popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Czarny (HIFI)https://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/18215/Czarny-%28HIFI%29November 15, 2024, 1:34 ampl_PL © 2024 Admin stronyHIFI "Lawiny" - pierwszy singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-02-15,hifi-lawiny-pierwszy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-02-15,hifi-lawiny-pierwszy-singielFebruary 15, 2017, 7:12 pmKacper SzymańskiDiox i Czarny powracają jako HIFI. Duet zaprezentował dziś pierwszy singiel z nadchodzącego albumu "Ludzie", który będzie miał swoją premierę w kwietniu. Utwór "Lawiny" wyprodukował Czarny, a teledysk to zasługa MVPclips.Warszawska ekipa HIFI powstała z inicjatywy Dioxa i Czarnego, którzy już jako nastolatkowie złapali hiphopową zajawkę i zaczęli rozwijać swoje muzyczne pasje. Ich pierwsze nagrania rozchodziły się głównie w kręgu znajomych, później zaczęli prezentować się szerszej publiczności – Diox, startując we fristajlowych bitwach i niejednokrotnie zdobywając w nich najwyższe laury, oraz Czarny, produkując coraz więcej muzyki dla starszych kolegów z branży – jego współpraca z Prosto rozpoczęła się już w 2005 roku od bitów na album Jurasa i Wigora pt. „Wysokie loty”. HIFI wkrótce przekształciło się w HIFI Bandę, kiedy do składu dołączyli Hades i DJ Kebs. HIFI Banda nagrała razem sporo materiału w podziemiu, na czele z „5 minut mixtape: Fakty, ludzie, pieniądze”, który zaowocował kontraktem z Prosto i reedycją projektu w postaci pierwszego oficjalnego albumu grupy „Fakty, ludzie, pieniądze”. Niedługo potem ekipa zaprezentowała światu kolejny krążek „23:55” i ruszyła w intensywną trasę koncertową po całej Polsce, wieńcząc ją zagranicznymi występami, m.in. w USA.Kolejnym etapem były osobne projekty poszczególnych członków HIFI Bandy. Diox zrealizował 4 albumy solowe: „Logikę gry”, „Backstage” (oba wyprodukowane w całości przez The Returners), „7 minut po śmierci” i „Nowy testament” oraz kolaborację z Tede i Sir Michem pod kryptonimem „Potwierdzone Info”. Czarny w tym czasie wypuścił dwa koncepcyjne albumy producenckie „Niedopowiedzenia” oraz „Nokturny & Demony” oraz intensywnie działał poza nurtem hiphopu – przede wszystkim przy produkcji albumów Izy Kowalewskiej czy Ani Dąbrowskiej.Wreszcie nadszedł moment na ponowne połączenie sił rapowo-producenckich Dioxa iCzarnego i powrót do oryginalnego projektu HIFI. Panowie intensywnie przepracowali w studiucały 2016 rok, by stworzyć kilkanaście nowych nagrań. Rąbka tajemnicy uchylili ubiegłego lata, wypuszczając nagrany dla Mameda Khalidova kawałek „Świat na barkach”. Nowy materiał od HIFI ukaże się już wkrótce w formie albumu „Ludzie”. Premiera krążka przewidziana jest na kwiecień.Pierwszym oficjalnym zwiastunem tej płyty jest singiel „Lawiny” – esencja stylu HIFI, dowód na niepodrabialną chemię twórczą tego duetu: ponadczasowe wartości, ubrane w całkowicie współczesne mocne wersy Dioxa oraz oryginalne aranżacje tradycyjnych hiphopowych motywów muzycznych autorstwa Czarnego. Diox i Czarny powracają jako HIFI. Duet zaprezentował dziś pierwszy singiel z nadchodzącego albumu "Ludzie", który będzie miał swoją premierę w kwietniu. Utwór "Lawiny" wyprodukował Czarny, a teledysk to zasługa MVPclips.

Warszawska ekipa HIFI powstała z inicjatywy Dioxa i Czarnego, którzy już jako nastolatkowie złapali hiphopową zajawkę i zaczęli rozwijać swoje muzyczne pasje. Ich pierwsze nagrania rozchodziły się głównie w kręgu znajomych, później zaczęli prezentować się szerszej publiczności – Diox, startując we fristajlowych bitwach i niejednokrotnie zdobywając w nich najwyższe laury, oraz Czarny, produkując coraz więcej muzyki dla starszych kolegów z branży – jego współpraca z Prosto rozpoczęła się już w 2005 roku od bitów na album Jurasa i Wigora pt. „Wysokie loty”. HIFI wkrótce przekształciło się w HIFI Bandę, kiedy do składu dołączyli Hades i DJ Kebs. HIFI Banda nagrała razem sporo materiału w podziemiu, na czele z „5 minut mixtape: Fakty, ludzie, pieniądze”, który zaowocował kontraktem z Prosto i reedycją projektu w postaci pierwszego oficjalnego albumu grupy „Fakty, ludzie, pieniądze”. Niedługo potem ekipa zaprezentowała światu kolejny krążek „23:55” i ruszyła w intensywną trasę koncertową po całej Polsce, wieńcząc ją zagranicznymi występami, m.in. w USA.

Kolejnym etapem były osobne projekty poszczególnych członków HIFI Bandy. Diox zrealizował 4 albumy solowe: „Logikę gry”, „Backstage” (oba wyprodukowane w całości przez The Returners), „7 minut po śmierci” i „Nowy testament” oraz kolaborację z Tede i Sir Michem pod kryptonimem „Potwierdzone Info”. Czarny w tym czasie wypuścił dwa koncepcyjne albumy producenckie „Niedopowiedzenia” oraz „Nokturny & Demony” oraz intensywnie działał poza nurtem hiphopu – przede wszystkim przy produkcji albumów Izy Kowalewskiej czy Ani Dąbrowskiej.

Wreszcie nadszedł moment na ponowne połączenie sił rapowo-producenckich Dioxa iCzarnego i powrót do oryginalnego projektu HIFI. Panowie intensywnie przepracowali w studiucały 2016 rok, by stworzyć kilkanaście nowych nagrań. Rąbka tajemnicy uchylili ubiegłego lata, wypuszczając nagrany dla Mameda Khalidova kawałek „Świat na barkach”. Nowy materiał od HIFI ukaże się już wkrótce w formie albumu „Ludzie”. Premiera krążka przewidziana jest na kwiecień.

Pierwszym oficjalnym zwiastunem tej płyty jest singiel „Lawiny” – esencja stylu HIFI, dowód na niepodrabialną chemię twórczą tego duetu: ponadczasowe wartości, ubrane w całkowicie współczesne mocne wersy Dioxa oraz oryginalne aranżacje tradycyjnych hiphopowych motywów muzycznych autorstwa Czarnego.

 

]]>
Czarny HIFI - nowy album w 2014!https://popkiller.kingapp.pl/2014-01-21,czarny-hifi-nowy-album-w-2014https://popkiller.kingapp.pl/2014-01-21,czarny-hifi-nowy-album-w-2014January 21, 2014, 6:13 pmKrzysztof CyrychPo dobrze przyjętej płycie "Niedopowiedzenia" Czarny postanawia iść za ciosem. Artysta ogłosił właśnie oficjalnie, że w tym roku wyda kolejny krążek. Wychodzi na to, że w 2014 będziemy mieli dalszy ciąg wysypu albumów producenckich...Czarny na fb:"Śmiało, z dużą pewnością i oficjalnie mogę ogłosić, że w 2014 wypuszczę nowy album, który w pewnym sensie będzie naturalną kontynuacją w stosunku do 'Niedopowiedzeń' z 2012. Będą na pewno ciekawi goście, choć raczej nieliczni. Nie zabraknie też muzyków. Będzie może trochę mniej melodyjnie , a bardziej surrealistycznie. Ale na pewno będzie bezkompromisowo i intensywnie. Naturalny progres bez wypełniaczy i ze stuprocentową odpowiedzialnością za każdą sekundę muzyki. Postępy prac będzie można śledzić na moim fanpagu..." Po dobrze przyjętej płycie "Niedopowiedzenia" Czarny postanawia iść za ciosem. Artysta ogłosił właśnie oficjalnie, że w tym roku wyda kolejny krążek. Wychodzi na to, że w 2014 będziemy mieli dalszy ciąg wysypu albumów producenckich...

Czarny na fb:

"Śmiało, z dużą pewnością i oficjalnie mogę ogłosić, że w 2014 wypuszczę nowy album, który w pewnym sensie będzie naturalną kontynuacją w stosunku do 'Niedopowiedzeń' z 2012. Będą na pewno ciekawi goście, choć raczej nieliczni. Nie zabraknie też muzyków. Będzie może trochę mniej melodyjnie , a bardziej surrealistycznie. Ale na pewno będzie bezkompromisowo i intensywnie. Naturalny progres bez wypełniaczy i ze stuprocentową odpowiedzialnością za każdą sekundę muzyki. Postępy prac będzie można śledzić na moim fanpagu..."

]]>
IAMNOBODI gościem specjalnym Beatbattle.poznań!https://popkiller.kingapp.pl/2013-11-08,iamnobodi-gosciem-specjalnym-beatbattlepoznanhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-08,iamnobodi-gosciem-specjalnym-beatbattlepoznanNovember 8, 2013, 12:39 amProporcja.comOd pierwszych edycji Beatbattle.poznan w jury zawsze zasiadali beatmakerzy i aktywiści związani z muzyką około hip-hopową i nie tylko. Funkcję arbitrów sprawowali już m.in. Druh Sławek, Kixnare czy Webber. Od dwóch lat przewodniczącym jest jeden z najbardziej uznanych polskich producentów, czyli Mikołaj "Noon" Bugajak, który tym razem wspierany będzie przez Maceo Wyro, Czarnego HiFi i patr00, który specjalnie na tę okazję przyjedzie do nas z Kanady. Nie będzie to jednak jedyny gość z zagranicy.Zeszłoroczna edycja zapoczątkowała pewien nowy rozdział. Wszystko to za sprawą pierwszego obcokrajowca, który miał okazję sędziować Mistrzostwa Polski Beatmakerów. Eric Lau, na stałe mieszkający i tworzący w Londynie, zasiadł na kanapie sędziowskiej by ocenić zmagania uczestników V. edycji Beatbattle.poznan, a następnie zaprezentować swój Live Set, będący zwieńczeniem całonocnych zmagań. W tym roku postanowiliśmy pójść za ciosem i zaprosić do Poznania, zagranicznego artystę, którego twórczość zdobywa coraz większe uznanie od największych niemieckich miast po samo Los Angeles!Rozwój RMBA/Elade/Microlab Beatbattle.poznan wiąże się z coraz większym uznaniem producentów odpowiedzialnych za warstwę muzyczną płyt hip-hopowych czy po prostu autorskie instrumentalne projekty. Scena beatowa staje się silniejsza z każdym rokiem. Remixy, często udostępniane zupełnie za darmo w sieci, niejednokrotnie mają lepsze rotacje niż oryginalne wersje utworów, w siłę rosną labele, które w swoich szeregach skupiają najjaśniej świecące postaci beatmakingu. Jedną z takich wytwórni jest kalifornijski Soulection. To właśnie w ich katalogu znaleźliśmy naszego tegorocznego headlinera!Z nieskrywaną satysfakcją możemy ogłosić, że piątym członkiem jury jest IAMNOBODI. Pochodzacy z Dusseldorfu producent, ma za sobą właśnie wydanie debiutanckiego albumu, zatytułowanego "Elevated". Rozgłos przyniósł mu jednak szereg produkcji i remiksów, które wcześniej udostępniał na swoim Soundcloudzie. Na warsztat brał utwory takich artystów jak Brandy, Andre 3000 czy Kendrick Lamar. O szacunku, którym darzy tego ostatniego niech świadczy monolog rapera, zamieszczony w numerze otwierającym "Elevated". Wśród inspiracji IAMNOBODI wymienia szereg brzmień od jazzu, przez hip-hop, po r&b. W produkcjach czuć ducha nieodżałowanego J Dilla, nie bez znaczenia wydają się być również wzorce zaczerpnięte z wczesnego okresu kariery Timbalanda. W konsekwencji otrzymujemy nienachalnie bujające kompozycje, pełne przyjemnego, soulfulowego vibe'u, syntezatorowych smaczków, niekiedy wzbogaconych o wokalne sample.Oficjalna strona: https://proporcja.com/beatbattle-poznan/aktualnosci/iamnobodi-gosciem-specjalnym-bitwy/Facebook: https://www.facebook.com/beatbattle.poznanOd pierwszych edycji Beatbattle.poznan w jury zawsze zasiadali beatmakerzy i aktywiści związani z muzyką około hip-hopową i nie tylko. Funkcję arbitrów sprawowali już m.in. Druh Sławek, Kixnare czy Webber. Od dwóch lat przewodniczącym jest jeden z najbardziej uznanych polskich producentów, czyli Mikołaj "Noon" Bugajak, który tym razem wspierany będzie przez Maceo Wyro, Czarnego HiFi i patr00, który specjalnie na tę okazję przyjedzie do nas z Kanady. Nie będzie to jednak jedyny gość z zagranicy.

Zeszłoroczna edycja zapoczątkowała pewien nowy rozdział. Wszystko to za sprawą pierwszego obcokrajowca, który miał okazję sędziować Mistrzostwa Polski Beatmakerów. Eric Lau, na stałe mieszkający i tworzący w Londynie, zasiadł na kanapie sędziowskiej by ocenić zmagania uczestników V. edycji Beatbattle.poznan, a następnie zaprezentować swój Live Set, będący zwieńczeniem całonocnych zmagań. W tym roku postanowiliśmy pójść za ciosem i zaprosić do Poznania, zagranicznego artystę, którego twórczość zdobywa coraz większe uznanie od największych niemieckich miast po samo Los Angeles!

Rozwój RMBA/Elade/Microlab Beatbattle.poznan wiąże się z coraz większym uznaniem producentów odpowiedzialnych za warstwę muzyczną płyt hip-hopowych czy po prostu autorskie instrumentalne projekty. Scena beatowa staje się silniejsza z każdym rokiem. Remixy, często udostępniane zupełnie za darmo w sieci, niejednokrotnie mają lepsze rotacje niż oryginalne wersje utworów, w siłę rosną labele, które w swoich szeregach skupiają najjaśniej świecące postaci beatmakingu. Jedną z takich wytwórni jest kalifornijski Soulection. To właśnie w ich katalogu znaleźliśmy naszego tegorocznego headlinera!

Z nieskrywaną satysfakcją możemy ogłosić, że piątym członkiem jury jest IAMNOBODI. Pochodzacy z Dusseldorfu producent, ma za sobą właśnie wydanie debiutanckiego albumu, zatytułowanego "Elevated". Rozgłos przyniósł mu jednak szereg produkcji i remiksów, które wcześniej udostępniał na swoim Soundcloudzie. Na warsztat brał utwory takich artystów jak Brandy, Andre 3000 czy Kendrick Lamar. O szacunku, którym darzy tego ostatniego niech świadczy monolog rapera, zamieszczony w numerze otwierającym "Elevated". Wśród inspiracji IAMNOBODI wymienia szereg brzmień od jazzu, przez hip-hop, po r&b. W produkcjach czuć ducha nieodżałowanego J Dilla, nie bez znaczenia wydają się być również wzorce zaczerpnięte z wczesnego okresu kariery Timbalanda. W konsekwencji otrzymujemy nienachalnie bujające kompozycje, pełne przyjemnego, soulfulowego vibe'u, syntezatorowych smaczków, niekiedy wzbogaconych o wokalne sample.

Oficjalna strona: https://proporcja.com/beatbattle-poznan/aktualnosci/iamnobodi-gosciem-specjalnym-bitwy/

Facebook: https://www.facebook.com/beatbattle.poznan

]]>
IAMNOBODI gościem specjalnym Beatbattle.poznań!https://popkiller.kingapp.pl/2013-11-05,iamnobodi-gosciem-specjalnym-beatbattlepoznanhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-05,iamnobodi-gosciem-specjalnym-beatbattlepoznanNovember 5, 2013, 6:49 pmProporcja.comOd pierwszych edycji Beatbattle.poznan w jury zawsze zasiadali beatmakerzy i aktywiści związani z muzyką około hip-hopową i nie tylko. Funkcję arbitrów sprawowali już m.in. Druh Sławek, Kixnare czy Webber. Od dwóch lat przewodniczącym jest jeden z najbardziej uznanych polskich producentów, czyli Mikołaj "Noon" Bugajak, który tym razem wspierany będzie przez Maceo Wyro, Czarnego HiFi i patr00, który specjalnie na tę okazję przyjedzie do nas z Kanady. Nie będzie to jednak jedyny gość z zagranicy.Zeszłoroczna edycja zapoczątkowała pewien nowy rozdział. Wszystko to za sprawą pierwszego obcokrajowca, który miał okazję sędziować Mistrzostwa Polski Beatmakerów. Eric Lau, na stałe mieszkający i tworzący w Londynie, zasiadł na kanapie sędziowskiej by ocenić zmagania uczestników V. edycji Beatbattle.poznan, a następnie zaprezentować swój Live Set, będący zwieńczeniem całonocnych zmagań. W tym roku postanowiliśmy pójść za ciosem i zaprosić do Poznania, zagranicznego artystę, którego twórczość zdobywa coraz większe uznanie od największych niemieckich miast po samo Los Angeles!Rozwój RMBA/Elade/Microlab Beatbattle.poznan wiąże się z coraz większym uznaniem producentów odpowiedzialnych za warstwę muzyczną płyt hip-hopowych czy po prostu autorskie instrumentalne projekty. Scena beatowa staje się silniejsza z każdym rokiem. Remixy, często udostępniane zupełnie za darmo w sieci, niejednokrotnie mają lepsze rotacje niż oryginalne wersje utworów, w siłę rosną labele, które w swoich szeregach skupiają najjaśniej świecące postaci beatmakingu. Jedną z takich wytwórni jest kalifornijski Soulection. To właśnie w ich katalogu znaleźliśmy naszego tegorocznego headlinera!Z nieskrywaną satysfakcją możemy ogłosić, że piątym członkiem jury jest IAMNOBODI. Pochodzacy z Dusseldorfu producent, ma za sobą właśnie wydanie debiutanckiego albumu, zatytułowanego "Elevated". Rozgłos przyniósł mu jednak szereg produkcji i remiksów, które wcześniej udostępniał na swoim Soundcloudzie. Na warsztat brał utwory takich artystów jak Brandy, Andre 3000 czy Kendrick Lamar. O szacunku, którym darzy tego ostatniego niech świadczy monolog rapera, zamieszczony w numerze otwierającym "Elevated". Wśród inspiracji IAMNOBODI wymienia szereg brzmień od jazzu, przez hip-hop, po r&b. W produkcjach czuć ducha nieodżałowanego J Dilla, nie bez znaczenia wydają się być również wzorce zaczerpnięte z wczesnego okresu kariery Timbalanda. W konsekwencji otrzymujemy nienachalnie bujające kompozycje, pełne przyjemnego, soulfulowego vibe'u, syntezatorowych smaczków, niekiedy wzbogaconych o wokalne sample.Od pierwszych edycji Beatbattle.poznan w jury zawsze zasiadali beatmakerzy i aktywiści związani z muzyką około hip-hopową i nie tylko. Funkcję arbitrów sprawowali już m.in. Druh Sławek, Kixnare czy Webber. Od dwóch lat przewodniczącym jest jeden z najbardziej uznanych polskich producentów, czyli Mikołaj "Noon" Bugajak, który tym razem wspierany będzie przez Maceo Wyro, Czarnego HiFi i patr00, który specjalnie na tę okazję przyjedzie do nas z Kanady. Nie będzie to jednak jedyny gość z zagranicy.

Zeszłoroczna edycja zapoczątkowała pewien nowy rozdział. Wszystko to za sprawą pierwszego obcokrajowca, który miał okazję sędziować Mistrzostwa Polski Beatmakerów. Eric Lau, na stałe mieszkający i tworzący w Londynie, zasiadł na kanapie sędziowskiej by ocenić zmagania uczestników V. edycji Beatbattle.poznan, a następnie zaprezentować swój Live Set, będący zwieńczeniem całonocnych zmagań. W tym roku postanowiliśmy pójść za ciosem i zaprosić do Poznania, zagranicznego artystę, którego twórczość zdobywa coraz większe uznanie od największych niemieckich miast po samo Los Angeles!

Rozwój RMBA/Elade/Microlab Beatbattle.poznan wiąże się z coraz większym uznaniem producentów odpowiedzialnych za warstwę muzyczną płyt hip-hopowych czy po prostu autorskie instrumentalne projekty. Scena beatowa staje się silniejsza z każdym rokiem. Remixy, często udostępniane zupełnie za darmo w sieci, niejednokrotnie mają lepsze rotacje niż oryginalne wersje utworów, w siłę rosną labele, które w swoich szeregach skupiają najjaśniej świecące postaci beatmakingu. Jedną z takich wytwórni jest kalifornijski Soulection. To właśnie w ich katalogu znaleźliśmy naszego tegorocznego headlinera!

Z nieskrywaną satysfakcją możemy ogłosić, że piątym członkiem jury jest IAMNOBODI. Pochodzacy z Dusseldorfu producent, ma za sobą właśnie wydanie debiutanckiego albumu, zatytułowanego "Elevated". Rozgłos przyniósł mu jednak szereg produkcji i remiksów, które wcześniej udostępniał na swoim Soundcloudzie. Na warsztat brał utwory takich artystów jak Brandy, Andre 3000 czy Kendrick Lamar. O szacunku, którym darzy tego ostatniego niech świadczy monolog rapera, zamieszczony w numerze otwierającym "Elevated". Wśród inspiracji IAMNOBODI wymienia szereg brzmień od jazzu, przez hip-hop, po r&b. W produkcjach czuć ducha nieodżałowanego J Dilla, nie bez znaczenia wydają się być również wzorce zaczerpnięte z wczesnego okresu kariery Timbalanda. W konsekwencji otrzymujemy nienachalnie bujające kompozycje, pełne przyjemnego, soulfulowego vibe'u, syntezatorowych smaczków, niekiedy wzbogaconych o wokalne sample.

]]>
patr00 oceni uczestników VI Mistrzostw Polski Beatmakerówhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-03,patr00-oceni-uczestnikow-vi-mistrzostw-polski-beatmakerowhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-03,patr00-oceni-uczestnikow-vi-mistrzostw-polski-beatmakerowOctober 2, 2013, 6:25 pmProporcja.comMistrzostwa Polski Beatmakerów to przedsięwzięcie skierowane do miłośników muzyki, nie zważając na niezliczoną ilość szufladek gatunkowych, w które można byłoby ją włożyć.Z każdym rokiem do Poznania przybywa grono uczestników wybranych przez zacne jury, którzy prezentują swoją twórczość, tworząc swoiste święto muzyki instrumentalnej. Podczas pięciu kolejnych edycji, które odbyły się do tej pory,miejsce znalazło się tak dla brzmień mocno hip-hopowych jak i bardziej elektronicznych, które jednak wciąż utrzymywały się w konwencji beats. Celem imprezy jest nie tylko wyłonienie tego najlepszego, ale i świetna zabawa przy podkładach tworzonych przez młodych, obiecujących muzyków. Do tej pory w naszych imprezach uczestniczyło prawie 2000 osób, a do eliminacji zgłosiło się łącznie około 400 kandydatów z całego kraju. Zwłaszcza dzięki zeszłorocznej edycji, która stanowiła dużo krok naprzód. Mistrzostwa Polski Beatmakerów stały się kluczowym punktem w kalendarium krajowych wydarzeń muzycznych i tę pozycję chcielibyśmy podtrzymać również w tym roku!Przy okazji 6. edycji RBMA/Elade/Microlab/Beatbattle.poznan, tak jak podczas dwóch poprzednich, uczestnicy startować mogą w jednej z dwóch kategorii:- Pierwsza z nich, o nazwie "Beat show", zakłada walkę między beatmakerami w systemie pucharowym. Uczestnicy, losowani w pary, puszczają swoje podkłady na zmianę. - Kategoria druga to "Live Act", gdzie kandydaci prezentują swoją muzykę na żywo przy pomocy dowolnej ilości sprzętu i instrumentów.Jury w tym roku również będzie składało się z pięciu osób. Jak do tej pory ogłoszono pierwszą trójkę, do której należą kolejno Maceo Wyro (RBMA, Warsoul, Niewinni Czarodzieje), Mikołaj "Noon" Bugajak (Nowe nagrania, Audio-games.pl) i Czarny (HIFI Banda, Prosto Label). Dziś z ogromną przyjemnością i dumą, ogłaszamy, że czwartym jurorem będzie patr00![[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"6809","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]] Początek października to również data rozpoczęcia eliminacji. Producentów odsyłamy do działu "Regulamin" a chętnych nabycia biletów do sklepu. Przez cały październik będzie obowiązywała najniższa cena. Oficjalna strona Mistrzostw: https://proporcja.com/beatbattle-poznan/Facebook: https://www.facebook.com/beatbattle.poznan Mistrzostwa Polski Beatmakerów to przedsięwzięcie skierowane do miłośników muzyki, nie zważając na niezliczoną ilość szufladek gatunkowych, w które można byłoby ją włożyć.

Z każdym rokiem do Poznania przybywa grono uczestników wybranych przez zacne jury, którzy prezentują swoją twórczość, tworząc swoiste święto muzyki instrumentalnej. Podczas pięciu kolejnych edycji, które odbyły się do tej pory,miejsce znalazło się tak dla brzmień mocno hip-hopowych jak i bardziej elektronicznych, które jednak wciąż utrzymywały się w konwencji beats. Celem imprezy jest nie tylko wyłonienie tego najlepszego, ale i świetna zabawa przy podkładach tworzonych przez młodych, obiecujących muzyków. Do tej pory w naszych imprezach uczestniczyło prawie 2000 osób, a do eliminacji zgłosiło się łącznie około 400 kandydatów z całego kraju. Zwłaszcza dzięki zeszłorocznej edycji, która stanowiła dużo krok naprzód. Mistrzostwa Polski Beatmakerów stały się kluczowym punktem w kalendarium krajowych wydarzeń muzycznych i tę pozycję chcielibyśmy podtrzymać również w tym roku!

Przy okazji 6. edycji RBMA/Elade/Microlab/Beatbattle.poznan, tak jak podczas dwóch poprzednich, uczestnicy startować mogą w jednej z dwóch kategorii:


- Pierwsza z nich, o nazwie "Beat show", zakłada walkę między beatmakerami w systemie pucharowym. Uczestnicy, losowani w pary, puszczają swoje podkłady na zmianę.

- Kategoria druga to "Live Act", gdzie kandydaci prezentują swoją muzykę na żywo przy pomocy dowolnej ilości sprzętu i instrumentów.

Jury w tym roku również będzie składało się z pięciu osób. Jak do tej pory ogłoszono pierwszą trójkę, do której należą kolejno Maceo Wyro (RBMA, Warsoul, Niewinni Czarodzieje), Mikołaj "Noon" Bugajak (Nowe nagrania, Audio-games.pl) i Czarny (HIFI Banda, Prosto Label).

 

Dziś z ogromną przyjemnością i dumą, ogłaszamy, że czwartym jurorem będzie patr00!

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"6809","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

 

Początek października to również data rozpoczęcia eliminacji. Producentów odsyłamy do działu "Regulamin" a chętnych nabycia biletów do sklepu. Przez cały październik będzie obowiązywała najniższa cena.

 

Oficjalna strona Mistrzostw: https://proporcja.com/beatbattle-poznan/

Facebook: https://www.facebook.com/beatbattle.poznan


 

]]>
Czarny (HIFI) "Niedopowiedzenia" - płyta w listopadziehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-12,czarny-hifi-niedopowiedzenia-plyta-w-listopadziehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-12,czarny-hifi-niedopowiedzenia-plyta-w-listopadzieOctober 12, 2012, 5:17 pmAdmin stronyCzarny / HIFI już w listopadzie wypuści autorski album "Niedopowiedzenia". Na płycie znajdziemy zarówno kompozycje instrumentalne, jak i utwory z gościnnym udziałem raperów i wokalistów. W tym gronie znajdą się Pezet, Hades i Diox z HIFI Bandy, Cheeba czy Grizzlee. Oczywiście nie zabraknie też skreczy, o które zadbają wyśmienici specjaliści w tym fachu – DJ Kebs i DJ Panda.Sam Czarny tak mówi o albumie: „To pełna melancholii, brudna, analogowa i zarazem energiczna miejska płyta, na której hip-hop to tylko punkt wyjścia do eksperymentów z innymi gatunkami”. Kolejne informacje i materiały związane z „Niedopowiedzeniami” już niebawem!Czarny / HIFI już w listopadzie wypuści autorski album "Niedopowiedzenia". Na płycie znajdziemy zarówno kompozycje instrumentalne, jak i utwory z gościnnym udziałem raperów i wokalistów. W tym gronie znajdą się Pezet, Hades i Diox z HIFI Bandy, Cheeba czy Grizzlee. Oczywiście nie zabraknie też skreczy, o które zadbają wyśmienici specjaliści w tym fachu – DJ Kebs i DJ Panda.


Sam Czarny tak mówi o albumie: „To pełna melancholii, brudna, analogowa i zarazem energiczna miejska płyta, na której hip-hop to tylko punkt wyjścia do eksperymentów z innymi gatunkami”. Kolejne informacje i materiały związane z „Niedopowiedzeniami” już niebawem!

]]>
HIFI Banda "23:55" - recenzja nr 1https://popkiller.kingapp.pl/2010-12-12,hifi-banda-2355-recenzja-nr-1https://popkiller.kingapp.pl/2010-12-12,hifi-banda-2355-recenzja-nr-1January 4, 2014, 8:44 pmAdmin stronyOstatni przypływ popularności i sukces HIFI Bandy był o tyle zaskakujący, co zasłużony. Lata konsekwentnego siedzenia w podziemiu i szlifowania stylów, lata wolnostylowych starć Dioxa, lata wytrwałego przebijania się przez internetowy hejting by w końcu móc pogratulować sobie dobrze wykonanej roboty."Fakty Ludzie Pieniądze" było materiałem na tyle mocnym, że po wyprzedaniu nielegalnego nakładu Prosto postanowiło puścić na półki reedycję a ta stała się wielkim hitem, zapewniając chłopakom też featuringi na paru głośnych krążkach. Dlatego oczekiwania względem pierwszego w pełni oficjalnego "23:55" były wyjątkowo rozdmuchane. Czy warszawski kwartet dał radę je spełnić i pójść za ciosem?Po części, ale nie w całości. Hades z Dioxem mają mocne, wyraziste i odpowiednio wyrobione style. Potrafią utrzymać złoty środek między treścią a formą, potrafiąc przekonać do siebie i uliczników i forumowiczów i równie zgrabnie poruszyć tematykę miejsko-życiówkową jak i rapową. Świetnie panują nad głosem, co słychać szczególnie na koncertach. Nie kleją zwrotek po parę wersów, ale lecą jak trzeba. Brakowało młodych twarzy z takim warsztatem i umiejętnościami, co widać choćby po tym, jak są teraz "rozchwytywani". Pod tym względem wciąż jest dobrze, a może i trochę lepiej. Nawijka świetnie odnajduje się na bitach i ciężko o coś się w niej przyczepić. Takie "Ptaki" czy "Noc Nie Daje Snu 2" budują naprawdę mocny i nastrojowy obraz, pokazując czego brak nam w części pozostałych numerów.Tym razem jakoś mniej u chłopaków z HIFI linijek trafiających w samo sedno, zapadających w pamięć (czym choćby taki "Puszer" najeżony był po brzegi). Mają to za to goście - A.G. dał jedną z najlepszych zwrotek od paru lat, nawiniętą w taki sposób, że ciężko przejść mi do kolejnych a zajawka po pierwszym usłyszeniu jej nie przechodzi. Chada ciśnie prosto, ale ostro i buduje odpowiednio mroczny klimat. Sokół wciąż nie jest w formie jak za najlepszych lat, ale rzuca celny i ubrany w zgrabną metaforę storytelling. W końcu Tede, podobnie jak na remixie "Puszera" potrafi zaskoczyć celnym punchem w stylu "Świat, w którym jeżeli zwalniam to kogoś". Dla odmiany - rapujący Frenchman to pomysł, który sprawdził się delikatnie mówiąc średnio. Produkcyjnie krążek sprawia bardzo dobre wrażenie. Klasyczne, dopracowane i odpowiednio zaaranżowane bity są gesto ubarwione scratchami, pojawia się też beatbox Shugara. Returnersi raz rzucają głęboko brzmiące i mocno zbasowane "Każdy dzień", by zaraz zaskoczyć shaolińską surowością w "Warsaw outdoors". Galus potrafi za to sprawnie grać nastrojem, dając zarówno chłodną i surową "Dobrą drogę" jak ciepłe i nastrojowe "A My". W końcu członek HIFI i główny producent - Czarny, udowadnia to, że potrafi zrobić totalnie różne rzeczy - leniwe "Siemano Polska", bangerowe "W Klubie" czy mroczne "Noc Nie Daje Snu 2", żeby przywołać tylko trzy pierwsze. Warto wspomnieć też chyba najlepsze na płycie, świetnie zgrywające się z tekstem "Ptaki". Jest więc różnorodnie i przekrojowo, ale brakuje bitów, przy którym reakcja brzmiałaby "whoa", większość to solidne produkcje, do których ciężko się przyczepić ale zarazem takich, które nie zapadają w głowę na dłużej.Czego więc przede wszystkim brak? Niby ciężko się do czegoś przyczepić, ale... żaden numer nie uderza tak mocno jak "Puszer". Żaden nie wzrusza jak "Mieli Być Tu". Żaden nie ma tak celnego i ostrego tekstu jak "Tacy Sami". Sporo za to kawałków, które można określić jako "Spoko, ale...". Brak kropki nad i, tego czegoś, co wychodziłoby ponad solidność. A szkoda, bo chłopaków bez wątpienia na to stać. Jeśli wcześniej nie spotkaliście się z materiałem od HIFI to "23:55" możecie bardzo pozytywnie się zaskoczyć, bo to porcja wyrazistego i klasycznie brzmiącego miejskiego rapu. Jeśli jaraliście się poprzednim projektem, oczekiwaliście kolejnego kroku wprzód i po cichu mieliście nadzieję na płytę roku, tak jak ja, to niestety szansa na rozczarowanie jest spora. Album of the year? Może kolejnym razem. 4 z małym, ale pewnym i wyraźnym plusem.Ostatni przypływ popularności i sukces HIFI Bandy był o tyle zaskakujący, co zasłużony. Lata konsekwentnego siedzenia w podziemiu i szlifowania stylów, lata wolnostylowych starć Dioxa, lata wytrwałego przebijania się przez internetowy hejting by w końcu móc pogratulować sobie dobrze wykonanej roboty.

"Fakty Ludzie Pieniądze" było materiałem na tyle mocnym, że po wyprzedaniu nielegalnego nakładu Prosto postanowiło puścić na półki reedycję a ta stała się wielkim hitem, zapewniając chłopakom też featuringi na paru głośnych krążkach. Dlatego oczekiwania względem pierwszego w pełni oficjalnego "23:55" były wyjątkowo rozdmuchane. Czy warszawski kwartet dał radę je spełnić i pójść za ciosem?


Po części, ale nie w całości.
Hades z Dioxem mają mocne, wyraziste i odpowiednio wyrobione style. Potrafią utrzymać złoty środek między treścią a formą, potrafiąc przekonać do siebie i uliczników i forumowiczów i równie zgrabnie poruszyć tematykę miejsko-życiówkową jak i rapową. Świetnie panują nad głosem, co słychać szczególnie na koncertach. Nie kleją zwrotek po parę wersów, ale lecą jak trzeba. Brakowało młodych twarzy z takim warsztatem i umiejętnościami, co widać choćby po tym, jak są teraz "rozchwytywani". Pod tym względem wciąż jest dobrze, a może i trochę lepiej. Nawijka świetnie odnajduje się na bitach i ciężko o coś się w niej przyczepić. Takie "Ptaki" czy "Noc Nie Daje Snu 2" budują naprawdę mocny i nastrojowy obraz, pokazując czego brak nam w części pozostałych numerów.Tym razem jakoś mniej u chłopaków z HIFI linijek trafiających w samo sedno, zapadających w pamięć (czym choćby taki "Puszer" najeżony był po brzegi). Mają to za to goście - A.G. dał jedną z najlepszych zwrotek od paru lat, nawiniętą w taki sposób, że ciężko przejść mi do kolejnych a zajawka po pierwszym usłyszeniu jej nie przechodzi. Chada ciśnie prosto, ale ostro i buduje odpowiednio mroczny klimat. Sokół wciąż nie jest w formie jak za najlepszych lat, ale rzuca celny i ubrany w zgrabną metaforę storytelling. W końcu Tede, podobnie jak na remixie "Puszera" potrafi zaskoczyć celnym punchem w stylu "Świat, w którym jeżeli zwalniam to kogoś". Dla odmiany - rapujący Frenchman to pomysł, który sprawdził się delikatnie mówiąc średnio.

Produkcyjnie krążek sprawia bardzo dobre wrażenie. Klasyczne, dopracowane i odpowiednio zaaranżowane bity są gesto ubarwione scratchami, pojawia się też beatbox Shugara. Returnersi raz rzucają głęboko brzmiące i mocno zbasowane "Każdy dzień", by zaraz zaskoczyć shaolińską surowością w "Warsaw outdoors". Galus potrafi za to sprawnie grać nastrojem, dając zarówno chłodną i surową "Dobrą drogę" jak ciepłe i nastrojowe "A My". W końcu członek HIFI i główny producent - Czarny, udowadnia to, że potrafi zrobić totalnie różne rzeczy - leniwe "Siemano Polska", bangerowe "W Klubie" czy mroczne "Noc Nie Daje Snu 2", żeby przywołać tylko trzy pierwsze. Warto wspomnieć też chyba najlepsze na płycie, świetnie zgrywające się z tekstem "Ptaki". Jest więc różnorodnie i przekrojowo, ale brakuje bitów, przy którym reakcja brzmiałaby "whoa", większość to solidne produkcje, do których ciężko się przyczepić ale zarazem takich, które nie zapadają w głowę na dłużej.

Czego więc przede wszystkim brak? Niby ciężko się do czegoś przyczepić, ale... żaden numer nie uderza tak mocno jak "Puszer". Żaden nie wzrusza jak "Mieli Być Tu". Żaden nie ma tak celnego i ostrego tekstu jak "Tacy Sami". Sporo za to kawałków, które można określić jako "Spoko, ale...". Brak kropki nad i, tego czegoś, co wychodziłoby ponad solidność. A szkoda, bo chłopaków bez wątpienia na to stać. Jeśli wcześniej nie spotkaliście się z materiałem od HIFI to "23:55" możecie bardzo pozytywnie się zaskoczyć, bo to porcja wyrazistego i klasycznie brzmiącego miejskiego rapu. Jeśli jaraliście się poprzednim projektem, oczekiwaliście kolejnego kroku wprzód i po cichu mieliście nadzieję na płytę roku, tak jak ja, to niestety szansa na rozczarowanie jest spora. Album of the year? Może kolejnym razem. 4 z małym, ale pewnym i wyraźnym plusem.

]]>