popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) The Jackahttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/18347/The-JackaNovember 15, 2024, 1:32 ampl_PL © 2024 Admin strony2020 idzie na rekord? Już 50 mocnych premier płytowych od stycznia!https://popkiller.kingapp.pl/2020-03-01,2020-idzie-na-rekord-juz-50-mocnych-premier-plytowych-od-styczniahttps://popkiller.kingapp.pl/2020-03-01,2020-idzie-na-rekord-juz-50-mocnych-premier-plytowych-od-styczniaMarch 1, 2020, 2:27 amŁukasz RawskiRok 2020 tylko potwierdza, że jesteśmy świadkami niesamowicie intensywnego tempa wydawniczego na całym świecie. Mimo, że to dopiero dwa miesiące, już teraz doliczyłem się ponad pięćdziesięciu istotnych premier zagranicznych! Ten tydzień to kolejne mocne uderzenie.Już w środku tygodnia swoje albumy rzucili Bones oraz Princess Nokia (ona wydała nawet dwa jednego dnia!), a w ten piątek w sklepach i serwisach streamingowych wylądowały albumy między innymi od: G Herbo, The Jacka (pierwszy pośmiertny materiał), Lil Baby'ego, Stro, Smoke DZA, duetu Planet Asia & 38 Spesh, czy joint album od Zaytovena, Lil Yachty'ego, Lil Keeda i Lil Gotita. W skrócie - dla każdego coś dobrego.Po więcej informacji odsyłamy Was do naszego popkillerowego działu "Premiery Płyt", gdzie znajdziecie na bieżąco aktualizowaną bazę premier z Polski i zagranicy - tam także szczegóły wszystkich wydawnictw z tego tygodnia, jak i z poprzednich. Po kliknięciu w tytuł danej płyty znajdziecie jej tracklistę oraz garść informacji.Przy okazji przypominamy, że możecie już głosować na najlepsze wydawnictwa 2019 roku i zdecydować do kogo trafią statuetki na gali Popkillery 2020.Rok 2020 tylko potwierdza, że jesteśmy świadkami niesamowicie intensywnego tempa wydawniczego na całym świecie. Mimo, że to dopiero dwa miesiące, już teraz doliczyłem się ponad pięćdziesięciu istotnych premier zagranicznych! Ten tydzień to kolejne mocne uderzenie.

Już w środku tygodnia swoje albumy rzucili Bones oraz Princess Nokia (ona wydała nawet dwa jednego dnia!), a w ten piątek w sklepach i serwisach streamingowych wylądowały albumy między innymi od: G Herbo, The Jacka (pierwszy pośmiertny materiał), Lil Baby'ego, Stro, Smoke DZA, duetu Planet Asia & 38 Spesh, czy joint album od Zaytovena, Lil Yachty'ego, Lil Keeda i Lil Gotita. W skrócie - dla każdego coś dobrego.

Po więcej informacji odsyłamy Was do naszego popkillerowego działu "Premiery Płyt", gdzie znajdziecie na bieżąco aktualizowaną bazę premier z Polski i zagranicy - tam także szczegóły wszystkich wydawnictw z tego tygodnia, jak i z poprzednich. Po kliknięciu w tytuł danej płyty znajdziecie jej tracklistę oraz garść informacji.

Przy okazji przypominamy, że możecie już głosować na najlepsze wydawnictwa 2019 roku i zdecydować do kogo trafią statuetki na gali Popkillery 2020.

]]>
The Jacka "Murder Weapon"https://popkiller.kingapp.pl/2020-02-28,the-jacka-murder-weaponhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-02-28,the-jacka-murder-weaponFebruary 28, 2020, 7:25 pmŁukasz Rawski2 lutego minęło pięć lat od tragicznej śmierci niekwestionowanej legendy Bay Area - The Jacka. Dzisiaj otrzymaliśmy pierwszy pośmiertelny album, który jest jednocześnie jego ostatnim, wydanym oficjalnie albumem solowym.SPRAWDŹ RESZTĘ LUTOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH Tracklista:1. Intro f. Husalah 2. Walk Away f. Styles P & Carey Stacks 3. Take Over the World f. Fed-X 4. Not Dead f. Rydah J. Klyde & Husalah 5. Live It Up f. Curren$y & Berner 6. Can’t Go Home f. Freddie Gibbs 7. Never Worked 8. Ancient Astronaut f. Killah Priest 9. Cherish Me f. Dubb 20 & Street Knowledge 10. We Outside 11. They Know What This Is f. Paul Wall & Boo Banga 12. Too Real f. Cormega 13. Ask God2 lutego minęło pięć lat od tragicznej śmierci niekwestionowanej legendy Bay Area - The Jacka. Dzisiaj otrzymaliśmy pierwszy pośmiertelny album, który jest jednocześnie jego ostatnim, wydanym oficjalnie albumem solowym.

SPRAWDŹ RESZTĘ LUTOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

 

Tracklista:

1. Intro f. Husalah
2. Walk Away f. Styles P & Carey Stacks
3. Take Over the World f. Fed-X
4. Not Dead f. Rydah J. Klyde & Husalah
5. Live It Up f. Curren$y & Berner
6. Can’t Go Home f. Freddie Gibbs
7. Never Worked
8. Ancient Astronaut f. Killah Priest
9. Cherish Me f. Dubb 20 & Street Knowledge
10. We Outside
11. They Know What This Is f. Paul Wall & Boo Banga
12. Too Real f. Cormega
13. Ask God

]]>
The Jacka "Addict" - pośmiertny singiel i teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-07-19,the-jacka-addict-posmiertny-singiel-i-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-07-19,the-jacka-addict-posmiertny-singiel-i-teledyskJuly 19, 2015, 11:19 amPaweł Miedzielec"Addict" to jeden z ostatnich teledysków, jaki przed śmiercią zdążył zrealizować zmarły w lutym tego roku raper The Jacka. Singiel promuje wydany pod koniec 2014 roku ostatni solowy materiał ulicznej ikony Bay Area - "What Happened To The World". Klip nakręciła ekipa West Bound Entertainment - do sprawdzenia w rozwinięciu."Addict" to jeden z ostatnich teledysków, jaki przed śmiercią zdążył zrealizować zmarły w lutym tego roku raper The Jacka. Singiel promuje wydany pod koniec 2014 roku ostatni solowy materiał ulicznej ikony Bay Area - "What Happened To The World". Klip nakręciła ekipa West Bound Entertainment - do sprawdzenia w rozwinięciu.

]]>
Netta Brielle feat. The Jacka "Love U Or Leave U" - nowy singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-02,netta-brielle-feat-the-jacka-love-u-or-leave-u-nowy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-02,netta-brielle-feat-the-jacka-love-u-or-leave-u-nowy-singielJune 1, 2015, 9:50 pmPaweł MiedzielecPo sporym sukcesie jaki odniósł nagrany wspólnie z IamSu! remake klasyka "3xKrazy", Netta Brielle wypuściła w eter kolejny singiel. Tym razem artystka upubliczniła balladę "Love U Or Leave U", na której gościnnie udzielił się zmarły nie dawno The Jacka. Utwór został zarejestrowany krótko przed śmiercią ikony Bay Area a możecie go sprawdzić w rozwinięciu.Po sporym sukcesie jaki odniósł nagrany wspólnie z IamSu! remake klasyka "3xKrazy", Netta Brielle wypuściła w eter kolejny singiel. Tym razem artystka upubliczniła balladę "Love U Or Leave U", na której gościnnie udzielił się zmarły nie dawno The Jacka. Utwór został zarejestrowany krótko przed śmiercią ikony Bay Area a możecie go sprawdzić w rozwinięciu.

]]>
Freeway na temat śmierci The Jackahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-03-14,freeway-na-temat-smierci-the-jackahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-03-14,freeway-na-temat-smierci-the-jackaOctober 31, 2021, 1:07 amPaweł MiedzielecByły żołnierz Roc-A-Fella - Freeway, gościł na początku miesiąca przed kamerami MTV udzielając wywiadu w którym poruszył wątek zmarłego nie dawno rapera The Jacka. Obaj muzycy współpracowali ze sobą dość mocno, czego efektem było m.in. wydanie wspólnego albumu "Highway Robbery", który powstawał przez około 6-letni okres. Oto co Freeway miał do powiedzenia na temat zmarłego kompana:"Przyleciałem na jego pogrzeb a potem spędziłem trochę czasu z jego rodziną. Zostałem u nich na tydzień czasu i to było dla mnie ciężkie doświadczenie bo gdziekolwiek bym się nie ruszył, czułem wszędzie jego energię... on był bardzo dobrą osobą i miał złote serce, więc kiedy zwiedzałem te same miejscówki już bez niego towarzyszyły temu inne emocje... ale mam dużo dobrych wspomnień bo wiele rzeczy robiliśmy razem - podróżowaliśmy razem po zachodnim wybrzeżu, mieliśmy wspólne trasy koncertowe, wybraliśmy się nawet we dwójkę do Afryki. Odwiedziliśmy Szwecję, Kopenhagę a ostatnim razem kiedy go widziałem mieliśmy razem trasę koncertową po Wielkiej Brytanii, która obejmowała 5 miast. Jako że obaj byliśmy muzułmanami, opowiadaliśmy spotkanym ludziom o naszej religii i wyzwaniach z jakimi borykamy się na co dzień będąc częścią przemysłu muzycznego... to był nasz ostatni wspólnie spędzony czas i było ekstra. Nagraliśmy w UK kilka kawałków z lokalnymi artystami a potem wróciliśmy do Nowego Jorku i się pożegnaliśmy... powiedziałem mu na lotnisku: "do zobaczenia bracie" i to był ostatni raz kiedy go widziałem..."Widać było, że Freeway mocno przeżył śmierć przyjaciela – pojawiły się cieknące po jego policzkach łzy a pewnym momencie wydawało się że dalsza kontynuacja wywiadu stanie pod znakiem zapytania bo poziom emocji i wzruszenia był naprawdę spory, ale raper dokończył rozmowę i opowiedział jeszcze w jakich okolicznościach poznał zmarłą legendę Bay Area:"To był bodajże 2002 rok... byłem w trasie koncertowej z Jay-Z kiedy go poznałem. Pamiętam, że zapłacił mi abym nagrał z nim kawałek i poczułem między nami ten vibe. W pewien sposób połączyła nas również religia, ale też doświadczenie życiowe. Pochodziłem z Filadelfii a on był z zachodniego wybrzeża, ale obaj zmagaliśmy się na naszych ulicach z tymi samymi problemami, dlatego między nami zaskoczyło i byliśmy w stanie nagrać razem dużo dobrej muzyki. The Jacka był dobrym człowiekiem i bardzo mi go brakuje..." - zakończył swoją wypowiedź raper.The Jacka został zastrzelony w Oakland 2 lutego tego roku - w chwili śmierci miał tylko 37 lat... R.I.P.Były żołnierz Roc-A-Fella - Freeway, gościł na początku miesiąca przed kamerami MTV udzielając wywiadu w którym poruszył wątek zmarłego nie dawno rapera The Jacka. Obaj muzycy współpracowali ze sobą dość mocno, czego efektem było m.in. wydanie wspólnego albumu "Highway Robbery", który powstawał przez około 6-letni okres.

Oto co Freeway miał do powiedzenia na temat zmarłego kompana:

"Przyleciałem na jego pogrzeb a potem spędziłem trochę czasu z jego rodziną. Zostałem u nich na tydzień czasu i to było dla mnie ciężkie doświadczenie bo gdziekolwiek bym się nie ruszył, czułem wszędzie jego energię... on był bardzo dobrą osobą i miał złote serce, więc kiedy zwiedzałem te same miejscówki już bez niego towarzyszyły temu inne emocje... ale mam dużo dobrych wspomnień bo wiele rzeczy robiliśmy razem - podróżowaliśmy razem po zachodnim wybrzeżu, mieliśmy wspólne trasy koncertowe, wybraliśmy się nawet we dwójkę do Afryki. Odwiedziliśmy Szwecję, Kopenhagę a ostatnim razem kiedy go widziałem mieliśmy razem trasę koncertową po Wielkiej Brytanii, która obejmowała 5 miast. Jako że obaj byliśmy muzułmanami, opowiadaliśmy spotkanym ludziom o naszej religii i wyzwaniach z jakimi borykamy się na co dzień będąc częścią przemysłu muzycznego... to był nasz ostatni wspólnie spędzony czas i było ekstra. Nagraliśmy w UK kilka kawałków z lokalnymi artystami a potem wróciliśmy do Nowego Jorku i się pożegnaliśmy... powiedziałem mu na lotnisku: "do zobaczenia bracie" i to był ostatni raz kiedy go widziałem..."

Widać było, że Freeway mocno przeżył śmierć przyjaciela – pojawiły się cieknące po jego policzkach łzy a pewnym momencie wydawało się że dalsza kontynuacja wywiadu stanie pod znakiem zapytania bo poziom emocji i wzruszenia był naprawdę spory, ale raper dokończył rozmowę i opowiedział jeszcze w jakich okolicznościach poznał zmarłą legendę Bay Area:

"To był bodajże 2002 rok... byłem w trasie koncertowej z Jay-Z kiedy go poznałem. Pamiętam, że zapłacił mi abym nagrał z nim kawałek i poczułem między nami ten vibe. W pewien sposób połączyła nas również religia, ale też doświadczenie życiowe. Pochodziłem z Filadelfii a on był z zachodniego wybrzeża, ale obaj zmagaliśmy się na naszych ulicach z tymi samymi problemami, dlatego między nami zaskoczyło i byliśmy w stanie nagrać razem dużo dobrej muzyki. The Jacka był dobrym człowiekiem i bardzo mi go brakuje..." - zakończył swoją wypowiedź raper.

The Jacka został zastrzelony w Oakland 2 lutego tego roku - w chwili śmierci miał tylko 37 lat... R.I.P.

]]>
Freeway & The Jacka "Dunya" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-07,freeway-the-jacka-dunya-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-07,freeway-the-jacka-dunya-teledyskFebruary 7, 2015, 1:40 pmPaweł Miedzielec"Dunya" to ostatni teledysk, w jakim zdążył wziąc udział tragicznie zmarły w tym tygodniu raper The Jacka. Kawałek pochodzi z wydanego we wrześniu zeszłym roku collabo albumu "Highway Robbery", nagranego z Freeway'em. Realizacją klipu zajął się Tha Razor a efekty jego pracy możecie obejrzeć w rozwinięciu."Dunya" to ostatni teledysk, w jakim zdążył wziąc udział tragicznie zmarły w tym tygodniu raper The Jacka. Kawałek pochodzi z wydanego we wrześniu zeszłym roku collabo albumu "Highway Robbery", nagranego z Freeway'em. Realizacją klipu zajął się Tha Razor a efekty jego pracy możecie obejrzeć w rozwinięciu.

]]>
Mistah F.A.B. na temat śmierci The Jackahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-05,mistah-fab-na-temat-smierci-the-jackahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-05,mistah-fab-na-temat-smierci-the-jackaFebruary 5, 2015, 12:41 amPaweł MiedzielecZabójstwo członka Mob Figaz odbiło się niespodziewanym echem również w mediach niehiphopowych i jest szeroko komentowane przez mniejsze i większe stacje telewizyjne oraz prasę. W wyemitowanym na antenie KTVU materiale głos na temat całej sytuacji zabrał także jeden z najbardziej rozpoznawalnych raperów rejonu Bay Area - Mistah F.A.B.Mistah F.A.B. i The Jacka byli bliskimi przyjaciółmi, łączyła ich ponad 17-letnia znajomość pozasceniczna. Oto co na temat śmierci swojego kompana miał do powiedzenia F.A.B.:"Wciąż nie mogę w to uwierzyć..." - mówi raper. "Jacka był bardzo pozytywnym kolesiem, zawsze biło od niego dobrocią. Nawet mając gorsze chwile zawsze starał się myśleć pozytywnie... zawsze. To jest coś, co zapamiętam najbardziej jeśli chodzi o naszą znajomość."Straciłem na tych ulicach sporo bliskich mi osób - przyjaciół, kumpli... znajomych bliższych i dalszych. Ale jego śmierć dotknęła mnie szczególnie... nie czułem się tak zraniony od bardzo dawna... chyba odkąd zmarła moja mama..." - zakończył swoją wypowiedź wyraźnie wzruszony F.A.B.W sprawie całego zajścia pojawiają się zaś nowe informacje - według relacjonujących zdarzenie świadków wydaje się, że The Jacka znalazł się niestety "w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie" i jego zabójstwo miało charakter przypadkowy. Sprawa jest jednak nadal w toku a policja wciąż szuka sprawców strzelaniny, więc na pewno powrócimy jeszcze do tego tematu na łamach Popkillera.Zabójstwo członka Mob Figaz odbiło się niespodziewanym echem również w mediach niehiphopowych i jest szeroko komentowane przez mniejsze i większe stacje telewizyjne oraz prasę. W wyemitowanym na antenie KTVU materiale głos na temat całej sytuacji zabrał także jeden z najbardziej rozpoznawalnych raperów rejonu Bay Area - Mistah F.A.B.

Mistah F.A.B. i The Jacka byli bliskimi przyjaciółmi, łączyła ich ponad 17-letnia znajomość pozasceniczna. Oto co na temat śmierci swojego kompana miał do powiedzenia F.A.B.:

"Wciąż nie mogę w to uwierzyć..." - mówi raper. "Jacka był bardzo pozytywnym kolesiem, zawsze biło od niego dobrocią. Nawet mając gorsze chwile zawsze starał się myśleć pozytywnie... zawsze. To jest coś, co zapamiętam najbardziej jeśli chodzi o naszą znajomość."

Straciłem na tych ulicach sporo bliskich mi osób - przyjaciół, kumpli... znajomych bliższych i dalszych. Ale jego śmierć dotknęła mnie szczególnie... nie czułem się tak zraniony od bardzo dawna... chyba odkąd zmarła moja mama..." - zakończył swoją wypowiedź wyraźnie wzruszony F.A.B.

W sprawie całego zajścia pojawiają się zaś nowe informacje - według relacjonujących zdarzenie świadków wydaje się, że The Jacka znalazł się niestety "w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie" i jego zabójstwo miało charakter przypadkowy. Sprawa jest jednak nadal w toku a policja wciąż szuka sprawców strzelaniny, więc na pewno powrócimy jeszcze do tego tematu na łamach Popkillera.

]]>
Mitchy Slick "I Miss My Nigga (The Jacka Tribute)" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-04,mitchy-slick-i-miss-my-nigga-the-jacka-tribute-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-04,mitchy-slick-i-miss-my-nigga-the-jacka-tribute-nowy-numerFebruary 4, 2015, 8:40 pmPaweł MiedzielecNasz tydzień ze zmarłym wczoraj raperem rozpoczynamy od jednego z pierwszych numerów poświęconych jego pamięci. Chociaż z portali społecznościowych ciągle napływają kondolencyjne wpisy od innych artystów, Mitchy Slick jako pierwszy z nich postanowił wyjść przed szereg i nagrać okolicznościowy kawałek.Utwór "I Miss My Nigga" uruchomi zapewne kolejne tego typu numery, które z pewnością pojawią się w najbliższym czasie. Sprawdźcie co reprezentant Strong Arm Steady ma do powiedzenia na temat jednej z ulicznych ikon Bay Area na wyprodukowanym przez DJ Fresha bicie... R.I.P. The Jacka [*]Nasz tydzień ze zmarłym wczoraj raperem rozpoczynamy od jednego z pierwszych numerów poświęconych jego pamięci. Chociaż z portali społecznościowych ciągle napływają kondolencyjne wpisy od innych artystów, Mitchy Slick jako pierwszy z nich postanowił wyjść przed szereg i nagrać okolicznościowy kawałek.

Utwór "I Miss My Nigga" uruchomi zapewne kolejne tego typu numery, które z pewnością pojawią się w najbliższym czasie. Sprawdźcie co reprezentant Strong Arm Steady ma do powiedzenia na temat jednej z ulicznych ikon Bay Area na wyprodukowanym przez DJ Fresha bicie... R.I.P. The Jacka [*]

]]>
The Jacka naszym Artystą Tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-04,the-jacka-naszym-artysta-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-04,the-jacka-naszym-artysta-tygodniaFebruary 4, 2015, 11:19 amAdmin stronySmutna wiadomość dotarła do nas wczoraj z Kalifornii - w strzelaninie w Oakland zginął jeden z najważniejszych i najaktywniejszych twórczo przedstawicieli ulicznej sceny w Bay Area. Od czasu głośnego debiutu z ekipą Mob Figaz w 1999 roku The Jacka dostarczył nam ogromne ilości muzyki - sumując albumy, street-albumy i mixtape'y licznik zatrzymał się na liczbie 63! Współpracował z największymi ikonami regionu i nie tylko (ostatnio dwa wspólne projekty z Freewayem), a mimo że o jego poczynaniach pisaliśmy Wam regularnie to nie widzimy innej możliwości niż w tej sytuacji poświęcić mu cały nadchodzący tydzień...Przeczytacie więc o najbardziej klasycznych materiałach w dorobku Jacki, jak i przesiejemy dla Was jego przebogatą dyskografię, by wskazać porcję perełek, które wyjątkowo zapadły nam w pamięć.Poniżej za to ostatni singiel, który zdążył wypuścić - klip ukazał się 22 stycznia tego roku...[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21144","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Smutna wiadomość dotarła do nas wczoraj z Kalifornii - w strzelaninie w Oakland zginął jeden z najważniejszych i najaktywniejszych twórczo przedstawicieli ulicznej sceny w Bay Area. Od czasu głośnego debiutu z ekipą Mob Figaz w 1999 roku The Jacka dostarczył nam ogromne ilości muzyki - sumując albumy, street-albumy i mixtape'y licznik zatrzymał się na liczbie 63! Współpracował z największymi ikonami regionu i nie tylko (ostatnio dwa wspólne projekty z Freewayem), a mimo że o jego poczynaniach pisaliśmy Wam regularnie to nie widzimy innej możliwości niż w tej sytuacji poświęcić mu cały nadchodzący tydzień...

Przeczytacie więc o najbardziej klasycznych materiałach w dorobku Jacki, jak i przesiejemy dla Was jego przebogatą dyskografię, by wskazać porcję perełek, które wyjątkowo zapadły nam w pamięć.

Poniżej za to ostatni singiel, który zdążył wypuścić - klip ukazał się 22 stycznia tego roku...

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21144","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
The Jacka nie żyje - raper został zamordowany!https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-03,the-jacka-nie-zyje-raper-zostal-zamordowanyhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-03,the-jacka-nie-zyje-raper-zostal-zamordowanyFebruary 3, 2015, 12:59 pmAdmin stronyObudził mnie dziś SMS, na który zareagować mogłem tylko krótkim daaamn. Brzmiał bowiem "The Jacka nie żyje :(" 37-letni reprezentant Mob Figaz był jednym z płodniejszych artystycznie i bardziej znaczących przedstawicieli kalifornijskiej ulicznej sceny...Jak podaje CBS San Francisco, raper padł ofiarą w strzelaninie, która wywiązała się wieczorem w Oakland. Kondolencje zdążyli już złożyć Raekwon, J-Ro, Nipsey Hussle czy Freddie Gibbs.Ostatnim projektem rapera był wydany w grudniu street-album "What Happened To The World", o którym pisaliśmy w dziale premier. Zdążył jednak za życia wydać aż 63 projekty - 14 solowych albumów studyjnych, 4 mixtape'y, 7 kompilacji, 5 płyt ze składem Mob Figaz oraz 33 w kooperacjach z innymi raperami takimi jak Lil Keke, San Quinn, Berner, Freeway czy Messy Marv. Choćby te liczby niech pokażą jak ważnym przedstawicielem sceny w Bay Area był Jacka.Poniżej pochodzący z jednej z kompilacji numer "This Time I Want It All", a także teledysk promujący wspólny album z Freewayem. Ich wspólny projekt recenzowaliśmy tutaj.Laroo & The Jacka "Never Be The Same - Season II: No Mercy" - recenzjaThe Jacka "The Indictment" - recenzja[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21121","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21118","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Obudził mnie dziś SMS, na który zareagować mogłem tylko krótkim daaamn. Brzmiał bowiem "The Jacka nie żyje :(" 37-letni reprezentant Mob Figaz był jednym z płodniejszych artystycznie i bardziej znaczących przedstawicieli kalifornijskiej ulicznej sceny...

Jak podaje CBS San Francisco, raper padł ofiarą w strzelaninie, która wywiązała się wieczorem w Oakland. Kondolencje zdążyli już złożyć Raekwon, J-Ro, Nipsey Hussle czy Freddie Gibbs.

Ostatnim projektem rapera był wydany w grudniu street-album "What Happened To The World", o którym pisaliśmy w dziale premier. Zdążył jednak za życia wydać aż 63 projekty - 14 solowych albumów studyjnych, 4 mixtape'y, 7 kompilacji, 5 płyt ze składem Mob Figaz oraz 33 w kooperacjach z innymi raperami takimi jak Lil Keke, San Quinn, Berner, Freeway czy Messy Marv. Choćby te liczby niech pokażą jak ważnym przedstawicielem sceny w Bay Area był Jacka.

Poniżej pochodzący z jednej z kompilacji numer "This Time I Want It All", a także teledysk promujący wspólny album z Freewayem. Ich wspólny projekt recenzowaliśmy tutaj.

Laroo & The Jacka "Never Be The Same - Season II: No Mercy" - recenzja

The Jacka "The Indictment" - recenzja

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21121","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21118","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
The Jacka "What Happened To The World"https://popkiller.kingapp.pl/2014-12-16,the-jacka-what-happened-to-the-worldhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-16,the-jacka-what-happened-to-the-worldDecember 16, 2014, 12:40 pmAdmin stronyNajnowszy street-album od wyjątkowo płodnego reprezentanta Kalifornii.Tracklista:01 – DJ Child Intro02 – Love03 – See It Thru (feat. Kae-1 & Ampichino)04 – Gang Starz (feat. A-One)05 – Addict (feat. Reese & Carey Stacks)06 – On Methazine07 – I’m Leaving (feat. Blahk Jesus)08 – Gangstas Everyday09 – The President’s Face (feat. Dru Down & Joe Blow)10 – What Are We (feat. A-One)11 – I & I (feat. Carey Stacks)12 – 2 Dungeons Deep (feat. Blahk Jesus)13 – MOB 4 Life14 – Work It Out (feat. Husalah)15 – Gamble (feat. Carey Stacks)16 – Do Like Jack17 – Lost My Way (feat. Carey Stacks)18 – Weed Farmer19 – The Way We Was (feat. B Streetz)20 – See You Again (feat. Dubb 20)21 – Taken (feat. Vaheed & Husalah)Najnowszy street-album od wyjątkowo płodnego reprezentanta Kalifornii.

Tracklista:
01 – DJ Child Intro
02 – Love
03 – See It Thru (feat. Kae-1 & Ampichino)
04 – Gang Starz (feat. A-One)
05 – Addict (feat. Reese & Carey Stacks)
06 – On Methazine
07 – I’m Leaving (feat. Blahk Jesus)
08 – Gangstas Everyday
09 – The President’s Face (feat. Dru Down & Joe Blow)
10 – What Are We (feat. A-One)
11 – I & I (feat. Carey Stacks)
12 – 2 Dungeons Deep (feat. Blahk Jesus)
13 – MOB 4 Life
14 – Work It Out (feat. Husalah)
15 – Gamble (feat. Carey Stacks)
16 – Do Like Jack
17 – Lost My Way (feat. Carey Stacks)
18 – Weed Farmer
19 – The Way We Was (feat. B Streetz)
20 – See You Again (feat. Dubb 20)
21 – Taken (feat. Vaheed & Husalah)

]]>
The Jacka "Gang Starz" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-27,the-jacka-gang-starz-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-27,the-jacka-gang-starz-teledyskNovember 27, 2014, 11:27 amPaweł Miedzielec"Gang Starz" to drugi singiel promujący kolejny album niezwykle płodnego mc z Bay Area. Premiera krążka "What Happened To The World" przewidziana jest na najbliższy wtorek - 2 grudnia, a The Jacka zaprosił na niego takie uznane postacie z Oakland jak Dru Down, Husalah czy Ampichino. Warto czekać."Gang Starz" to drugi singiel promujący kolejny album niezwykle płodnego mc z Bay Area. Premiera krążka "What Happened To The World" przewidziana jest na najbliższy wtorek - 2 grudnia, a The Jacka zaprosił na niego takie uznane postacie z Oakland jak Dru Down, Husalah czy Ampichino. Warto czekać.

]]>
Blanco & The Jacka "Game Over" - darmowy albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-16,blanco-the-jacka-game-over-darmowy-albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-16,blanco-the-jacka-game-over-darmowy-albumMarch 11, 2014, 6:16 pmAdmin stronyDopiero co prezentowaliśmy Wam wspólny album Blanco i The Jacka, zatytułowany "Misfits", a panowie już mają dla nas kolejny darmowy materiał. Tym razem projekt kalifornijskiej dwójki wyróznia się jednak konceptem, oparty jest bowiem na tribute'ach dla oldschoolowych gier video.W ten sposób na płycie słyszymy tracki oparte o takie gry jak: Donkey Kong, Space Invaders, Duck Hunt czy Mega Man, a wśród gości znajdują się Freddie Gibbs, Styles P, YG, Trae Tha Truth, Messy Marv czy Nipsey Hussle. Idealnie na leniwą niedzielę - let the game begin!Dopiero co prezentowaliśmy Wam wspólny album Blanco i The Jacka, zatytułowany "Misfits", a panowie już mają dla nas kolejny darmowy materiał. Tym razem projekt kalifornijskiej dwójki wyróznia się jednak konceptem, oparty jest bowiem na tribute'ach dla oldschoolowych gier video.

W ten sposób na płycie słyszymy tracki oparte o takie gry jak: Donkey Kong, Space Invaders, Duck Hunt czy Mega Man, a wśród gości znajdują się Freddie Gibbs, Styles P, YG, Trae Tha Truth, Messy Marv czy Nipsey Hussle. Idealnie na leniwą niedzielę - let the game begin!

]]>
Laroo & The Jacka "Never Be The Same - Season II: No Mercy" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-07-29,laroo-the-jacka-never-be-the-same-season-ii-no-mercy-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-07-29,laroo-the-jacka-never-be-the-same-season-ii-no-mercy-recenzjaFebruary 3, 2015, 12:21 pmAdmin stronyTempo wydawnicze na kalifornijskiej scenie niezależnej to coś, co nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Weźmy na przykład takiego The Jackę i najświeższy przypadek - do działu premier dodaję info o jego nadchodzącym projekcie z Messy Marvem i Blanco, tego samego dnia wrzucam na słuchawki najnowszy album z Laroo, a w trakcie pierwszego odsłuchu trafiam w Sieci na... info o premierze i odsłuchu innej nowej płyty. Niektórzy z nich nie wydają nawet jednej płyty miesięcznie... potrafią puszczać je częściej.Oczywiście przez to ciężko, by każdy materiał (szczególnie poboczne street-albumy) trzymał wysoki poziom, a do tego- The Jacki wyjątkowo dobrym raperem bym nie nazwał, co najwyżej poprawnym. Dlaczego więc w natłoku muzyki i głośnych projektów poświęcam czas właśnie na to, by regularnie sprawdzać kolejne kalifornijskie mixtape'y i street albumy a samemu reprezentantowi Mob Figaz poświęcam tyle miejsca, piszę mu kolejną recenzję i dorzucam oryginały do domowej kolekcji? Odpowiedź jest prosta - bity i brzmienie.Krążki z mojej ulubionej Bay Area mają bowiem to do siebie, że nawet gdy jest to poboczny, puszczony mimochodem projekt kolejnego z ulicznych średniaków, nie mających nic ciekawego do powiedzenia, ani nie wyróżniających się specjalnie stylówką to możemy z dużym prawdopodobieństwem założyć, że na albumie znajdzie się przynajmniej jeden kozacki letniakowy banger, który wprawi nas w odpowiedni klimat i zostanie na dłużej na rotacji. Ot taki więc mój muzyczny fetysz, a The Jacka przy całej "drewniakowatości" swojego warsztatu i tekstowej monotematyczności ma takich sztosów już sporo, żeby przytoczyć tylko "Aspen" czy "I Want It All". Podobnie jest przy okazji nowego projektu z Laroo, do sięgnięcia po który zachęcił mnie kozacki singiel "Heavyweights", niosący właśnie leniwy letni klimat i sugerujący, że spośród bardzo prostego podziału na mocno gangsterskie i letniakowe projekty ten może kwalifikować się właśnie do drugiej grupy.Treściowo jest to ta sama bajka, którą słyszeliśmy już gazylion razy - uliczne historie, gangsterskie przechwałki, stężenie "dziwek i hajsu" również jest spore, niczym u najnowszej nadziei polskiej sceny rapowej, Green Grenade'a. Klucz jednak tkwi w tym, że wszystko buja w odpowiednim kalifornijskim stylu i ma zarazem pazur, jak westcoastowy vibe. Wprawdzie, gdy Jacka zaczyna wyć, to uszy potrafią zaboleć, ale na szczęście nie wszystkie śpiewane refreny obsługuje sam. Spośród grona kompanów do collabo-albumów Laroo jest z pewnością jednym z lepszych, a na pewno będących lata świetlne przed typami pokroju Ampichino, dlatego też "No Mercy" słucha się dobrze, szczególnie, że sporo tu letnich wygrzewek, czyli tego, co lubujące się w Kalifornii tygrysy lubią najbardziej. "My Lifetime" z J.Stalinem, singlowe "Heavyweights", minimalistyczne "I'ma Tell You" z coraz popularniejszym IamSu, soczyste "For Your Soul"... Jak to mawiano kiedyś - momenty były.Ocena? Czasem wydaje mi się, że wystawianie ocen takim projektom jest najmniej ważnym elementem recenzji - fani, szukający tego, o czym piszę wyżej na pewno ocenią album pozytywnie, a osoby ceniące inny klimat, brzmienie, czy tematykę na pewno uznają poświęcony mu czas za stracony. Ot kolejny street-album strictly for the fans, przy którym najważniejszym momentem recenzji jest sam fakt, że płyta po prostu się ukazała i że sporo na niej letniego vibe'u i kalifornijskiego brzmienia. Skoro trzymamy się jednak linii portalowej to niech będzie trójeczka, a ja kończę pisać, idę na słońce i zarzucam na słuchawki "Heavyweights" i "For Your Soul".[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"11485","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Tempo wydawnicze na kalifornijskiej scenie niezależnej to coś, co nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Weźmy na przykład takiego The Jackę i najświeższy przypadek - do działu premier dodaję info o jego nadchodzącym projekcie z Messy Marvem i Blanco, tego samego dnia wrzucam na słuchawki najnowszy album z Laroo, a w trakcie pierwszego odsłuchu trafiam w Sieci na... info o premierze i odsłuchu innej nowej płyty. Niektórzy z nich nie wydają nawet jednej płyty miesięcznie... potrafią puszczać je częściej.

Oczywiście przez to ciężko, by każdy materiał (szczególnie poboczne street-albumy) trzymał wysoki poziom, a do tego- The Jacki wyjątkowo dobrym raperem bym nie nazwał, co najwyżej poprawnym. Dlaczego więc w natłoku muzyki i głośnych projektów poświęcam czas właśnie na to, by regularnie sprawdzać kolejne kalifornijskie mixtape'y i street albumy a samemu reprezentantowi Mob Figaz poświęcam tyle miejsca, piszę mu kolejną recenzję i dorzucam oryginały do domowej kolekcji? Odpowiedź jest prosta - bity i brzmienie.

Krążki z mojej ulubionej Bay Area mają bowiem to do siebie, że nawet gdy jest to poboczny, puszczony mimochodem projekt kolejnego z ulicznych średniaków, nie mających nic ciekawego do powiedzenia, ani nie wyróżniających się specjalnie stylówką to możemy z dużym prawdopodobieństwem założyć, że na albumie znajdzie się przynajmniej jeden kozacki letniakowy banger, który wprawi nas w odpowiedni klimat i zostanie na dłużej na rotacji. Ot taki więc mój muzyczny fetysz, a The Jacka przy całej "drewniakowatości" swojego warsztatu i tekstowej monotematyczności ma takich sztosów już sporo, żeby przytoczyć tylko "Aspen" czy "I Want It All". Podobnie jest przy okazji nowego projektu z Laroo, do sięgnięcia po który zachęcił mnie kozacki singiel "Heavyweights", niosący właśnie leniwy letni klimat i sugerujący, że spośród bardzo prostego podziału na mocno gangsterskie i letniakowe projekty ten może kwalifikować się właśnie do drugiej grupy.

Treściowo jest to ta sama bajka, którą słyszeliśmy już gazylion razy - uliczne historie, gangsterskie przechwałki, stężenie "dziwek i hajsu" również jest spore, niczym u najnowszej nadziei polskiej sceny rapowej, Green Grenade'a. Klucz jednak tkwi w tym, że wszystko buja w odpowiednim kalifornijskim stylu i ma zarazem pazur, jak westcoastowy vibe. Wprawdzie, gdy Jacka zaczyna wyć, to uszy potrafią zaboleć, ale na szczęście nie wszystkie śpiewane refreny obsługuje sam. Spośród grona kompanów do collabo-albumów Laroo jest z pewnością jednym z lepszych, a na pewno będących lata świetlne przed typami pokroju Ampichino, dlatego też "No Mercy" słucha się dobrze, szczególnie, że sporo tu letnich wygrzewek, czyli tego, co lubujące się w Kalifornii tygrysy lubią najbardziej. "My Lifetime" z J.Stalinem, singlowe "Heavyweights", minimalistyczne "I'ma Tell You" z coraz popularniejszym IamSu, soczyste "For Your Soul"... Jak to mawiano kiedyś - momenty były.

Ocena? Czasem wydaje mi się, że wystawianie ocen takim projektom jest najmniej ważnym elementem recenzji - fani, szukający tego, o czym piszę wyżej na pewno ocenią album pozytywnie, a osoby ceniące inny klimat, brzmienie, czy tematykę na pewno uznają poświęcony mu czas za stracony. Ot kolejny street-album strictly for the fans, przy którym najważniejszym momentem recenzji jest sam fakt, że płyta po prostu się ukazała i że sporo na niej letniego vibe'u i kalifornijskiego brzmienia. Skoro trzymamy się jednak linii portalowej to niech będzie trójeczka, a ja kończę pisać, idę na słońce i zarzucam na słuchawki "Heavyweights" i "For Your Soul".

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"11485","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
The Jacka, Messy Marv & Blanco "One Hunnid"https://popkiller.kingapp.pl/2014-03-10,the-jacka-messy-marv-blanco-one-hunnidhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-10,the-jacka-messy-marv-blanco-one-hunnidMarch 10, 2014, 12:49 amAdmin stronyTrójka dobrze znanych i aktywnych nagrywkowo reprezentantów kalifornijskiej Bay Area łączy siły, by wypuścić wspólne EP, wsparte ciekawymi gośćmi. Produkcją całości zajmie się The Bizness.Tracklista:01. Sexual Relations 02. 9/11 f. YG 03. Reganomics f. Mistah F.A.B. & Trae Tha Truth 04. Change f. Nipsey Hussle 05. No New Taxes 06. I Am Not A Crook 07. The Grassynole f. Freeway Trójka dobrze znanych i aktywnych nagrywkowo reprezentantów kalifornijskiej Bay Area łączy siły, by wypuścić wspólne EP, wsparte ciekawymi gośćmi. Produkcją całości zajmie się The Bizness.

Tracklista:

01. Sexual Relations
02. 9/11 f. YG
03. Reganomics f. Mistah F.A.B. & Trae Tha Truth
04. Change f. Nipsey Hussle
05. No New Taxes
06. I Am Not A Crook
07. The Grassynole f. Freeway

 

]]>
Laroo & The Jacka "Heavyweights" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-11,laroo-the-jacka-heavyweights-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-11,laroo-the-jacka-heavyweights-teledyskMarch 10, 2014, 12:25 amAdmin stronyPogoda za oknem coraz lepsza... trzeba podkręcić więc częstotliwość atakowania Was kalifornijskimi perełkami, oferującymi wychillowane letniakowe brzmienie. Tym razem mowa o dobrze znanym duecie z Bay Area - Laroo i The Jacka nagrali kolejny z miliona projektów, wspólne "Never Be The Same Season 2: No Mercy" a singlem je promującym jest soczyste westcoastowe "Heavyweights", w który nie braknie leniwego słonecznego vibe'u i twerkujących lasek.Pogoda za oknem coraz lepsza... trzeba podkręcić więc częstotliwość atakowania Was kalifornijskimi perełkami, oferującymi wychillowane letniakowe brzmienie. Tym razem mowa o dobrze znanym duecie z Bay Area - Laroo i The Jacka nagrali kolejny z miliona projektów, wspólne "Never Be The Same Season 2: No Mercy" a singlem je promującym jest soczyste westcoastowe "Heavyweights", w który nie braknie leniwego słonecznego vibe'u i twerkujących lasek.

]]>
Blanco & The Jacka "Misfits"https://popkiller.kingapp.pl/2014-02-03,blanco-the-jacka-misfitshttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-03,blanco-the-jacka-misfitsFebruary 3, 2014, 1:37 pmAdmin stronyDwójka wyjadaczy z Bay Area zwarła szyki z AraabMuzikiem a efektem darmowy album "Misfits", który właśnie dla Was mamy. I który poza gospodarzami oferuje nam featuringi naprawdę uznanych postaci: Dru Down, Mistah F.A.B., Freeway, Krondon czy Husalah to tylko niektórzy z nich.Tracklista:01. Pretentious Ft. Dru Down02. Narcissist Ft. Fed-X, Husalah, Krondon03. Optimistic Ft. Lil Rue, Freeway, C-Plus04. Pessimistic Ft. Mistah Fab05. Anxiety Ft. Lee Majors & Flawless06. Sociopath Ft. Lil Rue 07. Fear Ft. Husalah08. Bipolar Ft. PressureOdsłuchDwójka wyjadaczy z Bay Area zwarła szyki z AraabMuzikiem a efektem darmowy album "Misfits", który właśnie dla Was mamy. I który poza gospodarzami oferuje nam featuringi naprawdę uznanych postaci: Dru Down, Mistah F.A.B., Freeway, Krondon czy Husalah to tylko niektórzy z nich.

Tracklista:
01. Pretentious Ft. Dru Down
02. Narcissist Ft. Fed-X, Husalah, Krondon
03. Optimistic Ft. Lil Rue, Freeway, C-Plus
04. Pessimistic Ft. Mistah Fab
05. Anxiety Ft. Lee Majors & Flawless
06. Sociopath Ft. Lil Rue
07. Fear Ft. Husalah
08. Bipolar Ft. Pressure

Odsłuch

]]>
Blanco & The Jacka "Misfits" - darmowy albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-05,blanco-the-jacka-misfits-darmowy-albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-05,blanco-the-jacka-misfits-darmowy-albumFebruary 4, 2014, 12:23 amAdmin stronyDwójka wyjadaczy z Bay Area zwarła szyki z AraabMuzikiem a efektem darmowy album "Misfits", który właśnie dla Was mamy. I który poza gospodarzami oferuje nam featuringi naprawdę uznanych postaci: Dru Down, Mistah F.A.B., Freeway, Krondon czy Husalah to tylko niektórzy z nich. Odsłuch całości poniżej.Dwójka wyjadaczy z Bay Area zwarła szyki z AraabMuzikiem a efektem darmowy album "Misfits", który właśnie dla Was mamy. I który poza gospodarzami oferuje nam featuringi naprawdę uznanych postaci: Dru Down, Mistah F.A.B., Freeway, Krondon czy Husalah to tylko niektórzy z nich. Odsłuch całości poniżej.

]]>
Freeway & The Jacka "Write My Wrongs" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-04,freeway-the-jacka-write-my-wrongs-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-04,freeway-the-jacka-write-my-wrongs-recenzjaNovember 3, 2013, 10:44 pmAdmin stronyPo okresie mainstreamowej popularności i pobytu na szczycie u boku Jaya i Roc-A-Fella Freeway zszedł do 'podziemia', by na niezależnej drodze kontynuować nagrywki i wypuszczać kolejne, wcale nie gorsze projekty ("Philadelphia Freeway 2"!). W trakcie tejże drogi jego ścieżki przecięły się z ikoną kalifornijskiej sceny, The Jacką z Mob Figaz, gościem, który regularnie pcha na ulice Oakland kolejne materiały. Efektem bardzo ciekawie zapowiadający się album "Highway Robbery" (premiera w przyszłym miesiącu) i zapowiadający go mixtape "Write My Wrongs", który w ubiegłym tygodniu temu trafił do Sieci. Jak wyszło collabo dwójki cenionych MC z dwóch różnych wybrzeży?Ciekawie, serwując nam porcję bangerowej pełnokrwistej ulicznej jazdy. Freeway to od zawsze klasyczny, uliczny rap, natomiast The Jacka gangsterska strona Kalifornii. Nie brak tu więc pazura, nie brak numerów, przy których kark buja się sam i nie brak prostych, życiowych opowieści. Podanych jednak tak, że słucha się tego dużo przyjemniej niż ostatnich wydawnictw Jacki, które często męczyły i dłużyły się z uwagi na nierówny poziom. Tutaj dostajemy sporo wymian, a krzyżówka stylowa ubarwia całość. Oczywiście mało zgrabne podśpiewywania Kalifornijczyka również znajdziemy, ale nie rażą jakoś w uszy.Muzycznie natomiast słychać wpływy obu wybrzeży, jak wskazywałoby samo singlowe "Combine The Coasts". Mamy pulsujące westcoastowe basy i pitchowane sample w deseń tych, które znamy od Jacki oraz kalifornijskie pianinka jak i mocną klasyczną boombapową perkusję w stricte eastcoastowym stylu czy soulowe wstawki (ciekawie brzmi to w "Both Coasts"). Daje to zarówno vibe, jak energię. "Write My Wrongs" to jak można było przypuszczać żaden mixtape roku, ale bardzo przyjemny materiał, który podkręca zainteresowanie na pełnoprawny album. Polecam i czekam na "Highway Robbery".Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comPo okresie mainstreamowej popularności i pobytu na szczycie u boku Jaya i Roc-A-Fella Freeway zszedł do 'podziemia', by na niezależnej drodze kontynuować nagrywki i wypuszczać kolejne, wcale nie gorsze projekty ("Philadelphia Freeway 2"!). W trakcie tejże drogi jego ścieżki przecięły się z ikoną kalifornijskiej sceny, The Jacką z Mob Figaz, gościem, który regularnie pcha na ulice Oakland kolejne materiały. Efektem bardzo ciekawie zapowiadający się album "Highway Robbery" (premiera w przyszłym miesiącu) i zapowiadający go mixtape "Write My Wrongs", który w ubiegłym tygodniu temu trafił do Sieci. Jak wyszło collabo dwójki cenionych MC z dwóch różnych wybrzeży?

Ciekawie, serwując nam porcję bangerowej pełnokrwistej ulicznej jazdy. Freeway to od zawsze klasyczny, uliczny rap, natomiast The Jacka gangsterska strona Kalifornii. Nie brak tu więc pazura, nie brak numerów, przy których kark buja się sam i nie brak prostych, życiowych opowieści. Podanych jednak tak, że słucha się tego dużo przyjemniej niż ostatnich wydawnictw Jacki, które często męczyły i dłużyły się z uwagi na nierówny poziom. Tutaj dostajemy sporo wymian, a krzyżówka stylowa ubarwia całość. Oczywiście mało zgrabne podśpiewywania Kalifornijczyka również znajdziemy, ale nie rażą jakoś w uszy.

Muzycznie natomiast słychać wpływy obu wybrzeży, jak wskazywałoby samo singlowe "Combine The Coasts". Mamy pulsujące westcoastowe basy i pitchowane sample w deseń tych, które znamy od Jacki oraz kalifornijskie pianinka jak i mocną klasyczną boombapową perkusję w stricte eastcoastowym stylu czy soulowe wstawki (ciekawie brzmi to w "Both Coasts"). Daje to zarówno vibe, jak energię. "Write My Wrongs" to jak można było przypuszczać żaden mixtape roku, ale bardzo przyjemny materiał, który podkręca zainteresowanie na pełnoprawny album. Polecam i czekam na "Highway Robbery".


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com

]]>
Freeway & The Jacka "Write My Wrongs" - darmowy mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,freeway-the-jacka-write-my-wrongs-darmowy-mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,freeway-the-jacka-write-my-wrongs-darmowy-mixtapeOctober 16, 2013, 9:00 amAdmin stronyJednego znają wszyscy, którzy dobrze śledzą to, co działo się w ostatniej dekadzie na wschodnim wybrzeżu USA, drugiego ci, którzy uwagą darzą wybrzeże zachodnie. Teraz Freeway i The Jacka łączą siły, by nagrać wspólny album "Highway Robbery", który pojawi się w listopadzie... Wcześniej jednak otrzymujemy darmowy mixtape, zatytułowany "Write My Wrongs". Gościnnie lista regionalnych ikon: Freddie Gibbs, Phil The Agony, Husalah czy Lee Majors. Odpalam z wielką ciekawością.Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comJednego znają wszyscy, którzy dobrze śledzą to, co działo się w ostatniej dekadzie na wschodnim wybrzeżu USA, drugiego ci, którzy uwagą darzą wybrzeże zachodnie. Teraz Freeway i The Jacka łączą siły, by nagrać wspólny album "Highway Robbery", który pojawi się w listopadzie... Wcześniej jednak otrzymujemy darmowy mixtape, zatytułowany "Write My Wrongs". Gościnnie lista regionalnych ikon: Freddie Gibbs, Phil The Agony, Husalah czy Lee Majors. Odpalam z wielką ciekawością.



Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com

]]>
Freeway & The Jacka "Combine The Coasts" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-11,freeway-the-jacka-combine-the-coasts-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-11,freeway-the-jacka-combine-the-coasts-teledyskOctober 7, 2013, 9:44 pmAdmin stronyJednego znają wszyscy, którzy dobrze śledzą to, co działo się w ostatniej dekadzie na wschodnim wybrzeżu USA, drugiego ci, którzy uwagą darzą wybrzeże zachodnie. Teraz Freeway i The Jacka łączą siły, by nagrać wspólny album "Highway Robbery", który pojawi się w listopadzie... i zapowiadający go wspólny mixtape "Write My Wrongs". "Who got the best flow? East and West Coast" nawijają na wstępie a całość brzmi naprawdę konkretnie. Soczysty bit i skrzyżowanie dwóch charakternych stylów, jestem na tak i czekam.Jednego znają wszyscy, którzy dobrze śledzą to, co działo się w ostatniej dekadzie na wschodnim wybrzeżu USA, drugiego ci, którzy uwagą darzą wybrzeże zachodnie. Teraz Freeway i The Jacka łączą siły, by nagrać wspólny album "Highway Robbery", który pojawi się w listopadzie... i zapowiadający go wspólny mixtape "Write My Wrongs". "Who got the best flow? East and West Coast" nawijają na wstępie a całość brzmi naprawdę konkretnie. Soczysty bit i skrzyżowanie dwóch charakternych stylów, jestem na tak i czekam.

]]>
Yukmouth, The Jacka, Ampichino, Lee Majors "Fire" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-11,yukmouth-the-jacka-ampichino-lee-majors-fire-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-11,yukmouth-the-jacka-ampichino-lee-majors-fire-teledyskFebruary 11, 2013, 12:34 amAdmin stronyMłody producencie - instruktażowy przykład, jak NIE ustawiać hi-hatów w bicie, jeżeli chcesz utrzymać leniwy, ciągnący się klimat, który stworzysz sobie samplem. Momenty, gdy hatów nie ma płyną pięknie, te, gdy wchodzą - not. Ale czterech weteranów Bay Area i tak robi z tego całkiem przyjemny letniak a widoki słonecznej Kalifornii zawsze na propsie. Młody producencie - instruktażowy przykład, jak NIE ustawiać hi-hatów w bicie, jeżeli chcesz utrzymać leniwy, ciągnący się klimat, który stworzysz sobie samplem. Momenty, gdy hatów nie ma płyną pięknie, te, gdy wchodzą - not. Ale czterech weteranów Bay Area i tak robi z tego całkiem przyjemny letniak a widoki słonecznej Kalifornii zawsze na propsie.

 

]]>
The Jacka "The Indictment" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-10-07,the-jacka-the-indictment-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-10-07,the-jacka-the-indictment-recenzjaJanuary 2, 2014, 11:44 amAdmin strony27 września spotkał nas prawdziwy wysyp premier. Ukazały się m.in. dwa oczekiwane materiały z zachodniego wybrzeża. "Evidence!" - zakrzyknie pewnie wielu z was. Owszem, jednak tego samego dnia światło dzienne ujrzał również kolejny krążek lidera Mob Figaz i jednego z bardziej aktywnych w ostatnim czasie przedstawicieli ulic Bay Area.Pochodzący z Pittsburga (nie mylić z Pittsburghiem) The Jacka wypuścił w tym roku już dwa albumy - słabiutkie "Flight Risk" i lepsze "We Mafia". "The Indictment" to za to pierwsza część z trylogii, którą otrzymamy... jeszcze w tym roku. W jakiej formie jest Jacka na "Akcie Oskarżenia"?W całkiej niezłej. Obranie całościowego konceptu i rozłożenie go na 3 albumy (poza "The Indictment" dostaniemy jeszcze "The Verdict" i "The Sentence", patent podobny więc do nazewnictwa Kodexów) pozwoliło mu utworzyć kręgosłup, do którego dobudował resztę. Dzięki temu - mimo tak gęstego wydawania - album nie brzmi jak parę kolejnych numerów z ostatnich miesięcy zebranych do kupy, tylko jako wstęp do konkretnej historii. Historii, której tematyki domyślać możecie się po tytule.Tutaj innowacji, albo jakichś zaskakujących trendów lub tematów nie ma - to wciąż kalifornijski gangsta-rap, z hardkorowym, ulicznym przekazem oraz mocnym brzmieniem. Pod tym względem jest ciężej niż ostatnio - nie ma miejsca na soczyste, rozbujane westcoastowe bangery - produkcje są brudne, odpowiednio zbasowane, ponure i nastrojowe. Można powiedzieć, że ciemną stronę mocy reprezentuje zarówno Jacka jak i producenci, choć w takim "When Did I Ever Refuse" przez bit przebija jednak trochę lata i słońca. Sam Jacka powiedział ostatnio o sobie "I'm not no professional rapper I'm just a vintage real nigga who's traded his sanity for music" i słychać, że bardziej interesuje go oddanie realiów ulicznego życia niż sportowe podchodzenie do nawijki. Jest solidnym zawodnikiem bez błysków, z poprawnym flow i prostymi w formie, ale ostrymi w treści ulicznymi tekstami. Zwraca jednak uwagę zaparciem, aktywnością i czasem potrafi zaskoczyć na plus. Ciekawie wypadają też goście - szczególnie Freeway i J.Stalin, pokazujący wspomniany błysk we flow, którego brakuje gospodarzowi."The Indictment" to ciekawe wprowadzenie do trylogii opisującej kalifornijską codzienność... czyli poważne kłopoty z prawem. Jeśli lubicie mroczniejszy i bardziej ponury odcień westcoastowego rapu, pozbawiony luzu i lekkości, ubarwień i efektów specjalnych ale za to pełnokrwisty, klimatyczny i mocny pod względem treści i to sprawdźcie co tym razem przygotował członek Mob Figaz. Trójka z plusem.Ukazały się m.in. dwa oczekiwane materiały z zachodniego wybrzeża. "Evidence!" - zakrzyknie pewnie wielu z was. Owszem, jednak tego samego dnia światło dzienne ujrzał również kolejny krążek lidera Mob Figaz i jednego z bardziej aktywnych w ostatnim czasie przedstawicieli ulic Bay Area.

Pochodzący z Pittsburga (nie mylić z Pittsburghiem) The Jacka wypuścił w tym roku już dwa albumy - słabiutkie "Flight Risk" i lepsze "We Mafia". "The Indictment" to za to pierwsza część z trylogii, którą otrzymamy... jeszcze w tym roku. W jakiej formie jest Jacka na "Akcie Oskarżenia"?

W całkiej niezłej. Obranie całościowego konceptu i rozłożenie go na 3 albumy (poza "The Indictment" dostaniemy jeszcze "The Verdict" i "The Sentence", patent podobny więc do nazewnictwa Kodexów) pozwoliło mu utworzyć kręgosłup, do którego dobudował resztę. Dzięki temu - mimo tak gęstego wydawania - album nie brzmi jak parę kolejnych numerów z ostatnich miesięcy zebranych do kupy, tylko jako wstęp do konkretnej historii. Historii, której tematyki domyślać możecie się po tytule.

Tutaj innowacji, albo jakichś zaskakujących trendów lub tematów nie ma - to wciąż kalifornijski gangsta-rap, z hardkorowym, ulicznym przekazem oraz mocnym brzmieniem. Pod tym względem jest ciężej niż ostatnio - nie ma miejsca na soczyste, rozbujane westcoastowe bangery - produkcje są brudne, odpowiednio zbasowane, ponure i nastrojowe. Można powiedzieć, że ciemną stronę mocy reprezentuje zarówno Jacka jak i producenci, choć w takim "When Did I Ever Refuse" przez bit przebija jednak trochę lata i słońca.

Sam Jacka powiedział ostatnio o sobie "I'm not no professional rapper I'm just a vintage real nigga who's traded his sanity for music" i słychać, że bardziej interesuje go oddanie realiów ulicznego życia niż sportowe podchodzenie do nawijki. Jest solidnym zawodnikiem bez błysków, z poprawnym flow i prostymi w formie, ale ostrymi w treści ulicznymi tekstami. Zwraca jednak uwagę zaparciem, aktywnością i czasem potrafi zaskoczyć na plus. Ciekawie wypadają też goście - szczególnie Freeway i J.Stalin, pokazujący wspomniany błysk we flow, którego brakuje gospodarzowi.

"The Indictment" to ciekawe wprowadzenie do trylogii opisującej kalifornijską codzienność... czyli poważne kłopoty z prawem. Jeśli lubicie mroczniejszy i bardziej ponury odcień westcoastowego rapu, pozbawiony luzu i lekkości, ubarwień i efektów specjalnych ale za to pełnokrwisty, klimatyczny i mocny pod względem treści i to sprawdźcie co tym razem przygotował członek Mob Figaz. Trójka z plusem.




]]>
The Jacka "The Indictment" - okładka, tracklista, teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-09-23,the-jacka-the-indictment-okladka-tracklista-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-09-23,the-jacka-the-indictment-okladka-tracklista-teledyskSeptember 23, 2011, 1:00 pmRafał PorosLider pochodzącej z Bay Area ekipy Mob Figaz a zarazem jeden z najaktywniejszych w ostatnim czasie kalifornijskich raperów - The Jacka przygotował kolejny album, który pojawi się już 27 września. Będzie to już trzecie jego tegoroczne wydawnictwo, po "We Mafia" oraz "Flight Risk". Trzecie z pięciu, bowiem "The Indictment" to pierwsza część specjalnej trylogii rapera z Pittsburga!Album ten ukaże się poprzez wytwórnię The Siccness. Gośćmi produkcji będą m.in. Freeway, San Quinn, J.Stalin oraz Laroo.Kolejne części trylogii, której początkiem jest "The Indictment", w sklepach pojawiać się będą co miesiąc. Następne produkcje nazwane będą "The Verdict" oraz "The Sentence".W styczniu przyszłego roku ukaże się całość jako jedno wydawnictwo wraz z dodatkowym DVD. Poniżej znajdziecie tracklistę oraz pierwszy klip, nagrany do numeru "All We Do".Tracklista:01. Indictment I (skit)02. All We Do f. Laroo03. Indictment II (skit)04. Wasn't Ment f. Young Lox & Doja05. Murder On My Mind f. X-Raided & Smigg Dirtee06. American Dream f. San Quinn & Young Rebz07. When Did I Ever Refuse f. Lil Hyfe & Joe Blow08. Both Coast f. Freeway & Erk The Jerk09. We Do This For You'll f. Lil Rue10. Please Jack11. Indictment III (skit)12. Where Do We Go From Here f. I-Rocc13. Indictment IV (skit)14. All We Do (remix) f. J Stalin & LarooPRE-ORDERLider pochodzącej z Bay Area ekipy Mob Figaz a zarazem jeden z najaktywniejszych w ostatnim czasie kalifornijskich raperów - The Jacka przygotował kolejny album, który pojawi się już 27 września.

Będzie to już trzecie jego tegoroczne wydawnictwo, po "We Mafia" oraz "Flight Risk". Trzecie z pięciu, bowiem "The Indictment" to pierwsza część specjalnej trylogii rapera z Pittsburga!

Album ten ukaże się poprzez wytwórnię The Siccness. Gośćmi produkcji będą m.in. Freeway, San Quinn, J.Stalin oraz Laroo.

Kolejne części trylogii, której początkiem jest "The Indictment", w sklepach pojawiać się będą co miesiąc. Następne produkcje nazwane będą "The Verdict" oraz "The Sentence".
W styczniu przyszłego roku ukaże się całość jako jedno wydawnictwo wraz z dodatkowym DVD. Poniżej znajdziecie tracklistę oraz pierwszy klip, nagrany do numeru "All We Do".

Tracklista:
01. Indictment I (skit)
02. All We Do f. Laroo
03. Indictment II (skit)
04. Wasn't Ment f. Young Lox & Doja
05. Murder On My Mind f. X-Raided & Smigg Dirtee
06. American Dream f. San Quinn & Young Rebz
07. When Did I Ever Refuse f. Lil Hyfe & Joe Blow
08. Both Coast f. Freeway & Erk The Jerk
09. We Do This For You'll f. Lil Rue
10. Please Jack
11. Indictment III (skit)
12. Where Do We Go From Here f. I-Rocc
13. Indictment IV (skit)
14. All We Do (remix) f. J Stalin & Laroo

PRE-ORDER



]]>
The Jacka "Flight Risk" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-01-11,the-jacka-flight-risk-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2011-01-11,the-jacka-flight-risk-recenzjaJanuary 2, 2014, 12:05 pmAdmin stronyNo i stało się - mamy dla was pierwszą recenzję materiału wydanego już w nowej dekadzie (jak by nie patrzeć - drugiej dekadzie naszej działalności). Rok 2010 wytworzył solidną promocyjną podbudowę pod nowy krążek rapera znanego jako The Jacka.Pojawił się on gościnnie w dwóch chyba najlepszych kalifornijskich singlach roku (a na pewno tych ze ścisłego topu) - "Wake Up" Thug Lordzów i "Hello, Hello, Hello" Dru Downa. Czy wykorzystał to i na "Flight Risk" pokazał pełnię umiejętności?Z pewnością nie. Ryzyko nie oznacza już stuprocentowej pewności i z "Flight Risk" nie uleciał na oczekiwany poziom. Materiał jest po prostu bardzo przeciętny. Bitom brak ikry, jaj, wyrazistości, nie wyróżniają się niczym i nie porywają. Niektóre brzmią jak niedopracowane, zbytnio przytłumione - szczerze to nie porwał mnie żaden. W porównaniu do wymienionych wyżej krążków Thug Lordz i Dru Downa mamy przepaść. Leniwy styl Jacki również nie potrafi unieść tym razem całego albumu i utrzymać uwagi słuchaczy. Stylówka, którą można by uczynić głównym atutem po prostu nudzi. Gdy już wydaje się, że numer ma potencjał bangerowy ("Rich") to Jacka wchodzi na bit tak anemicznie i z takim fałszem w refrenie, że marnuje cały potencjał i zmusza nas do szybkiego przyskipowania. Treściowo dostajemy to, czego można było się spodziewać - zestaw ulicznych hustlerskich gadek, szczyptę refleksji i miejskich opowieści. Niestety przedstawionych tak jak wcześniej miliony razy. "So High" daje radę do przychillowania, ale nie porywa. "Knockin Niggas Off" potrafi rozbujać, ale nie porywa. Najmocniejszym momentem jest chyba soczyste "God" ze Stylesem P, ale i ten track brzmi co najwyżej dobrze. Całości można posłuchać, uszy nie bolą, ale wolę sięgnąć po coś parę poziomów lepszego i poczekać, aż sam Jacka też postara się bardziej."Flight Risk" to materiał jedynie dla zatwardziałych fanów. Ci, którzy zastanawiają się "o co im wszystkim chodzi z tą jazdą na Bay Area, czy Oakland i San Francisco naprawdę robią taki kozacki rap?" powinni lepiej sięgnąć po coś bardziej przekonującego - choćby po "Chronicles Of A Pimp". Dwója i pierwszy zawód tego roku.No i stało się - mamy dla was pierwszą recenzję materiału wydanego już w nowej dekadzie (jak by nie patrzeć - drugiej dekadzie naszej działalności). Rok 2010 wytworzył solidną promocyjną podbudowę pod nowy krążek rapera znanego jako The Jacka.

Pojawił się on gościnnie w dwóch chyba najlepszych kalifornijskich singlach roku (a na pewno tych ze ścisłego topu) - "Wake Up" Thug Lordzów i "Hello, Hello, Hello" Dru Downa. Czy wykorzystał to i na "Flight Risk" pokazał pełnię umiejętności?

Z pewnością nie. Ryzyko nie oznacza już stuprocentowej pewności i z "Flight Risk" nie uleciał na oczekiwany poziom. Materiał jest po prostu bardzo przeciętny. Bitom brak ikry, jaj, wyrazistości, nie wyróżniają się niczym i nie porywają. Niektóre brzmią jak niedopracowane, zbytnio przytłumione - szczerze to nie porwał mnie żaden. W porównaniu do wymienionych wyżej krążków Thug Lordz i Dru Downa mamy przepaść.

Leniwy styl Jacki również nie potrafi unieść tym razem całego albumu i utrzymać uwagi słuchaczy. Stylówka, którą można by uczynić głównym atutem po prostu nudzi. Gdy już wydaje się, że numer ma potencjał bangerowy ("Rich") to Jacka wchodzi na bit tak anemicznie i z takim fałszem w refrenie, że marnuje cały potencjał i zmusza nas do szybkiego przyskipowania. Treściowo dostajemy to, czego można było się spodziewać - zestaw ulicznych hustlerskich gadek, szczyptę refleksji i miejskich opowieści. Niestety przedstawionych tak jak wcześniej miliony razy. "So High" daje radę do przychillowania, ale nie porywa. "Knockin Niggas Off" potrafi rozbujać, ale nie porywa. Najmocniejszym momentem jest chyba soczyste "God" ze Stylesem P, ale i ten track brzmi co najwyżej dobrze. Całości można posłuchać, uszy nie bolą, ale wolę sięgnąć po coś parę poziomów lepszego i poczekać, aż sam Jacka też postara się bardziej.

"Flight Risk" to materiał jedynie dla zatwardziałych fanów. Ci, którzy zastanawiają się "o co im wszystkim chodzi z tą jazdą na Bay Area, czy Oakland i San Francisco naprawdę robią taki kozacki rap?" powinni lepiej sięgnąć po coś bardziej przekonującego - choćby po "Chronicles Of A Pimp". Dwója i pierwszy zawód tego roku.
]]>