popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Fiendhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/18824/FiendNovember 14, 2024, 4:49 ampl_PL © 2024 Admin stronyFiend "Cool Is In Session 3"https://popkiller.kingapp.pl/2023-06-24,fiend-cool-is-in-session-3https://popkiller.kingapp.pl/2023-06-24,fiend-cool-is-in-session-3June 23, 2023, 11:40 pmBartosz SkolasińskiNowy album Fienda.Tracklista:01. Electricity feat. Mac02. Living Legend03. Broken Spirit04. Summertime Linen feat. Cognac05. Flewed Out06. Numbers Only feat. First Class Rossy07. Swang on Me feat. Paul Wall08. Ski Mask feat. Boss Man Riv & Rivers09. Too Many Heauxs feat. Cash FargoNowy album Fienda.

Tracklista:

01. Electricity feat. Mac
02. Living Legend
03. Broken Spirit
04. Summertime Linen feat. Cognac
05. Flewed Out
06. Numbers Only feat. First Class Rossy
07. Swang on Me feat. Paul Wall
08. Ski Mask feat. Boss Man Riv & Rivers
09. Too Many Heauxs feat. Cash Fargo

]]>
Young Thug, Coi Leray i inni - najważniejsze premiery tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-06-24,young-thug-coi-leray-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-06-24,young-thug-coi-leray-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniaJune 24, 2023, 9:19 pmBartosz SkolasińskiMamy weekend, czas więc na najważniejsze premiery ostatnich siedmiu dni. Jedziemy.Na początek wjeżdża Young Thug i jego "Business Is Business". Są tu produkcje między innymi od Turbo, a na mikrofonie poza gospodarzem popisy dają np. Drake, Lil Uzi Vert, Future, Travis Scott czy 21 Savage. Swój nowy album wydała w tym tygodniu też Coi Leray. Na "COI" usłyszymy szesnaście kawałków, a gościnne występy zaliczyli, chociażby Giggs i Saucy Santana.Oprócz tego swoje nowe rzeczy wypuścili także Key Glock ("Glockoma 2 Deluxe"), Dom Kennedy & TeeFLii ("I Love Stocker"), Big Freedia ("Central City"), Fiend aka International Jones ("Cool Is In Session 3"), Travis Thompson & Jake One ("Wolves & White T's"), Hus Kingpin & SmooVth ("Paind In Full"), Baby Money ("YNOS 2") oraz 2 Eleven & T.F ("Skanless Levels 4"). Wszystkie okładki, tracklisty i streamy sprawdzicie w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości:Young Thug "Business Is Business"Coi Leray "COI"Key Glock "Glockoma 2 (Deluxe)"Dom Kennedy & TeeFLii "I Love Stocker"Big Freedia "Central City"Fiend "Cool Is In Session 3"Travis Thompson & Jake One "Wolves & White T's"Hus Kingpin & SmooVth "Paid in Full"Baby Money "YNOS 2 (Young Nigga Old Soul 2)"2 Eleven & T.F "Skanless Levels 4" Mamy weekend, czas więc na najważniejsze premiery ostatnich siedmiu dni. Jedziemy.

Na początek wjeżdża Young Thug i jego "Business Is Business". Są tu produkcje między innymi od Turbo, a na mikrofonie poza gospodarzem popisy dają np. Drake, Lil Uzi Vert, Future, Travis Scott czy 21 Savage. Swój nowy album wydała w tym tygodniu też Coi Leray. Na "COI" usłyszymy szesnaście kawałków, a gościnne występy zaliczyli, chociażby Giggs i Saucy Santana.

Oprócz tego swoje nowe rzeczy wypuścili także Key Glock ("Glockoma 2 Deluxe"), Dom Kennedy & TeeFLii ("I Love Stocker"), Big Freedia ("Central City"), Fiend aka International Jones ("Cool Is In Session 3"), Travis Thompson & Jake One ("Wolves & White T's"), Hus Kingpin & SmooVth ("Paind In Full"), Baby Money ("YNOS 2") oraz 2 Eleven & T.F ("Skanless Levels 4"). Wszystkie okładki, tracklisty i streamy sprawdzicie w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

Young Thug "Business Is Business"

Coi Leray "COI"

Key Glock "Glockoma 2 (Deluxe)"

Dom Kennedy & TeeFLii "I Love Stocker"

Big Freedia "Central City"

Fiend "Cool Is In Session 3"

Travis Thompson & Jake One "Wolves & White T's"

Hus Kingpin & SmooVth "Paid in Full"

Baby Money "YNOS 2 (Young Nigga Old Soul 2)"

2 Eleven & T.F "Skanless Levels 4"



















]]>
Curren$y "Mary" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-13,curreny-mary-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-13,curreny-mary-teledyskFebruary 13, 2013, 12:07 amDaniel WardzińskiDlaczego warto zobaczyć? Dlatego, że pierwsza myśl pod tytułem "kolejny numer o jaraniu" szybko zostaje zanegowana, a Curren$y jednoznacznie pokazuje, że nie można przypinać mu łatek, bo stać go na wiele. Tutaj oprócz tego, że zapuszcza brodę, puszcza TAKIE numery w samochodzie i kręci krótkie bomby witaminowe to przede wszystkim nawija jak przystało na prawdziwego zawodnika. Świetny bit, świetne przejścia i w efekcie kozacki singiel w południowym stylu. A w rozwinięciu mały bonus dla fanów Jet Life.Pod spodem znajdziecie jeden z numerów, które ostatnio zaskoczyły mnie chyba najbardziej. Produkcją zajęli się znanie fanom Spitty panowie z Cookin Soul, a swoje zwrotki nawinęli Fiend i DeeLow związani z Jetami. Dlaczego warto zobaczyć? Dlatego, że pierwsza myśl pod tytułem "kolejny numer o jaraniu" szybko zostaje zanegowana, a Curren$y jednoznacznie pokazuje, że nie można przypinać mu łatek, bo stać go na wiele. Tutaj oprócz tego, że zapuszcza brodę, puszcza TAKIE numery w samochodzie i kręci krótkie bomby witaminowe to przede wszystkim nawija jak przystało na prawdziwego zawodnika. Świetny bit, świetne przejścia i w efekcie kozacki singiel w południowym stylu. A w rozwinięciu mały bonus dla fanów Jet Life.

Pod spodem znajdziecie jeden z numerów, które ostatnio zaskoczyły mnie chyba najbardziej. Produkcją zajęli się znanie fanom Spitty panowie z Cookin Soul, a swoje zwrotki nawinęli Fiend i DeeLow związani z Jetami.

 

]]>
Mixtape Tygodnia: Curren$y "Priest Andretti"https://popkiller.kingapp.pl/2012-10-31,mixtape-tygodnia-curreny-priest-andrettihttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-31,mixtape-tygodnia-curreny-priest-andrettiOctober 31, 2012, 11:47 amDaniel WardzińskiKażdy kto obserwuje jego karierę w trakcie ostatnich kilkudziesięciu miesięcy, doskonale zdaje sobie sprawę, że Spitta nie zwalnia tempa. Olbrzymie ilości muzyki wypuszczanej na rynek dla wielu mogą się wydawać prognozą przesytu, który jednak jakoś nie następuje. Każdy kolejny mixtape i album cieszy się dużą popularnością, a niebawem przecież kontynuacja wspólnego projektu z Wizem. Dziś, w dniu Halloween dostajemy solowy mixtape Waluty - "Priest Andretti".W tym roku ukazało się nie tylko długooczekiwane solo gracza z NO w Warner Bros. - "Stoned Immaculate", ale również epki "Here...: i "#1st28" nagrane do spółki ze Stylesem P z The Lox. W tym roku ukazało się też "Muscle Car Chronicles", a kiedy doliczymy do tego jeszcze zapowiadane na 2012 "Pilot Talk III" albo "Re-conversionalize" - follow up "Covert Coup" z Alchemistem to liczby zaczynają człowieka trochę przytłaczać. Z jego tempem wydawniczym nie zdziwiłbym się gdyby zdążył z obydwiema. Tymczasem wjechał "Priest Andretti", którego w całości możecie posłuchać w rozwinięciu.Na nowym mixtape'ie gościnnie pojawiają się m.in. wspomniany Styles P, Noreaga, Young Roddy, Fiend, Trademark, Cornerboy P i King Chipp. Na mnie po pierwszym przesłuchaniu największe wrażenie zrobił numer "Stainless" na który polecam zwrócić uwagę. Smacznego!Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comKażdy kto obserwuje jego karierę w trakcie ostatnich kilkudziesięciu miesięcy, doskonale zdaje sobie sprawę, że Spitta nie zwalnia tempa. Olbrzymie ilości muzyki wypuszczanej na rynek dla wielu mogą się wydawać prognozą przesytu, który jednak jakoś nie następuje. Każdy kolejny mixtape i album cieszy się dużą popularnością, a niebawem przecież kontynuacja wspólnego projektu z Wizem. Dziś, w dniu Halloween dostajemy solowy mixtape Waluty - "Priest Andretti".

W tym roku ukazało się nie tylko długooczekiwane solo gracza z NO w Warner Bros. - "Stoned Immaculate", ale również epki "Here...: i "#1st28" nagrane do spółki ze Stylesem P z The Lox. W tym roku ukazało się też "Muscle Car Chronicles", a kiedy doliczymy do tego jeszcze zapowiadane na 2012 "Pilot Talk III" albo "Re-conversionalize" - follow up "Covert Coup" z Alchemistem to liczby zaczynają człowieka trochę przytłaczać. Z jego tempem wydawniczym nie zdziwiłbym się gdyby zdążył z obydwiema. Tymczasem wjechał "Priest Andretti", którego w całości możecie posłuchać w rozwinięciu.

Na nowym mixtape'ie gościnnie pojawiają się m.in. wspomniany Styles P, Noreaga, Young Roddy, Fiend, Trademark, Cornerboy P i King Chipp. Na mnie po pierwszym przesłuchaniu największe wrażenie zrobił numer "Stainless" na który polecam zwrócić uwagę. Smacznego!


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com
]]>
Curren$y & Alchemist "Covert Coup" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-04-28,curreny-alchemist-covert-coup-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-04-28,curreny-alchemist-covert-coup-recenzjaJanuary 3, 2014, 10:54 amDaniel WardzińskiDługa droga z Nowego Orleanu do Kalifornii została troszkę skrócona dzięki kolaboracji dwójki rapowych reprezentantów swoich miejsc. Choć lokacje niewątpliwie zupełnie inne, to muzyka Alchemista i rap Curren$y nie wydawały się niemożliwe do połączenia. Przeciwnie. Przy odpowiedniej ilości uncji dobrego stuffu dogadanie się tych dwóch osobników wydawało się wręcz oczywiste, a współpraca na papierze wyglądała co najmniej okazale."Covert Coup" to dziesięć premierowych numerów w których "Waluta" rapuje na bitach ALC'a. Promujący płytę "Scottie Pippens" z Freddie Gibbsem jest dla mnie jednym z kandydatów do dziesiątki numerów 2011 roku. Jak z resztą?Bywa grubo. Np. pierwszy wspólny numer Curren$y'ego i Prodigy'ego z Mobb Deepów - "The Type", trafia do mnie w stu procentach. "Smoke Break" na dość znanym, ale wciąż zajawkowym i pasującym tu jak ulał samplu relaksuje idealnie, i kiedy już trafi w głośniki raczej nie zostanie wyłączone, szczególnie, jeśli są to głośniki zwolennika delikatnego, przywołującego wakacyjny klimat rapu do którego Spitta zdążył nas przyzwyczaić. "Ventilation" swoją głębią i "odległym" klimatem mogłoby obdzielić pięć tego typu numerów. Całość płynie sobie przyjemnie, ale mimo to zostawia nas w przekonaniu, że to mógłby być materiał przynajmniej o klasę lepszy...Ciężko byłoby narzekać na brak numerów, których wszyscy oczekiwaliśmy - chillujących, głębokich, leniwych. Oczywiście są, są dobre, ale pół godziny przelatuje, a zastanawiając się co po nich zapamiętaliśmy, przypominamy sobie przede wszystkim genialny singiel z Gibbsem... Takie numery jak "Blood, Sweat & Gears" czy "Life Instructions" ze Smoke DZA zasługują maksymalnie na określenie "spoko". Jak lecą nie wyłączysz, ale z koncentracją na nich problem masz na stówę, bo niespecjalnie wyróżniają się, szczególnie przy wspomnianych kozakach. Kalifornijski mistrz daje tutaj dowody na to, że takie określenie w stosunku do niego jest trafne, ale potrafi też zadziwić dziwacznymi perkusjami, sztampowym aranżem i samplem, który w połowie numeru zaczyna już wkurzać. Doliczcie do tego te jego przedziwne "FX", usunięte w tło dźwięki, które chyba mają tworzyć przestrzeń w bicie, a częściej wywołują wrażenie, że jest w nim "za dużo wszystkiego".Spitta? Jest sobą. To trochę jak z Devinem, wyczekujesz na kolejne materiały, jarasz się nimi, mimo że doskonale wiesz co na nich usłyszysz. Jego flow pozornie przewidywalne w swoim lenistwie połączonym z jadakissowym głosem, w ogóle, ale to w ogóle się nie nudzi. Nie pytajcie mnie jak on to robi, ale to działa. Być może właśnie dlatego postawię temu materiałowi mocną czwórkę... Nawet jeśli znajdziecie tutaj parę zapełniaczy, to "Scottie Pippens", "The Type", "Smoke Break", "Ventilation" czy "Double 07" stanowią 50% tego materiału, a to numery pochłaniające słuchacza w całości. Kolejny materiał od Curren$y'ego do którego wracać będę regularnie. Jet Life!Długa droga z Nowego Orleanu do Kalifornii została troszkę skrócona dzięki kolaboracji dwójki rapowych reprezentantów swoich miejsc. Choć lokacje niewątpliwie zupełnie inne, to muzyka Alchemista i rap Curren$y nie wydawały się niemożliwe do połączenia. Przeciwnie. Przy odpowiedniej ilości uncji dobrego stuffu dogadanie się tych dwóch osobników wydawało się wręcz oczywiste, a współpraca na papierze wyglądała co najmniej okazale.

"Covert Coup" to dziesięć premierowych numerów w których "Waluta" rapuje na bitach ALC'a. Promujący płytę "Scottie Pippens" z Freddie Gibbsem jest dla mnie jednym z kandydatów do dziesiątki numerów 2011 roku. Jak z resztą?

Bywa grubo. Np. pierwszy wspólny numer Curren$y'ego i Prodigy'ego z Mobb Deepów - "The Type", trafia do mnie w stu procentach. "Smoke Break" na dość znanym, ale wciąż zajawkowym i pasującym tu jak ulał samplu relaksuje idealnie, i kiedy już trafi w głośniki raczej nie zostanie wyłączone, szczególnie, jeśli są to głośniki zwolennika delikatnego, przywołującego wakacyjny klimat rapu do którego Spitta zdążył nas przyzwyczaić. "Ventilation" swoją głębią i "odległym" klimatem mogłoby obdzielić pięć tego typu numerów. Całość płynie sobie przyjemnie, ale mimo to zostawia nas w przekonaniu, że to mógłby być materiał przynajmniej o klasę lepszy...

Ciężko byłoby narzekać na brak numerów, których wszyscy oczekiwaliśmy - chillujących, głębokich, leniwych. Oczywiście są, są dobre, ale pół godziny przelatuje, a zastanawiając się co po nich zapamiętaliśmy, przypominamy sobie przede wszystkim genialny singiel z Gibbsem... Takie numery jak "Blood, Sweat & Gears" czy "Life Instructions" ze Smoke DZA zasługują maksymalnie na określenie "spoko". Jak lecą nie wyłączysz, ale z koncentracją na nich problem masz na stówę, bo niespecjalnie wyróżniają się, szczególnie przy wspomnianych kozakach. Kalifornijski mistrz daje tutaj dowody na to, że takie określenie w stosunku do niego jest trafne, ale potrafi też zadziwić dziwacznymi perkusjami, sztampowym aranżem i samplem, który w połowie numeru zaczyna już wkurzać. Doliczcie do tego te jego przedziwne "FX", usunięte w tło dźwięki, które chyba mają tworzyć przestrzeń w bicie, a częściej wywołują wrażenie, że jest w nim "za dużo wszystkiego".

Spitta? Jest sobą. To trochę jak z Devinem, wyczekujesz na kolejne materiały, jarasz się nimi, mimo że doskonale wiesz co na nich usłyszysz. Jego flow pozornie przewidywalne w swoim lenistwie połączonym z jadakissowym głosem, w ogóle, ale to w ogóle się nie nudzi. Nie pytajcie mnie jak on to robi, ale to działa. Być może właśnie dlatego postawię temu materiałowi mocną czwórkę... Nawet jeśli znajdziecie tutaj parę zapełniaczy, to "Scottie Pippens", "The Type", "Smoke Break", "Ventilation" czy "Double 07" stanowią 50% tego materiału, a to numery pochłaniające słuchacza w całości. Kolejny materiał od Curren$y'ego do którego wracać będę regularnie. Jet Life!

]]>