7QCWqwd pic.twitter.com/SyYjluUpg7— Beats 1 (@Beats1) 5 listopada 2019 1/2 duetu potwierdziła, że drugi album Black Star wyprodukowany w pełni przez Madliba jest już gotowy i czeka na ustalenie daty wydania.

Podczas swojej audycji w Beats 1 Radio, Ebro Darden gościł DJ'a Premiera, z którym rozmawiał na temat ostatnio wydanego albumu Gang Starr. W jej trakcie panowie zadzwonili to Taliba Kweli, który gościł na owym krążku. W trakcie telefonicznej rozmowy Ebro poruszył kwestię drugiego albumu Black Star, który po raz pierwszy został zapowiedziany w lutym zeszłego roku.

"Nasz wspólny projekt z Madlibem jest już gotowy. Teraz myślimy kiedy i w jaki sposób go wypuścić."- mówił Talib. - "Sprawa jest już pewna. Słucham tego albumu na okrągło."

Najpierw album został zapowiedziany przez Mos Defa, podczas swojego niezapowiedzianego występu na koncercie Madliba w Denver w lutym zeszłego roku. Po tym temat trochę zamarł, do czerwca tego roku, kiedy Madlib potwierdził, że 8 tracków na ten album jest już gotowy. Dave Chappelle, bliski znajomy duetu, również niedawno potwierdził, że słyszał część płyty.

Od wydania pierwszego albumu Black Star, "Mos Def & Talib Kweli Are Black Star" minęło już 21 lat. Album był bardzo ważnym punktem w historii alternatywnego consious rapu, który był porównywany do osiągnięć KRS One'a czy Public Enemy.

]]>
Freddie Gibbs & Madlib "Bandana"https://popkiller.kingapp.pl/2019-08-17,freddie-gibbs-madlib-bandanahttps://popkiller.kingapp.pl/2019-08-17,freddie-gibbs-madlib-bandanaAugust 17, 2019, 3:29 pmAdmin stronyDuet stworzony przez Freddiego Gibbsa i Madliba jest już nam znany z genialnej płyty "Piñata", a "Bandana" to jej świetna kontynuacja. Krążek sprawi, że zanurzymy się w mroczny świat ulicznego życia w USA, gdzie młody gangster próbuje stać się bogaty za wszelką cenę, albo zginąć próbując. Wszystko na świetnie skrojonych beatach z oddechem ciężkiego życia wyczuwalnym w każdym wersie.SPRAWDŹ RESZTĘ CZERWCOWYCH PREMIER PŁYTOWYCHTracklista:1. Obrigado2. Freestyle Sh*T3. Half Manne Half C*Caine4. Cr*Me Pays5. Massage Seats6. Palmolive Featuring Killer Mike & Pusha-T7. Fake Names8. Flat Tummy Tea9. Situations10. Giannis Featuring Anderson .Paak11. Practice12. Cataracts13. Gat Damn14. Education Featuring Yasiin Bey (Fka Mos Def) And Black ThoughtDuet stworzony przez Freddiego Gibbsa i Madliba jest już nam znany z genialnej płyty "Piñata", a "Bandana" to jej świetna kontynuacja. Krążek sprawi, że zanurzymy się w mroczny świat ulicznego życia w USA, gdzie młody gangster próbuje stać się bogaty za wszelką cenę, albo zginąć próbując. Wszystko na świetnie skrojonych beatach z oddechem ciężkiego życia wyczuwalnym w każdym wersie.

SPRAWDŹ RESZTĘ CZERWCOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

Tracklista:

1. Obrigado
2. Freestyle Sh*T
3. Half Manne Half C*Caine
4. Cr*Me Pays
5. Massage Seats
6. Palmolive Featuring Killer Mike & Pusha-T
7. Fake Names
8. Flat Tummy Tea
9. Situations
10. Giannis Featuring Anderson .Paak
11. Practice
12. Cataracts
13. Gat Damn
14. Education Featuring Yasiin Bey (Fka Mos Def) And Black Thought

]]>
Płyty, na które czekamy w 2018 (2/11): Black Star 2https://popkiller.kingapp.pl/2018-02-18,plyty-na-ktore-czekamy-w-2018-2https://popkiller.kingapp.pl/2018-02-18,plyty-na-ktore-czekamy-w-2018-2February 18, 2018, 5:14 pmAdmin stronyTempo muzycznych premier zaczyna powoli zaginać czasoprzestrzeń, ale wśród taśmowo przelatujących albumów, o których szybko zapominamy są też takie, do których premiery odliczamy dni i wyczekujemy każdej nadchodzącej informacji. W roku piłkarskiego mundialu zebraliśmy mistrzowską 11-tkę albumów, które na redakcyjnej liście oczekiwań stoją w samym topie - kolejność zachowaliśmy jednak alfabetyczną. Czas start!***Pełen wykaz nadchodzących premier --> Premiery Płyt***Co: Yasiin Bey (Mos Def) & Talib Kweli & Madlib - Black Star 2Kiedy: Brak dokładnych danych, ale 2018Dlaczego: Pytanie... Jeden z najbardziej pamiętnych duetów w historii rapgry po 20 latach znów połączy siły i to jeszcze przy wsparciu Madliba - jeżeli panowie staną na wysokości zadania to może wyjść z tego coś takiego jak dla słuchaczy o pokolenie starszych finalny album A Tribe Called Quest. Jednak znając artystyczne ciągoty każdego z tej trójki może wyjść też coś całkowicie abstrakcyjnego i odklejonego. Tak czy tak czekamy z niecierpliwością!WCZEŚNIEJ ***** DALEJCofnij do początku artykułu[[{"fid":"43706","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Tempo muzycznych premier zaczyna powoli zaginać czasoprzestrzeń, ale wśród taśmowo przelatujących albumów, o których szybko zapominamy są też takie, do których premiery odliczamy dni i wyczekujemy każdej nadchodzącej informacji. W roku piłkarskiego mundialu zebraliśmy mistrzowską 11-tkę albumów, które na redakcyjnej liście oczekiwań stoją w samym topie - kolejność zachowaliśmy jednak alfabetyczną. Czas start!

***
Pełen wykaz nadchodzących premier --> Premiery Płyt
***

Co: Yasiin Bey (Mos Def) & Talib Kweli & Madlib - Black Star 2

Kiedy: Brak dokładnych danych, ale 2018

Dlaczego: Pytanie... Jeden z najbardziej pamiętnych duetów w historii rapgry po 20 latach znów połączy siły i to jeszcze przy wsparciu Madliba - jeżeli panowie staną na wysokości zadania to może wyjść z tego coś takiego jak dla słuchaczy o pokolenie starszych finalny album A Tribe Called Quest. Jednak znając artystyczne ciągoty każdego z tej trójki może wyjść też coś całkowicie abstrakcyjnego i odklejonego. Tak czy tak czekamy z niecierpliwością!

WCZEŚNIEJ ***** DALEJ

Cofnij do początku artykułu

[[{"fid":"43706","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Yasiin Bey (Mos Def) zapowiada powrót Blackstar i współpracę z Madlibem!https://popkiller.kingapp.pl/2018-02-12,yasiin-bey-mos-def-zapowiada-powrot-blackstar-i-wspolprace-z-madlibemhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-02-12,yasiin-bey-mos-def-zapowiada-powrot-blackstar-i-wspolprace-z-madlibemFebruary 12, 2018, 9:58 amMarek AdamskiMimo planowanej emerytury, Mos Def zapowiada drugi album legendarnej grupy Blackstar, współtworzonej z Talibem Kweli. W dodatku za produkcję na albumie ma odpowiadać Madlib, jeden z najważniejszych producentów amerykańskiej sceny. Informacja wyszła podczas DJ-skiego wystepu Madliba w Denver, na którym gościnnie znajdował się również Yasiin.Ostatnia płyta Blackstar "Mos Def & Talib Kweli Are Black Star", która zarazem była ich pierwszym krążkiem, wyszła w 1998 roku, i do dzisiaj uznawana jest za jeden z klasyków lat 90.Poniżej nagranie jak Mos Def wykrzykuje, że album Blackstar ukaże się jeszcze w tym roku.A tutaj jeden z nierdzewnych klasyków z albumu "Black Star"[[{"fid":"43706","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Mimo planowanej emerytury, Mos Def zapowiada drugi album legendarnej grupy Blackstar, współtworzonej z Talibem Kweli. W dodatku za produkcję na albumie ma odpowiadać Madlib, jeden z najważniejszych producentów amerykańskiej sceny. Informacja wyszła podczas DJ-skiego wystepu Madliba w Denver, na którym gościnnie znajdował się również Yasiin.

Ostatnia płyta Blackstar "Mos Def & Talib Kweli Are Black Star", która zarazem była ich pierwszym krążkiem, wyszła w 1998 roku, i do dzisiaj uznawana jest za jeden z klasyków lat 90.

Poniżej nagranie jak Mos Def wykrzykuje, że album Blackstar ukaże się jeszcze w tym roku.

A tutaj jeden z nierdzewnych klasyków z albumu "Black Star"

[[{"fid":"43706","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Freddie Gibbs: "Kontynuacja 'Piñaty' jest prawie gotowa"https://popkiller.kingapp.pl/2017-11-20,freddie-gibbs-kontynuacja-pinaty-jest-prawie-gotowahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-11-20,freddie-gibbs-kontynuacja-pinaty-jest-prawie-gotowaNovember 21, 2017, 6:25 pmTomasz PrzytułaFreddie Gibbs, jeden z najbardziej autentycznych gangsta raperów naszych czasów, który już w tę środę rozgrzeje do czerwoności mury warszawskiej Proximy, przed wylotem do Europy opowiedział o swoim nadchodzącym projekcie. Mowa o albumie "Bandana", bedącym sequelem znakomicie przyjętej w środowisku kooperacji pomiędzy Freddiem a Madlibem, wydanej w 2014 roku pod nazwą "Piñata". Gotowi na nową porcję zręcznie powycinanych sampli i żywo opowiedzianych ulicznych historii?Przed rozpoczęciem europejskiej trasy koncertowej, Freddie Gibbs był gościem audycji Zane'a Lowe'a w radiu Beats 1. Zapytany o muzyczne plany na najbliższą przyszłość, raper odpowiedział:"Cały czas pracuję nad 'Bandaną', ten album jest już właściwie w końcowej fazie produkcyjnej. Obecnie miksujemy cały materiał, więc na pewno możecie spodziewać się premiery w niedługim czasie. Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy dokładnie wypuścimy ten krążek, bo chcemy zrobić to znienacka."Dyskografię Freddiego Gibbsa zamyka wydany w marcu tego roku album pt. "You Only Live 2wice".Freddie Gibbs, jeden z najbardziej autentycznych gangsta raperów naszych czasów, który już w tę środę rozgrzeje do czerwoności mury warszawskiej Proximy, przed wylotem do Europy opowiedział o swoim nadchodzącym projekcie. Mowa o albumie "Bandana", bedącym sequelem znakomicie przyjętej w środowisku kooperacji pomiędzy Freddiem a Madlibem, wydanej w 2014 roku pod nazwą "Piñata". Gotowi na nową porcję zręcznie powycinanych sampli i żywo opowiedzianych ulicznych historii?

Przed rozpoczęciem europejskiej trasy koncertowej, Freddie Gibbs był gościem audycji Zane'a Lowe'a w radiu Beats 1. Zapytany o muzyczne plany na najbliższą przyszłość, raper odpowiedział:

"Cały czas pracuję nad 'Bandaną', ten album jest już właściwie w końcowej fazie produkcyjnej. Obecnie miksujemy cały materiał, więc na pewno możecie spodziewać się premiery w niedługim czasie. Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy dokładnie wypuścimy ten krążek, bo chcemy zrobić to znienacka."

Dyskografię Freddiego Gibbsa zamyka wydany w marcu tego roku album pt. "You Only Live 2wice".

]]>
J Dilla feat. Nas - artystyczny teledysk do elektronicznego "The Sickness"https://popkiller.kingapp.pl/2016-05-08,j-dilla-feat-nas-artystyczny-teledysk-do-elektronicznego-the-sicknesshttps://popkiller.kingapp.pl/2016-05-08,j-dilla-feat-nas-artystyczny-teledysk-do-elektronicznego-the-sicknessMay 7, 2016, 3:06 pmMarcin NataliJ Dilla i Nas nie mieli niestety okazji współpracować ze sobą za życia, ale przy okazji wykańczania albumu Dilli "The Diary" nadarzyła się okazja i autor "Illmatica" dograł się do numeru, który Jay Dee zarapował na elektronicznym, futurystycznym bicie Madliba. Oficjalny remix "The Sickness" trafił jako bonus track na zarejestrowany ponad dekadę temu, solowy rapowy krążek Dilli "The Diary", wydany w zeszłym miesiącu nakładem wytwórni Nasa Mass Appeal. Kreatywny, artystyczny teledysk, jak i odsłuch całego albumu znajdziecie w rozwinięciu.Przypominamy też nasz wnikliwy videowywiad z młodszym bratem J Dilli, Illa J'em, w którym MC/wokalista opowiada m.in. o niewydanej wciąż muzyce Jay Dee oraz odpowiada na pytanie, czy Dilla za życia czuł się doceniony jako artysta w przemyśle muzycznym i przez fanów.J Dilla i Nas nie mieli niestety okazji współpracować ze sobą za życia, ale przy okazji wykańczania albumu Dilli "The Diary" nadarzyła się okazja i autor "Illmatica" dograł się do numeru, który Jay Dee zarapował na elektronicznym, futurystycznym bicie Madliba. Oficjalny remix "The Sickness" trafił jako bonus track na zarejestrowany ponad dekadę temu, solowy rapowy krążek Dilli "The Diary", wydany w zeszłym miesiącu nakładem wytwórni Nasa Mass Appeal. Kreatywny, artystyczny teledysk, jak i odsłuch całego albumu znajdziecie w rozwinięciu.

Przypominamy też nasz wnikliwy videowywiad z młodszym bratem J Dilli, Illa J'em, w którym MC/wokalista opowiada m.in. o niewydanej wciąż muzyce Jay Dee oraz odpowiada na pytanie, czy Dilla za życia czuł się doceniony jako artysta w przemyśle muzycznym i przez fanów.

]]>
MED, Blu i Madlib zapowiadają wspólny album!https://popkiller.kingapp.pl/2015-09-24,med-blu-i-madlib-zapowiadaja-wspolny-albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-09-24,med-blu-i-madlib-zapowiadaja-wspolny-albumSeptember 24, 2015, 1:58 pmKarolina DobkowskaDwa lata temu MED, Blu i Madlib współpracowali ze sobą podczas tworzenia projektuThe Burgundy EP. Teraz, artyści ponownie połączyli siły i właśnie zapowiedzili wspólne LP!Bad Neighbor (bo taki tytuł będzie nosił album) ukaże się 30 października i zawierać będzie 15 numerów. Na krążku gościnnie pojawią się tacy artyści jak Hodgy Beats, DâM-FunK, Oh No, Aloe Blacc, Mayer Hawthorne, Anderson .Paak i inni. W sieci dostępny jest już pierwszy numer "Knock Knock" zapowiadający to wydawnictwo, w którym gościnnie możemy usłyszeć MF DOOMa. Odsłuch oraz pełna tracklista poniżej.Tracklista:01. Greetings:02. Serving [feat. Hodgy Beats] 03. Peroxide [feat. DâM-FunK & DJ Romes] 04. Get Money [feat. Frank Nitt] 05. Streets [feat. Oh No & DJ Romes] 06. The Stroll [feat. AMG] 07. Knock Knock [feat. MF DOOM] 08. Mad Neighbor 09. The Strip [feat. Anderson .Paak] 10. Finer Things [feat. Likewise and Phonte] 11. Burgundy Whip [feat. Jimetta Rose] 12. Drive In [feat. Aloe Blacc] 13. Belly Full [feat. Black Spade] 14. Birds 15. The Buzz [feat. Mayer Hawthorne]Dwa lata temu MED, Blu i Madlib współpracowali ze sobą podczas tworzenia projektuThe Burgundy EP. Teraz, artyści ponownie połączyli siły i właśnie zapowiedzili wspólne LP!

Bad Neighbor (bo taki tytuł będzie nosił album) ukaże się 30 października i zawierać będzie 15 numerów. Na krążku gościnnie pojawią się tacy artyści jak Hodgy Beats, DâM-FunK, Oh No, Aloe Blacc, Mayer Hawthorne, Anderson .Paak i inni. W sieci dostępny jest już pierwszy numer "Knock Knock" zapowiadający to wydawnictwo, w którym gościnnie możemy usłyszeć MF DOOMa. Odsłuch oraz pełna tracklista poniżej.

Tracklista:
01. Greetings:
02. Serving [feat. Hodgy Beats]
03. Peroxide [feat. DâM-FunK & DJ Romes]
04. Get Money [feat. Frank Nitt]
05. Streets [feat. Oh No & DJ Romes]
06. The Stroll [feat. AMG]
07. Knock Knock [feat. MF DOOM]
08. Mad Neighbor
09. The Strip [feat. Anderson .Paak]
10. Finer Things [feat. Likewise and Phonte]
11. Burgundy Whip [feat. Jimetta Rose]
12. Drive In [feat. Aloe Blacc]
13. Belly Full [feat. Black Spade]
14. Birds
15. The Buzz [feat. Mayer Hawthorne]

]]>
Freddie Gibbs & Madlib "Deeper" - teledysk https://popkiller.kingapp.pl/2014-06-04,freddie-gibbs-madlib-deeper-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-04,freddie-gibbs-madlib-deeper-teledyskJune 4, 2014, 10:59 amKrzysztof CyrychAkurat po przedstawieniu Wam naszej świeżej recenzji najnowszej produkcji autorstwa duetu Freddie Gibbs & Madlib mamy okazję zaprezentować klip promujący właśnie to wydawnictwo. Przez niektórych słuchaczy album "Pinata" nazywany jest najlepszym póki co krążkiem, który wyszedł w 2014, zgadzacie się z tym? Przypominamy, że album przed najbliższe 2 tygodnie zamawiać można w naszej dystrybucji. Akurat po przedstawieniu Wam naszej świeżej recenzji najnowszej produkcji autorstwa duetu Freddie Gibbs & Madlib mamy okazję zaprezentować klip promujący właśnie to wydawnictwo. Przez niektórych słuchaczy album "Pinata" nazywany jest najlepszym póki co krążkiem, który wyszedł w 2014, zgadzacie się z tym? Przypominamy, że album przed najbliższe 2 tygodnie zamawiać można w naszej dystrybucji.

]]>
ScHoolboy Q, Pharoahe Monch, Freddie Gibbs/Madlib, Kid Ink, Big K.R.I.T i inni w naszej dystrybucji!https://popkiller.kingapp.pl/2014-06-01,schoolboy-q-pharoahe-monch-freddie-gibbsmadlib-kid-ink-big-krit-i-inni-w-naszejhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-01,schoolboy-q-pharoahe-monch-freddie-gibbsmadlib-kid-ink-big-krit-i-inni-w-naszejFebruary 21, 2016, 7:49 pmAdmin stronyNa początku roku odpaliliśmy dystrybucyjne zamówienie ponad 70 niedostępnych w Polsce płyt. Zainteresowanie było dość spore, a od tego czasu pytaliście "kiedy następne" oraz "co jeszcze damy radę dołożyć"...Z początkiem czerwca odpalamy więc kolejne dystrybucyjne uderzenie, a w nim poza wszystkimi albumami, które dostępne były ostatnio (czyli przekroju od Snoop Dogga z Dam Funkiem, poprzez Evidence'a i Step Brothers, po Masta Ace'a, Ill Billa, R.A. The Rugged Mana czy Kid Inka) mamy też parę ciekawych nowości. I nie tylko na CD! Z uwagi na Wasze prośby postanowiliśmy wprowadzić także możliwość zakupu kilku wybranych winyli - a jeżeli jesteście zainteresowani winylowym wydaniem którejkolwiek z dostępnych tu na CD płyt (lub innych płyt dostępnych tu artystów) to piszcie na redakcja@popkiller.pl w temacie wpisując 'Dystrybucja winyl' a my sprawdzimy czy i ją jesteśmy w stanie oficjalnie sprowadzić.Natomiast póki co - do listy dystrybucyjnej dołączają nowości (Freddie Gibbs & Madlib, Blitz The Ambassador, Pharoahe Monch, Blu, Grieves), specjalne wydania klasyków (Souls Of Mischief, Pete Rock & CL Smooth), "Trophies" Apollo Browna i O.C. na kasecie jak i winylowe edycje jednych najgorętszych płyt ostatnich miesięcy - "Oxymoron" ScHoolboya Q, "Old" Danny'ego Browna czy "People Hear What They See" Oddisee!Wszystkie płyty dostępne są obecnie w specjalnym preorderze trwającym do 19.06., kiedy to zsumujemy Wasze zamówienia i wpłaty a odpowiednia porcja albumów błyskawicznie do nas wyruszy i dotrze w ciągu dwóch tygodni. Wszystko po to, by dobrze oszacować zainteresowanie konkretnymi tytułami oraz by uniknąć mnożenia kosztów wysyłki, które dodatkowo podniosłyby koszta płyt - sam jestem kolekcjonerem, wciąż dokładającym na półki kolejne krążki, zależało mi dlatego, by ceny albumów były jak najniższe i jak najbardziej odpowiednie na kieszeń polskiego słuchacza.Nowe CD:Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - CDBlu - Good To Be HomeBlueprint - Respect The ArchitectDanny Brown - Hot SoupDJ Muggs & Ill Bill - Kill Devil HillsDynasty - A Star In Life's ClothingFreddie Gibbs & Madlib - PinataGrieves - Winter & WolvesLocksmith - A Thousand CutsPeople Under The Stairs - 12 Step ProgramPete Rock & CL Smooth - All Souled Out (Deluxe)Pharoahe Monch - P.T.S.D.Souls Of Mischief - 93 Til Infinity DeluxeTermanology - G.O.Y.A.Young Fathers - DeadNowe winyle:Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - LPDanny Brown - Old LPDanny Brown - XXX LPOddisee - People Hear What They See LPSchoolboy Q - Oxymoron LPKasety:Apollo Brown & O.C. - TrophiesOto natomiast lista płyt, które umieściliśmy w dystrybucji ostatnim razem i które znów możecie zamawiać:7 Days Of Funk (Snoop Dogg & Dam Funk) -7 Days Of Funk9th Wonder & Buckshot - The SolutionAesop Rock - SkelethonAlchemist - Russian RouletteApollo Brown & Guilty Simpson - Dice GameAtmosphere - The Family SignBig K.R.I.T. - K.R.I.T. Wuz Here (Deluxe Edition)Big K.R.I.T. - Return Of 4eva (Deluxe Edition)Black Milk - No Poison No ParadiseBrother Ali - Mourning In America & Dreaming In ColorCage - Kill The ArchitectCurrensy pres. Jet Life Crew - World Order 2Devin The Dude - Suite 420 (Expanded Edition)Dope D.O.D. - BrandedDope D.O.D. - Da RoachEl-P - Cancer 4 CureEvidence (Dilated Peoples) - Cats & DogsEvidence (Dilated Peoples) - The LayoverFreddie Gibbs - Str8 KillaGangrene (Alchemist & Oh No) - Gutter WaterGangrene (Alchemist & Oh No) - Vodka & AyahuascaGhostface Killah - 12 Reasons To Die (normal edition)Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (deluxe edition)Ghostface Killah & Apollo Brown - 12 Reasons To Die (The Brown Tape)GOD (Infamous Mobb) - The Medicine ManHavoc (Mobb Deep) - 13Hieroglyphics - The KitchenIll Bill & Vinnie Paz - Heavy Metal KingsIll Bill - The Grimy AwardsInspectah Deck & 7L & Esoteric - CzarfaceKid Ink - Up & AwayLa Coka Nostra - Masters Of The Dark ArtsLarge Professor - Professor At LargeLil Fame & Termanology - FizzyologyMarco Polo - The Stupendous Adventures Of Marco PoloMasta Ace - Disposable Arts (CD+DVD)Masta Ace - MA DOOM: Son Of YvonneMasta Ace - Sittin' On Chrome (Deluxe Edition)Masta Ace - Slaughtahouse (Deluxe Edition)Mayer Hawthorne - A Strange ArrangementMurs & 9th Wonder - The Final AdventureMurs & Fashawn - This GenerationO.C. & A.G. - OasisOddisee - Tangible DreamOddisee - The Beauty In AllPusha T (The Clipse) - Fear Of God IIR.A. The Rugged Man - Legends Never DieRakaa (Dilated Peoples) - Crown Of ThornsRoc Marciano - Marcberg (Deluxe edition)Roc Marciano - ReloadedRun The Jewels (EL-P And Killer Mike) - Run The JewelsRyan Leslie - Les Is MoreSean Price - Mic TysonSean Price / Guilty Simpson - Land Of The Crooks / Highway RobberySlum Village - EvolutionStatik Selektah - Extended PlayStep Brothers (Evidence & Alchemist) - Lord SteppingtonTalib Kweli - GravitasTalib Kweli - Prisoner Of ConsciousThe White Mandingos - Ghetto Is Tryna Kill MeTony Touch - The Piece Maker 3 (Return of The 50 MC's)Trinity (Sadat X, AG & DJ Jab) - 20 InUgly Heroes (Apollo Brown & Verbal Kent) - Ugly HeroesU-God (Wu-Tang Clan) - The Keynote Speaker (2CD)Wu-Tang Clan & D-Block - Wu-BlockYancey Boys (J. Dilla & Illa J) - Sunset BLVD.Przypominamy również, że na ten moment mamy na stanie w sklepie takie amerykańskie krążki, dostępne od ręki, choć część już w ostatnich, pojedynczych egzemplarzach:Black Milk, Sean Price, Guilty Simpson - Random AxeBoot Camp Clik - The Last StandBronze Nazareth - School For The BlindmanCanibus & Keith Murray - In Gods We Trust, Crush Microphones To DustChali 2Na - Fish Outta WaterChali 2Na - Fish Market pt 2DJ Drama - Third PowerJurassic 5 - J5 (11th Anniversary Reissue)Pete Rock - NY's FinestPete Rock & Smif-N-Wessun - MonumentalSkyzoo - The SalvationSlaughterhouse - SlaughterhouseStatik Selektah - Population ControlTalib Kweli - Gutter RainbowsT.I. - Trouble Man: Heavy Is The HeadWiz Khalifa - O.N.I.F.C.Na początku roku odpaliliśmy dystrybucyjne zamówienie ponad 70 niedostępnych w Polsce płyt. Zainteresowanie było dość spore, a od tego czasu pytaliście "kiedy następne" oraz "co jeszcze damy radę dołożyć"...

Z początkiem czerwca odpalamy więc kolejne dystrybucyjne uderzenie, a w nim poza wszystkimi albumami, które dostępne były ostatnio (czyli przekroju od Snoop Dogga z Dam Funkiem, poprzez Evidence'a i Step Brothers, po Masta Ace'a, Ill Billa, R.A. The Rugged Mana czy Kid Inka) mamy też parę ciekawych nowości. I nie tylko na CD! Z uwagi na Wasze prośby postanowiliśmy wprowadzić także możliwość zakupu kilku wybranych winyli - a jeżeli jesteście zainteresowani winylowym wydaniem którejkolwiek z dostępnych tu na CD płyt (lub innych płyt dostępnych tu artystów) to piszcie na redakcja@popkiller.pl w temacie wpisując 'Dystrybucja winyl' a my sprawdzimy czy i ją jesteśmy w stanie oficjalnie sprowadzić.

Natomiast póki co - do listy dystrybucyjnej dołączają nowości (Freddie Gibbs & Madlib, Blitz The Ambassador, Pharoahe Monch, Blu, Grieves), specjalne wydania klasyków (Souls Of Mischief, Pete Rock & CL Smooth), "Trophies" Apollo Browna i O.C. na kasecie jak i winylowe edycje jednych najgorętszych płyt ostatnich miesięcy - "Oxymoron" ScHoolboya Q, "Old" Danny'ego Browna czy "People Hear What They See" Oddisee!

Wszystkie płyty dostępne są obecnie w specjalnym preorderze trwającym do 19.06., kiedy to zsumujemy Wasze zamówienia i wpłaty a odpowiednia porcja albumów błyskawicznie do nas wyruszy i dotrze w ciągu dwóch tygodni. Wszystko po to, by dobrze oszacować zainteresowanie konkretnymi tytułami oraz by uniknąć mnożenia kosztów wysyłki, które dodatkowo podniosłyby koszta płyt - sam jestem kolekcjonerem, wciąż dokładającym na półki kolejne krążki, zależało mi dlatego, by ceny albumów były jak najniższe i jak najbardziej odpowiednie na kieszeń polskiego słuchacza.


Nowe CD:

Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - CD
Blu - Good To Be Home
Blueprint - Respect The Architect
Danny Brown - Hot Soup
DJ Muggs & Ill Bill - Kill Devil Hills
Dynasty - A Star In Life's Clothing
Freddie Gibbs & Madlib - Pinata
Grieves - Winter & Wolves
Locksmith - A Thousand Cuts
People Under The Stairs - 12 Step Program
Pete Rock & CL Smooth - All Souled Out (Deluxe)
Pharoahe Monch - P.T.S.D.
Souls Of Mischief - 93 Til Infinity Deluxe
Termanology - G.O.Y.A.
Young Fathers - Dead

Nowe winyle:

Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - LP
Danny Brown - Old LP
Danny Brown - XXX LP
Oddisee - People Hear What They See LP
Schoolboy Q - Oxymoron LP

Kasety:

Apollo Brown & O.C. - Trophies

Oto natomiast lista płyt, które umieściliśmy w dystrybucji ostatnim razem i które znów możecie zamawiać:

7 Days Of Funk (Snoop Dogg & Dam Funk) -7 Days Of Funk
9th Wonder & Buckshot - The Solution
Aesop Rock - Skelethon
Alchemist - Russian Roulette
Apollo Brown & Guilty Simpson - Dice Game
Atmosphere - The Family Sign
Big K.R.I.T. - K.R.I.T. Wuz Here (Deluxe Edition)
Big K.R.I.T. - Return Of 4eva (Deluxe Edition)
Black Milk - No Poison No Paradise
Brother Ali - Mourning In America & Dreaming In Color
Cage - Kill The Architect
Currensy pres. Jet Life Crew - World Order 2
Devin The Dude - Suite 420 (Expanded Edition)
Dope D.O.D. - Branded
Dope D.O.D. - Da Roach
El-P - Cancer 4 Cure
Evidence (Dilated Peoples) - Cats & Dogs
Evidence (Dilated Peoples) - The Layover
Freddie Gibbs - Str8 Killa
Gangrene (Alchemist & Oh No) - Gutter Water
Gangrene (Alchemist & Oh No) - Vodka & Ayahuasca
Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (normal edition)
Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (deluxe edition)
Ghostface Killah & Apollo Brown - 12 Reasons To Die (The Brown Tape)
GOD (Infamous Mobb) - The Medicine Man
Havoc (Mobb Deep) - 13
Hieroglyphics - The Kitchen
Ill Bill & Vinnie Paz - Heavy Metal Kings
Ill Bill - The Grimy Awards
Inspectah Deck & 7L & Esoteric - Czarface
Kid Ink - Up & Away
La Coka Nostra - Masters Of The Dark Arts
Large Professor - Professor At Large
Lil Fame & Termanology - Fizzyology
Marco Polo - The Stupendous Adventures Of Marco Polo
Masta Ace - Disposable Arts (CD+DVD)
Masta Ace - MA DOOM: Son Of Yvonne
Masta Ace - Sittin' On Chrome (Deluxe Edition)
Masta Ace - Slaughtahouse (Deluxe Edition)
Mayer Hawthorne - A Strange Arrangement
Murs & 9th Wonder - The Final Adventure
Murs & Fashawn - This Generation
O.C. & A.G. - Oasis
Oddisee - Tangible Dream
Oddisee - The Beauty In All
Pusha T (The Clipse) - Fear Of God II
R.A. The Rugged Man - Legends Never Die
Rakaa (Dilated Peoples) - Crown Of Thorns
Roc Marciano - Marcberg (Deluxe edition)
Roc Marciano - Reloaded
Run The Jewels (EL-P And Killer Mike) - Run The Jewels
Ryan Leslie - Les Is More
Sean Price - Mic Tyson
Sean Price / Guilty Simpson - Land Of The Crooks / Highway Robbery
Slum Village - Evolution
Statik Selektah - Extended Play
Step Brothers (Evidence & Alchemist) - Lord Steppington
Talib Kweli - Gravitas
Talib Kweli - Prisoner Of Conscious
The White Mandingos - Ghetto Is Tryna Kill Me
Tony Touch - The Piece Maker 3 (Return of The 50 MC's)
Trinity (Sadat X, AG & DJ Jab) - 20 In
Ugly Heroes (Apollo Brown & Verbal Kent) - Ugly Heroes
U-God (Wu-Tang Clan) - The Keynote Speaker (2CD)
Wu-Tang Clan & D-Block - Wu-Block
Yancey Boys (J. Dilla & Illa J) - Sunset BLVD.

Przypominamy również, że na ten moment mamy na stanie w sklepie takie amerykańskie krążki, dostępne od ręki, choć część już w ostatnich, pojedynczych egzemplarzach:

Black Milk, Sean Price, Guilty Simpson - Random Axe
Boot Camp Clik - The Last Stand
Bronze Nazareth - School For The Blindman
Canibus & Keith Murray - In Gods We Trust, Crush Microphones To Dust
Chali 2Na - Fish Outta Water
Chali 2Na - Fish Market pt 2
DJ Drama - Third Power
Jurassic 5 - J5 (11th Anniversary Reissue)
Pete Rock - NY's Finest
Pete Rock & Smif-N-Wessun - Monumental
Skyzoo - The Salvation
Slaughterhouse - Slaughterhouse
Statik Selektah - Population Control
Talib Kweli - Gutter Rainbows
T.I. - Trouble Man: Heavy Is The Head
Wiz Khalifa - O.N.I.F.C.

]]>
Freddie Gibbs and Madlib "Pinata" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-03,freddie-gibbs-and-madlib-pinata-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-03,freddie-gibbs-and-madlib-pinata-recenzjaJune 3, 2014, 5:10 pmWojciech GraczykPiniata (hiszp. Piñata) to ludowy zwyczaj w krajach latynoskich osadzony w tradycji bożonarodzeniowej. Zabawa polega na strąceniu specjalnie przygotowanej kuli wypełnionej przeważnie słodyczami, których uczestnicy starają się zebrać jak najwięcej.Taką też nazwę nosi nowy krążek Freddiego Gibbsa, stworzony wespół z kalifornijskim producentem, Madlibem.Parę dni przed 10 rocznicą premiery Madvillainy, panowie Madlib i Gibbs w końcu wypuścili swoje wspólne dzieło. "Madvillainy" było jedną z najlepszych płyt pierwszej dekady XXI w., a ja miałem wielki apetyt na kolejną pełnowymiarową kooperację Madliba w duecie z raperem. W końcu Madlib cały czas udowadnia, ze nie wyszedł z formy, a Freddie jest naprawdę dobrym MC. Oczywiscie obydwu krążków porównywać nie można, bo to zupełnie inny klimat. Duet z Doomem, to przerysowane, komiksowe dzieło, do którego taki Gibbs kompletnie nie pasuje. Obydwaj muzycy zrobili więc to, co najlepiej im wychodzi, czyli gangsterskie opowieści oparte o samplowane "z niewiadomo skąd" podkłady.Zresztą Madlib jest tu, w moim odczuciu, postacia dominującą. Jest producentem, który pomimo zamknięcia w pewnym sposobie tworzenia bitów, potrafi stworzyć na konkretnych płytach różne klimaty. Madvillainy, czy krążki Lorda Quasa są na przykład typowo kreskówkowe. Wiadomo, że to o czym nawija Freddie, nie pasuje do takiej stylistyki. Więc kalifornijczyk poszperał w vinylach, wyciął z nich odpowiednie próbki i stworzył z tego coś, przypominającego miejscami seriale z lat 70-tych. Muzycznie bardzo przypomina ubiegłoroczną współpracą Prodigy'ego z Alchemistem, z tym że na "Pinata" jest "więcej słońca". Czy jest się do czego przyczepić? Nie. Madlib to Madlib. Poniżej bardzo wysokiego poziomu, jego twórczość nigdy nie spada.Freddie to MC starego typu. W jego rapowaniu nie uświadczysz niesamowitej techniki czy hasztagów. Nie jest to może wadą, ale czasem chciałoby się większego urozmaicenia, bo jego sposób deklamowania czasami przynudza. Na szczęście nie można się przyczepić w kwestii warsztatu lirycznego. Typ umie opowiedzieć plastyczną historię, ma wyobraźnię i potrafi ugryźć temat z róznych stron. Przykładem niech będzie historia miłości i relacji damsko-męskich z "Deeper". Gospodarza idealnie dopełniają go goście, wśród których są same asy mikrofonu, począwszy od Raekwona i Scarface'a, kończąc na Earlu, Domo, czy Dannym Brownie. Widać, że Gibbs stworzył przemyślane dzieło, a nie brał jak leci, byleby było głośno."Pinata" to bardzo dobry album. Czuć na nim niebywałą chemię między obydwoma artystami. Freddie, który swoją barwą głosu, przypomina trochę 2Paca (zresztą również zahacza o tło społeczne), jest niezwykle inteligentnym i utalentowanym raperem. Madlib za to jest geniuszem bitu. Taka prawda. To jak potrafi dostosować się do charakteru rapera, nie tracąc przy tym swojej charakterystyczności, jest niesamowite. Poza tym, jego podklady są bardzo melodyjne. Od siebie daję piątkę i mam nadzieję, że Gibbs w końcu przebije się mocniej do mainstreamu.PS. Album dostępny jest w naszej dystrybucji - znajdziecie go tutaj.Piniata (hiszp. Piñata) to ludowy zwyczaj w krajach latynoskich osadzony w tradycji bożonarodzeniowej. Zabawa polega na strąceniu specjalnie przygotowanej kuli wypełnionej przeważnie słodyczami, których uczestnicy starają się zebrać jak najwięcej.

Taką też nazwę nosi nowy krążek Freddiego Gibbsa, stworzony wespół z kalifornijskim producentem, Madlibem.

Parę dni przed 10 rocznicą premiery Madvillainy, panowie Madlib i Gibbs w końcu wypuścili swoje wspólne dzieło. "Madvillainy" było jedną z najlepszych płyt pierwszej dekady XXI w., a ja miałem wielki apetyt na kolejną pełnowymiarową kooperację Madliba w duecie z raperem. W końcu Madlib cały czas udowadnia, ze nie wyszedł z formy, a Freddie jest naprawdę dobrym MC. Oczywiscie obydwu krążków porównywać nie można, bo to zupełnie inny klimat. Duet z Doomem, to przerysowane, komiksowe dzieło, do którego taki Gibbs kompletnie nie pasuje. Obydwaj muzycy zrobili więc to, co najlepiej im wychodzi, czyli gangsterskie opowieści oparte o samplowane "z niewiadomo skąd" podkłady.

Zresztą Madlib jest tu, w moim odczuciu, postacia dominującą. Jest producentem, który pomimo zamknięcia w pewnym sposobie tworzenia bitów, potrafi stworzyć na konkretnych płytach różne klimaty. Madvillainy, czy krążki Lorda Quasa są na przykład typowo kreskówkowe. Wiadomo, że to o czym nawija Freddie, nie pasuje do takiej stylistyki. Więc kalifornijczyk poszperał w vinylach, wyciął z nich odpowiednie próbki i stworzył z tego coś, przypominającego miejscami seriale z lat 70-tych. Muzycznie bardzo przypomina ubiegłoroczną współpracą Prodigy'ego z Alchemistem, z tym że na "Pinata" jest "więcej słońca". Czy jest się do czego przyczepić? Nie. Madlib to Madlib. Poniżej bardzo wysokiego poziomu, jego twórczość nigdy nie spada.

Freddie to MC starego typu. W jego rapowaniu nie uświadczysz niesamowitej techniki czy hasztagów. Nie jest to może wadą, ale czasem chciałoby się większego urozmaicenia, bo jego sposób deklamowania czasami przynudza. Na szczęście nie można się przyczepić w kwestii warsztatu lirycznego. Typ umie opowiedzieć plastyczną historię, ma wyobraźnię i potrafi ugryźć temat z róznych stron. Przykładem niech będzie historia miłości i relacji damsko-męskich z "Deeper". Gospodarza idealnie dopełniają go goście, wśród których są same asy mikrofonu, począwszy od Raekwona i Scarface'a, kończąc na Earlu, Domo, czy Dannym Brownie. Widać, że Gibbs stworzył przemyślane dzieło, a nie brał jak leci, byleby było głośno.

"Pinata" to bardzo dobry album. Czuć na nim niebywałą chemię między obydwoma artystami. Freddie, który swoją barwą głosu, przypomina trochę 2Paca (zresztą również zahacza o tło społeczne), jest niezwykle inteligentnym i utalentowanym raperem. Madlib za to jest geniuszem bitu. Taka prawda. To jak potrafi dostosować się do charakteru rapera, nie tracąc przy tym swojej charakterystyczności, jest niesamowite. Poza tym, jego podklady są bardzo melodyjne. Od siebie daję piątkę i mam nadzieję, że Gibbs w końcu przebije się mocniej do mainstreamu.

PS. Album dostępny jest w naszej dystrybucji - znajdziecie go tutaj.

]]>
Freddie Gibbs dissuje Jeezy'ego!https://popkiller.kingapp.pl/2014-03-13,freddie-gibbs-dissuje-jeezyegohttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-13,freddie-gibbs-dissuje-jeezyegoMarch 12, 2014, 9:46 pmKrzysztof CyrychJuż 18 marca premiera wspólnej płyty Freddiego Gibbsa i Madliba zatytułowanej "Pinata", a duet zamiast rzucić nam singiel serwuje diss. Gibbs rzuca trochę nieprzyjemnych słów w stronę Jeezy'ego, o przejściach z którym słyszeliśmy wielokrotnie a liczne spięcia zakończyły się odejściem Freddiego z ekipy CTE. Pozostaje nam czekać jak do kawałka ustosunkuje się popularny Snowman... Freddie Gibbs & Madlib - Real (Jeezy Diss)Już 18 marca premiera wspólnej płyty Freddiego Gibbsa i Madliba zatytułowanej "Pinata", a duet zamiast rzucić nam singiel serwuje diss. Gibbs rzuca trochę nieprzyjemnych słów w stronę Jeezy'ego, o przejściach z którym słyszeliśmy wielokrotnie a liczne spięcia zakończyły się odejściem Freddiego z ekipy CTE. Pozostaje nam czekać jak do kawałka ustosunkuje się popularny Snowman...

Freddie Gibbs & Madlib - Real (Jeezy Diss)

]]>
Freddie Gibbs & Madlib "Piñata" - okładka i tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-10,freddie-gibbs-madlib-pinata-okladka-i-tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-10,freddie-gibbs-madlib-pinata-okladka-i-tracklistaFebruary 10, 2014, 6:19 pmAdmin stronyPo okresie muzycznego przestoju Freddie Gibbs zdaje się ponownie łapać wiatr w żagle i rozkręcać swoją karierę. "ESGN" zebrało masę pozytywnych opinii, a teraz mamy już porcję szczegółów dotyczącą nadchodzącego w przyszłym miesiącu albumu z Madlibem. Interesująco wygląda tracklista, na której znajdziemy takie ksywki jak Scarface, Mac Miller, Raekwon czy Danny Brown.Premiera już 18 marca, o czym informowaliśmy już wcześniej w nowym dziale "premiery płyt". Przypominamy też, że "Str8 Killa" Gibbsa znaleźć można w naszej dystrybucji.Tracklista:01. Supplier02. Scarface03. Deeper04. High (feat. Danny Brown)05. Harold’s 06. Bomb (feat. Raekwon)07. Shitsville 08. Thuggin’09. Real10. Uno11. Robes (feat. Domo Genesis & Earl Sweatshirt)12. Broken (feat. Scarface)13. Lakers (feat. Ab-Soul & Polyester The Saint)14. Knicks15. Shame (feat. BJ The Chicago Kid)16. Watts (feat. Big Time Watts)17. Piñata (feat. Domo Genesis, G-Wiz, Casey Veggies, Sulaiman, Meechy Darko & Mac Miller)Po okresie muzycznego przestoju Freddie Gibbs zdaje się ponownie łapać wiatr w żagle i rozkręcać swoją karierę. "ESGN" zebrało masę pozytywnych opinii, a teraz mamy już porcję szczegółów dotyczącą nadchodzącego w przyszłym miesiącu albumu z Madlibem. Interesująco wygląda tracklista, na której znajdziemy takie ksywki jak Scarface, Mac Miller, Raekwon czy Danny Brown.

Premiera już 18 marca, o czym informowaliśmy już wcześniej w nowym dziale "premiery płyt". Przypominamy też, że "Str8 Killa" Gibbsa znaleźć można w naszej dystrybucji.

Tracklista:

01. Supplier
02. Scarface
03. Deeper
04. High (feat. Danny Brown)
05. Harold’s
06. Bomb (feat. Raekwon)
07. Shitsville
08. Thuggin’
09. Real
10. Uno
11. Robes (feat. Domo Genesis & Earl Sweatshirt)
12. Broken (feat. Scarface)
13. Lakers (feat. Ab-Soul & Polyester The Saint)
14. Knicks
15. Shame (feat. BJ The Chicago Kid)
16. Watts (feat. Big Time Watts)
17. Piñata (feat. Domo Genesis, G-Wiz, Casey Veggies, Sulaiman, Meechy Darko & Mac Miller)

]]>
Freddie Gibbs & Madlib "Piñata"https://popkiller.kingapp.pl/2014-02-02,freddie-gibbs-madlib-pinatahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-02,freddie-gibbs-madlib-pinataFebruary 10, 2014, 12:58 pmMichał ZdrojewskiFreddie Gibbs i Madlib łączą siły i tworzą wspólny album "Pinata". Ciekawe połączenie styli jest również w przypadku gości, którzy pojawią się na projekcie, gdyż są nimi m.in. Raekwon, Danny Brown, Mac Miller, Ab-Soul, Earl Sweatshirt i Scarface. Tracklista:01. Supplier02. Scarface03. Deeper04. High (feat. Danny Brown)05. Harold’s 06. Bomb (feat. Raekwon)07. Shitsville 08. Thuggin’09. Real10. Uno11. Robes (feat. Domo Genesis & Earl Sweatshirt)12. Broken (feat. Scarface)13. Lakers (feat. Ab-Soul & Polyester The Saint)14. Knicks15. Shame (feat. BJ The Chicago Kid)16. Watts (feat. Big Time Watts)17. Piñata (feat. Domo Genesis, G-Wiz, Casey Veggies, Sulaiman, Meechy Darko & Mac Miller)Freddie Gibbs i Madlib łączą siły i tworzą wspólny album "Pinata". Ciekawe połączenie styli jest również w przypadku gości, którzy pojawią się na projekcie, gdyż są nimi m.in. Raekwon, Danny Brown, Mac Miller, Ab-Soul, Earl Sweatshirt i Scarface. 

Tracklista:

01. Supplier
02. Scarface
03. Deeper
04. High (feat. Danny Brown)
05. Harold’s
06. Bomb (feat. Raekwon)
07. Shitsville
08. Thuggin’
09. Real
10. Uno
11. Robes (feat. Domo Genesis & Earl Sweatshirt)
12. Broken (feat. Scarface)
13. Lakers (feat. Ab-Soul & Polyester The Saint)
14. Knicks
15. Shame (feat. BJ The Chicago Kid)
16. Watts (feat. Big Time Watts)
17. Piñata (feat. Domo Genesis, G-Wiz, Casey Veggies, Sulaiman, Meechy Darko & Mac Miller)

]]>
Quasimoto "Catchin' The Vibe" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-08-08,quasimoto-catchin-the-vibe-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-08-08,quasimoto-catchin-the-vibe-teledyskAugust 8, 2013, 11:11 amDaniel WardzińskiFani hipernastukanego alter-ego Madliba od jakiegoś czasu cieszą się już materiałem z "Yessir Whatever". Nowym singlem promującym to wydawnictwo jest "Catchin' The Vibe" zobrazowane brudnym, analogowym teledyskiem ładnie oddającym chory klimat projektów Otisa. Leniwy sposób na bujanie głową, tym razem bez potężnego pitchup'u na wokalu. Co wy na to? Fani hipernastukanego alter-ego Madliba od jakiegoś czasu cieszą się już materiałem z "Yessir Whatever". Nowym singlem promującym to wydawnictwo jest "Catchin' The Vibe" zobrazowane brudnym, analogowym teledyskiem ładnie oddającym chory klimat projektów Otisa. Leniwy sposób na bujanie głową, tym razem bez potężnego pitchup'u na wokalu. Co wy na to?

 

]]>
Quasimoto "Yessir Whatever" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-08-11,quasimoto-yessir-whatever-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-08-11,quasimoto-yessir-whatever-recenzjaAugust 11, 2013, 3:26 pmWojciech Graczyk„Madvillainy” to jedna z najważniejszych płyt w moim życiu. Krążek, który ukształtował mój gust muzyczny. Nie ze względu na rap MF Dooma, ale z powodu muzyki którą tworzył Madlib. W tym roku wrócił z płytą swojego alter-ego, Quasimoto. Jest to trzeci krążek Lorda Quasa. Poprzednie dwa zyskały wielki szacunek słuchaczy i stały się podziemnymi klasykami. Jak prezentuje się nowe dzieło drugiej twarzy producenta z Kalifornii? Po pierwsze, płyta jest krótka. Ma zaledwie 12 kawałków, co jest rzadkością dla produktów Madliba („The Further Adventures of Lord Quas” miało ich 26). Całość trwa pół godziny. Muszę przyznać, że dla mnie jest to zaleta. Z długimi płytami bywa tak, że bywają nużące w połowie. „Yessir Whatever” takie nie jest. Drugą ważną rzeczą wartą odnotowania jest to co znajduje się na płycie. Nie są to nowe utwory. Jest to zbiór kawałków nigdy niepublikowanych, które dopiero teraz zostały poddane masteringowi i utwory z rzadkich lub wyprzedanych winyli. Cieszę się, że znalazły się one na jednej płycie, bo pod względem muzyki, są to prawdziwe perełki. Madlib jak to Madlib - geniusz. Płyta brzmi bardzo pozytywnie, słonecznie i miło dla ucha. Oczywiście wszystko jest oparte na samplach m.in. z Melvina van Peeblesa. Wzbogacone są one o cuty m.in. z „Last Night DJ Save My Life”. Jest też, najlepsze w mojej ocenie, "Season Change", które miało się pierwotnie znaleźć na poprzedniej płycie Quasimoto, ale ze względu na nie wyczyszczony sampel z "DC City" Ron Ayersa, numer dopiero teraz mógł się pojawić na oficjalnym wydawnictwie. Oczywiście pod względem budowy bitów, bliżej im do nowojorskiej szkoły niż do klasyków zachodniego wybrzeża. Czy jest coś słabego pod tym względem na "Yessir Whatever"? Nie. Produkcje stoją na wysokim poziomie i gdybym nie przeczytał co to są za utwory, nie pomyślałbym, że są to jakieś niepublikowane rzeczy. Co prawda, poziom "Madvillainy" to nie jest, ale nie ma co narzekać.Quasimoto nie jest mistrzem flow. Bliżej mu do deklamacji niż do klasycznej rapowej techniki. W dodatku ten wysoki piskliwy głos. Nie, nie jest to wada. Dla mnie to raczej plus, który wyróżnia alter-ego Madliba, od reszty raperów. Pod względem lirycznym jest tu różnorodnie. Mamy tu niegrzeczne teksty o relacjach z kobietami, poetyckie wersy, a nawet społeczne zacięcie. Nie ma tu może mocarnych punchy, ale inektóre wersy są bardzo fajne jak np."Yo it, always get frustrating when a nigga starts hating And then be out like Walter Payton"Nie powiem, miło znowu usłyszeć Madliba i Lorda Quasa. Mimo, że są to tylko odkopane numery z wielkiej, madlibowej piwnicy. "Yessir Whatever" to bardzo zgrabne dziełko, które warto zapoznać. Ode mnie 4+ i czekam na kolejne rzeczy od Kalifornijczyka. „Madvillainy” to jedna z najważniejszych płyt w moim życiu. Krążek, który ukształtował mój gust muzyczny. Nie ze względu na rap MF Dooma, ale z powodu muzyki którą tworzył Madlib. W tym roku wrócił z płytą swojego alter-ego, Quasimoto. Jest to trzeci krążek Lorda Quasa. Poprzednie dwa zyskały wielki szacunek słuchaczy i stały się podziemnymi klasykami. Jak prezentuje się nowe dzieło drugiej twarzy producenta z Kalifornii?

Po pierwsze, płyta jest krótka. Ma zaledwie 12 kawałków, co jest rzadkością dla produktów Madliba („The Further Adventures of Lord Quas” miało ich 26). Całość trwa pół godziny. Muszę przyznać, że dla mnie jest to zaleta. Z długimi płytami bywa tak, że bywają nużące w połowie. „Yessir Whatever” takie nie jest. Drugą ważną rzeczą wartą odnotowania jest to co znajduje się na płycie. Nie są to nowe utwory. Jest to zbiór kawałków nigdy niepublikowanych, które dopiero teraz zostały poddane masteringowi i utwory z rzadkich lub wyprzedanych winyli. Cieszę się, że znalazły się one na jednej płycie, bo pod względem muzyki, są to prawdziwe perełki. Madlib jak to Madlib - geniusz. Płyta brzmi bardzo pozytywnie, słonecznie i miło dla ucha. Oczywiście wszystko jest oparte na samplach m.in. z Melvina van Peeblesa. Wzbogacone są one o cuty m.in. z „Last Night DJ Save My Life”. Jest też, najlepsze w mojej ocenie, "Season Change", które miało się pierwotnie znaleźć na poprzedniej płycie Quasimoto, ale ze względu na nie wyczyszczony sampel z "DC City" Ron Ayersa, numer dopiero teraz mógł się pojawić na oficjalnym wydawnictwie. Oczywiście pod względem budowy bitów, bliżej im do nowojorskiej szkoły niż do klasyków zachodniego wybrzeża. Czy jest coś słabego pod tym względem na "Yessir Whatever"? Nie. Produkcje stoją na wysokim poziomie i gdybym nie przeczytał co to są za utwory, nie pomyślałbym, że są to jakieś niepublikowane rzeczy. Co prawda, poziom "Madvillainy" to nie jest, ale nie ma co narzekać.

Quasimoto nie jest mistrzem flow. Bliżej mu do deklamacji niż do klasycznej rapowej techniki. W dodatku ten wysoki piskliwy głos. Nie, nie jest to wada. Dla mnie to raczej plus, który wyróżnia alter-ego Madliba, od reszty raperów. Pod względem lirycznym jest tu różnorodnie. Mamy tu niegrzeczne teksty o relacjach z kobietami, poetyckie wersy, a nawet społeczne zacięcie. Nie ma tu może mocarnych punchy, ale inektóre wersy są bardzo fajne jak np.

"Yo it, always get frustrating when a nigga starts hating
And then be out like Walter Payton"

Nie powiem, miło znowu usłyszeć Madliba i Lorda Quasa. Mimo, że są to tylko odkopane numery z wielkiej, madlibowej piwnicy. "Yessir Whatever" to bardzo zgrabne dziełko, które warto zapoznać. Ode mnie 4+ i czekam na kolejne rzeczy od Kalifornijczyka.

]]>
Freddie Gibbs & MadLib "City" ft. Karriem Riggins - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-22,freddie-gibbs-madlib-city-ft-karriem-riggins-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-22,freddie-gibbs-madlib-city-ft-karriem-riggins-nowy-numerJuly 22, 2013, 11:42 amDaniel WardzińskiZnajdą się tacy dla których nowy album Gangsta Gibbsa - "ESGN", będzie zbyt mocno przesiąknięty dzisiejszą wizją hardkorowego, ulicznego rapu i trapami we wszelkich odmianach. Niektórzy z niecierpliwością będą czekać na zapowiadany od dłuższego czasu wspólny album rapera z Gary w stanie Indiana z Madlibem, którego przestawiać chyba nie muszę. Właśnie dostaliśmy nowy numer, w którym gościnnie pojawia się człowiek o wielu talentach, DJ, perkusista, kompozytor - Karriem Riggins. Recenzja "ESGN" już niebawem na stronie. Znajdą się tacy dla których nowy album Gangsta Gibbsa - "ESGN", będzie zbyt mocno przesiąknięty dzisiejszą wizją hardkorowego, ulicznego rapu i trapami we wszelkich odmianach. Niektórzy z niecierpliwością będą czekać na zapowiadany od dłuższego czasu wspólny album rapera z Gary w stanie Indiana z Madlibem, którego przestawiać chyba nie muszę. Właśnie dostaliśmy nowy numer, w którym gościnnie pojawia się człowiek o wielu talentach, DJ, perkusista, kompozytor - Karriem Riggins. Recenzja "ESGN" już niebawem na stronie.

 

]]>
Madlib o projektach z MF Doomem, Freddie Gibbsem i Mos Defemhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-20,madlib-o-projektach-z-mf-doomem-freddie-gibbsem-i-mos-defemhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-20,madlib-o-projektach-z-mf-doomem-freddie-gibbsem-i-mos-defemJune 20, 2013, 1:17 pmDaniel Wardziński"Yessir Whatever" to pierwszy album Quasimoto od ośmiu lat. Obdarzone głosem nawdychanym helu komiksowe alter-ego kalifornijskiego psychopaty produkcji - Madliba, zyskało sporą popularność na całym Świecie. Nowy materiał tak naprawdę nie jest w stu procentach nowy, ale i tak wzbudził spore zainteresowanie wśród fanów Stones Throw. Muzyczny pracoholik, człowiek, który wydał więcej albumów niż udzielił wywiadów, zgodził się jednak na spotkanie z dziennikarzem Rolling Stone'a w którym porozmawiał nie tylko o Lord Quasie, ale również o Madvillainy, MadGibbsie i dwóch projektach z Yasiinem Beyem.W wywiadzie Madlib obiecał, że powstaną zupełnie nowe numery Quasimoto a zapytany o to co Quas robił przez 8 lat odpowiedział, że chillował i żarł grzyby. Otis Jackson opowiedział trochę o swoim nowym labelu Madlib Invasion, w którym ma zamiar wydawać część swoich porjektów, rzeczy Kan Kicka i "kilku wokalistów". Podkreślił, że nie oznacza to zakończenia współpracy ze Stones Throw. Właśnie nakładem wytwórni Peanut Butter Wolfa światło dzienne niebawem mają ujrzeć nowe jazzowe projekty byłego członka Lootpack.Zapytany co się dzieje z "Madvillainy 2" z MF Doomem, Madlib odpowiedział, że wykonał swoją część dawno temu, a kontakt z Doomem stał się bardzo trudny odkąd przeniósł się do Europy. Zupełnie co innego w przypadku Freddie Gibbsa - materiał jest już gotowy, a producent wyraził sporo entuzjazmu dla zwrotek rapera z Indiany, porównując go do 2Paca. Wcześniej tego nie słyszałem, ale faktycznie jest sporo analogii, prawda? W trakcie wywiadu producent wspomniał o ogromie swoich muzycznych inspiracji m.in. zespołem Witch z Zambii, który w latach 70. wydawał rockowe nagrania. Otis zaraził tą zajawką Mos Defa, z którym robi album w tym klimacie. Nie jedyny. Drugi projekt obu panów to rzecz silnie inspirowana indyjskimi rytmami w stylu Bollywood. "Yessir Whatever" to pierwszy album Quasimoto od ośmiu lat. Obdarzone głosem nawdychanym helu komiksowe alter-ego kalifornijskiego psychopaty produkcji - Madliba, zyskało sporą popularność na całym Świecie. Nowy materiał tak naprawdę nie jest w stu procentach nowy, ale i tak wzbudził spore zainteresowanie wśród fanów Stones Throw. Muzyczny pracoholik, człowiek, który wydał więcej albumów niż udzielił wywiadów, zgodził się jednak na spotkanie z dziennikarzem Rolling Stone'a w którym porozmawiał nie tylko o Lord Quasie, ale również o Madvillainy, MadGibbsie i dwóch projektach z Yasiinem Beyem.

W wywiadzie Madlib obiecał, że powstaną zupełnie nowe numery Quasimoto a zapytany o to co Quas robił przez 8 lat odpowiedział, że chillował i żarł grzyby. Otis Jackson opowiedział trochę o swoim nowym labelu Madlib Invasion, w którym ma zamiar wydawać część swoich porjektów, rzeczy Kan Kicka i "kilku wokalistów". Podkreślił, że nie oznacza to zakończenia współpracy ze Stones Throw. Właśnie nakładem wytwórni Peanut Butter Wolfa światło dzienne niebawem mają ujrzeć nowe jazzowe projekty byłego członka Lootpack.

Zapytany co się dzieje z "Madvillainy 2" z MF Doomem, Madlib odpowiedział, że wykonał swoją część dawno temu, a kontakt z Doomem stał się bardzo trudny odkąd przeniósł się do Europy. Zupełnie co innego w przypadku Freddie Gibbsa - materiał jest już gotowy, a producent wyraził sporo entuzjazmu dla zwrotek rapera z Indiany, porównując go do 2Paca. Wcześniej tego nie słyszałem, ale faktycznie jest sporo analogii, prawda? W trakcie wywiadu producent wspomniał o ogromie swoich muzycznych inspiracji m.in. zespołem Witch z Zambii, który w latach 70. wydawał rockowe nagrania. Otis zaraził tą zajawką Mos Defa, z którym robi album w tym klimacie. Nie jedyny. Drugi projekt obu panów to rzecz silnie inspirowana indyjskimi rytmami w stylu Bollywood.

 

]]>
Quasimoto wraca!https://popkiller.kingapp.pl/2013-04-26,quasimoto-wracahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-26,quasimoto-wracaApril 25, 2013, 11:02 amDaniel WardzińskiKażdy fan Madliba i Stones Throw Records będzie wiedział co oznacza powrót Quasimoto. Postać stanowiąca swego rodzaju alter-ego najważniejszego producenta w historii wytwórni. Dodajmy, że alter-ego o dosyć nieczystych intencjach i często dość perfidne, obdarzone wysokotonowym głosem, który tylko dodaje abstrakcyjności całej dziwacznej kreacji. Madlib postanowił przywrócić swojego inspirowanego postaciami z dziwnych komedii ziomka do życia i przygotować nowy krążek sygnowany jego ksywą. 18 czerwca pojawi się "Yessir Whatever", album składający się z 12 tracków. Jeden z nich znajdziecie w rozwinięciu. Każdy fan Madliba i Stones Throw Records będzie wiedział co oznacza powrót Quasimoto. Postać stanowiąca swego rodzaju alter-ego najważniejszego producenta w historii wytwórni. Dodajmy, że alter-ego o dosyć nieczystych intencjach i często dość perfidne, obdarzone wysokotonowym głosem, który tylko dodaje abstrakcyjności całej dziwacznej kreacji. Madlib postanowił przywrócić swojego inspirowanego postaciami z dziwnych komedii ziomka do życia i przygotować nowy krążek sygnowany jego ksywą. 18 czerwca pojawi się "Yessir Whatever", album składający się z 12 tracków. Jeden z nich znajdziecie w rozwinięciu.

 

]]>
De La Soul "Grind Date" (Klasyk Na Weekend)https://popkiller.kingapp.pl/2011-04-29,de-la-soul-grind-date-klasyk-na-weekendhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-04-29,de-la-soul-grind-date-klasyk-na-weekendDecember 30, 2013, 12:22 amDaniel Wardziński"Some mastered the art of cash, but not the part that lasts and disappear after doin two albums" nawija Posdonus w otwierającym "Grind Date" numerze "Future". De La to zespół piekielnie długowieczny i nigdy nie schodzący powyżej swojego standardowego poziomu, który dla większości jest wciąż nieosiągalny. Zrobić klasyczny album w 15 lat po debiucie (skądinąd również klasycznym) to sztuka, która nie zdarza się zbyt często.Pos, Trugoy the Dove i Maseo to trzech gości, którzy udowadniają, że "rap nie jest pracą, tylko życiem". Kiedy zbierałem się do tego artykułu pomyślałem sobie przez chwilę "klasyk? Nie, to jeszcze za świeże". Siedem lat... Czas leci, a ta płyta wciąż jest świeża i właśnie o to chodzi.Tę świeżość wnoszą oczywiście raperzy tworzący jeden z najbardziej wyrównanych duetów w historii. Nawet z maksymalną doża subiektywnego spojrzenia rozstrzygnięcie czy lepszy jest Pos czy Dave jest dla mnie niemożliwe. Włączam sobie "Shopping Bags" na madlibowym eksperymencie i wciąż nie mogę uwierzyć, że po tylu latach można mieć spojrzenie na bit dużo bardziej innowacyjne niż newcomerzy. Dave otwierający numer tytułowy "I'm a rhyme artist" ma absolutną rację, bo w kwestii oryginalności, sposobu poruszania się po bicie, różnorodności w tym zakresie... Klasa światowa. Może to dlatego, że pochodzą z pokolenia, kiedy właśnie te kwestie były najważniejsze? Może przez doświadczenie? A może po prostu to nieziemsko utalentowani kolesie?A jeździć tutaj mają po czym, bo oprawa muzyczna "Grind Date" to arcydzieło i nic w tym określeniu nie jest na wyrost. Supa Dave West robi tu cuda, swoje dokładają Jake One, Madlib, 9th Wonder i świętej pamięci J Dilla. Każdy w świetnej formie. Obok jednego z największych bangerów XXI wieku - "Rock.Co.Kane Flow" Jake One'a mamy tutaj przepiękne, delikatne i niesamowicie niosące raperów swoją nieszablonową perkusją "It's Like That" Westa. Dilla robi wbijający w Ziemię "Detroit-fashioned" "Verbal Clap", ale też cudowny, samplowany, lekki "Much More" z niesamowitą Yummy na refrenie. 9th Wonder jedzie z duszą i ciężko zarzucić mu tutaj sterylność... Oldschoolowe "Days Of Our Lifes" z Commonem... Damn. Przy tych bitach można się rozpłynąć. Nie wiem jak wiele złej woli trzeba mieć w sobie, żeby czepiać się muzyki na tej płycie.Kolejka albumów czekających na recenzję na Popkillerze spora, ale kiedy zebrałem się do Klasyka Na Weekend z tym albumem, znowu przez dwa dni nie słuchałem niczego innego. Tak to działa... Wady tego albumu są jak nominalnie napastnicy Realu w meczu z Barcą - nie ma takich. Gościnnie przekrój od wspaniałych wokalistek - Yummy i Butta Verse po Flava Flava i Spike'a Lee. Common i Ghostface dają świetne zwrotki, a MF Doom... Nie wiem czy to on czy któryś z klonów, ale dał radę. Książkę bym mógł napisać o tym albumie. Chcę usłyszeć "Rock.Co.Kane" i możliwie dużo numerów z tej płyty na Warsaw Challenge. Do zobaczenia! "Some mastered the art of cash, but not the part that lasts and disappear after doin two albums" nawija Posdonus w otwierającym "Grind Date" numerze "Future". De La to zespół piekielnie długowieczny i nigdy nie schodzący powyżej swojego standardowego poziomu, który dla większości jest wciąż nieosiągalny. Zrobić klasyczny album w 15 lat po debiucie (skądinąd również klasycznym) to sztuka, która nie zdarza się zbyt często.

Pos, Trugoy the Dove i Maseo to trzech gości, którzy udowadniają, że "rap nie jest pracą, tylko życiem". Kiedy zbierałem się do tego artykułu pomyślałem sobie przez chwilę "klasyk? Nie, to jeszcze za świeże". Siedem lat... Czas leci, a ta płyta wciąż jest świeża i właśnie o to chodzi.

Tę świeżość wnoszą oczywiście raperzy tworzący jeden z najbardziej wyrównanych duetów w historii. Nawet z maksymalną doża subiektywnego spojrzenia rozstrzygnięcie czy lepszy jest Pos czy Dave jest dla mnie niemożliwe. Włączam sobie "Shopping Bags" na madlibowym eksperymencie i wciąż nie mogę uwierzyć, że po tylu latach można mieć spojrzenie na bit dużo bardziej innowacyjne niż newcomerzy. Dave otwierający numer tytułowy "I'm a rhyme artist" ma absolutną rację, bo w kwestii oryginalności, sposobu poruszania się po bicie, różnorodności w tym zakresie... Klasa światowa. Może to dlatego, że pochodzą z pokolenia, kiedy właśnie te kwestie były najważniejsze? Może przez doświadczenie? A może po prostu to nieziemsko utalentowani kolesie?

A jeździć tutaj mają po czym, bo oprawa muzyczna "Grind Date" to arcydzieło i nic w tym określeniu nie jest na wyrost. Supa Dave West robi tu cuda, swoje dokładają Jake One, Madlib, 9th Wonder i świętej pamięci J Dilla. Każdy w świetnej formie. Obok jednego z największych bangerów XXI wieku - "Rock.Co.Kane Flow" Jake One'a mamy tutaj przepiękne, delikatne i niesamowicie niosące raperów swoją nieszablonową perkusją "It's Like That" Westa. Dilla robi wbijający w Ziemię "Detroit-fashioned" "Verbal Clap", ale też cudowny, samplowany, lekki "Much More" z niesamowitą Yummy na refrenie. 9th Wonder jedzie z duszą i ciężko zarzucić mu tutaj sterylność... Oldschoolowe "Days Of Our Lifes" z Commonem... Damn. Przy tych bitach można się rozpłynąć. Nie wiem jak wiele złej woli trzeba mieć w sobie, żeby czepiać się muzyki na tej płycie.

Kolejka albumów czekających na recenzję na Popkillerze spora, ale kiedy zebrałem się do Klasyka Na Weekend z tym albumem, znowu przez dwa dni nie słuchałem niczego innego. Tak to działa... Wady tego albumu są jak nominalnie napastnicy Realu w meczu z Barcą - nie ma takich. Gościnnie przekrój od wspaniałych wokalistek - Yummy i Butta Verse po Flava Flava i Spike'a Lee. Common i Ghostface dają świetne zwrotki, a MF Doom... Nie wiem czy to on czy któryś z klonów, ale dał radę. Książkę bym mógł napisać o tym albumie. Chcę usłyszeć "Rock.Co.Kane" i możliwie dużo numerów z tej płyty na Warsaw Challenge. Do zobaczenia!

 

]]>