popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Skowhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/17601/SkowSeptember 19, 2024, 6:58 pmpl_PL © 2024 Admin stronySKOW x Yelloh "Wernisaż" - odsłuch płytyhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-03-26,skow-x-yelloh-wernisaz-odsluch-plytyhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-03-26,skow-x-yelloh-wernisaz-odsluch-plytyMarch 26, 2017, 4:37 pmTadeusz TurnauPamiętacie jeszcze ulicznego freestyle'owca z Grudziądza, który przed laty siał postrach na bitwach swoim hardcore'owym stylem? SKOW – czyli Styl Który Określa Wolnostylistę przypomina nam o sobie albumem "Wernisaż", który stworzony został w kooperacji z producentem z Torunia, Yellohem. Kilkanaście lat temu SKOW uchodził za jednego z najbardziej charyzmatycznych i oryginalnych polskich wolnostylowców. Jego bezkompromisowy styl mógł okazać się zabójczy dla absolutnie każdego, a chociażby zwycięstwo na bitwie "Siła Słowa" w Szczecinie, gdzie walki rozgrywały się w akompaniamencie żywych instrumentów, czy też godny występ podczas finału WBW 2005 są tego najdobitniejszym przykładem. Do dziś raper z Grudziądza nie zgubił charakteryzującego go na bitwach ulicznego sznytu, który można powiedzieć, iż od zawsze stanowił jego znak rozpoznawczy. "Wernisaż" to składający się z 13 numerów długogrający album utrzymany w oldschoolowym, mrocznym klimacie, na którym poza sporą dawką hardcore'owego stylu możemy też odnaleźć przemyślaną i niebanalną lirykę.Tak prezentuje się pełna tracklista płyty: "Wernisaż""Gość specjalny""Program zachowań""W głównej roli""Morderca""Obosieczny informacji miecz""Smak emocji""Drewniany blat""Świadek""Terapeuta – prześladowca""Korytarz""Zmiksowany design""Szkic twórcy""Outro"A o to odsłuch części z kawałków znajdujących się na krążku. Pozostałe numery również zostały opublikowane na YouTube'owym kanale SKOW–a i Yelloha.Pamiętacie jeszcze ulicznego freestyle'owca z Grudziądza, który przed laty siał postrach na bitwach swoim hardcore'owym stylem? SKOW – czyli Styl Który Określa Wolnostylistę przypomina nam o sobie albumem "Wernisaż", który stworzony został w kooperacji z producentem z Torunia, Yellohem. 

Kilkanaście lat temu SKOW uchodził za jednego z najbardziej charyzmatycznych i oryginalnych polskich wolnostylowców. Jego bezkompromisowy styl mógł okazać się zabójczy dla absolutnie każdego, a chociażby zwycięstwo na bitwie "Siła Słowa" w Szczecinie, gdzie walki rozgrywały się w akompaniamencie żywych instrumentów, czy też godny występ podczas finału WBW 2005 są tego najdobitniejszym przykładem. 

Do dziś raper z Grudziądza nie zgubił charakteryzującego go na bitwach ulicznego sznytu, który można powiedzieć, iż od zawsze stanowił jego znak rozpoznawczy. "Wernisaż" to składający się z 13 numerów długogrający album utrzymany w oldschoolowym, mrocznym klimacie, na którym poza sporą dawką hardcore'owego stylu możemy też odnaleźć przemyślaną i niebanalną lirykę.

Tak prezentuje się pełna tracklista płyty: 

  1. "Wernisaż"
  2. "Gość specjalny"
  3. "Program zachowań"
  4. "W głównej roli"
  5. "Morderca"
  6. "Obosieczny informacji miecz"
  7. "Smak emocji"
  8. "Drewniany blat"
  9. "Świadek"
  10. "Terapeuta – prześladowca"
  11. "Korytarz"
  12. "Zmiksowany design"
  13. "Szkic twórcy"
  14. "Outro"

A o to odsłuch części z kawałków znajdujących się na krążku. Pozostałe numery również zostały opublikowane na YouTube'owym kanale SKOW–a i Yelloha.

]]>
Popkiller Młode Wilki 2006... czyli "co by było gdyby"https://popkiller.kingapp.pl/2015-06-20,popkiller-mlode-wilki-2006-czyli-co-by-bylo-gdybyhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-20,popkiller-mlode-wilki-2006-czyli-co-by-bylo-gdybyJune 20, 2015, 4:36 pmAdmin stronyTo już druga połowa naszych symulacji. 2006 to dalszy ciąg "wygnania" rapu z dużych mediów, jak i dalszy ciąg kształtowania się sceny podziemnej. Mamy więc przelot od rozbujanego westcoastu poprzez trueschool czystej wody i projekty, które nie odbiły się mainstreamowym echem, lecz dla środowiska stanowią kanon.Wcześniejsze roczniki: - 2001, 2002, 2003, 2004, 2005.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"7322","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Brahu - Polskie wybrzeże niczym... zachodnie wybrzeże. Brahu przynosi potężną dawkę kalifornijskiego klimatu i letniego luzu, zarazem zachowując uliczny korzeń i tematykę a wszystko buja, jak powinno. Flow słyszalnie inspirowane 2Pac'iem i produkcja, która na rodzimą skalę jest naprawdę unikalna. "Wchodzę Do Gry" to chyba najciekawiej się zapowiadający legalny debiut tego roku.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24097","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Eskaubei - Skubi to pochodzący z Podkarpacia MC, cechujący się dużą wszechstronnością, dbałością o to żeby technika rymowania była odpowiednia, a vibe niósł kawałki z należytą mocą. Taki właśnie jest materiał "Znasz Tego Kota?!", który sam włącza się ponownie. Zatrzęsienie świetnych numerów z różnych bajek, które nie gryzą się ze sobą, a tworzą całość, która z pewnością należy do najlepszych nielegali zeszłych lat. Za takie rzeczy jak "Podkarpacie" czy "Sny O Funku" dozgonny respekt, a miejsce w Młodych Wilkach gwarantowane.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24099","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Finker - Zwracał na siebie uwagę od początku XXI wieku na kolejnych coraz lepiej przyjmowanych materiałach pabianickiego Klimatu. Początkowo wydawało się, że to wyluzowany dowcipniś zakochany w Kalifornii i uśmiechniętym od ucha do ucha trueschoolem. Z czasem zaczął pokazywać również drugą, bardziej gorzką stronę swojej osobowości, a w obydwóch zaczął nagrywać coraz lepsze numery. [[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24102","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Gerson - „Nigdy więcej LP” składu Gang Agi to klimatyczny, stonowany, przyjemny materiał. Solowy kawałek Gersona „Korzenie stylu” z tegoż LP jest fajną wizytówką naszego wyboru – proste, acz przemyślane linijki, bez kombinatoryki, za to stylowe i z toną zajawki. Pragniemy zwrócić waszą uwagę na Gang Agi i samego suwalskiego MC, bo to naprawdę kawał porządnego, klasycznego rapu z podziemia.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24098","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Laikike1 - Brud i cierpkość w niespotykanym dotąd natężeniu. Raper z Bogatyni zaskoczył w tym roku słuchaczy swoją znakomitą EP-ką "Bybzi Bybzi", stworzoną wraz z Młodzikiem oraz DJ-em Dobrym Dotykiem. Znakiem rozpoznawczym Laika jest łączenie wulgarnej, słowiańskiej dosłowności w przekazywaniu emocji z enigmatycznymi wersami. Ze względu na skomplikowanie warstwy tekstowej jest to materiał, który wymaga skupienia podczas słuchania. Nie znajdziecie tutaj biesiady, wesołych utworów, które stanowiłyby przyjemne tło do picia wódki i stepowania. To brzmienie, które nawet najgorętszą imprezę potrafi zamienić w stypę w mgnieniu oka. I nie jest to bynajmniej zarzut.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24100","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Little - Zdecydowanie najmłodszy w tegorocznym składzie. 16-letni raper i producent z Włocławka wydał niedawno ze wsparciem nieznacznie starszego DJ-a Chwiała "Demo", zwiastujące spory potencjał. Luźne flow, pomysłowość i wejście bez kompleksów. Jeżeli podszlifuje braki to może wykluć nam się naprawdę ciekawa postać, zresztą sprawdźcie sami "Szarą eminencję".[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24101","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Lilu - Na tej scenie rapująca kobieta nie trafia się często. Taka jak Lilu nie trafiła się jeszcze nigdy. Nie dość, że oprócz rapowania potrafi śpiewać, a głos ma naprawdę charyzmatyczny i wibrujący, to jeszcze ma flow, które wyróżnia ją na tle ociężałych kolegów po fachu. Lilu na bicie porusza się lekko, ale kiedy potrzeba potrafi pokazać taki pazur, że najlepszym punchlinerom w kraju zaczyna się robić nieswojo. [[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24105","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Skorup - Skorup to gość, który pokazał się ze świetnej strony jeszcze przy okazji materiałów z Koligacją Gie Ka jako Eskapada. Jego solowe dokonania stopniowo stawały się coraz lepsze, a Skorup nabrał mega charakterystycznego sznytu nie tylko w poruszaniu się po bicie, ale też w korzystaniu ze swojego głosu. Do tego jest bystrym, dowcipnym i mądrym gościem, którego zwyczajnie warto słuchać, zarówno dla rozrywki jak i dla inspiracji. [[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24095","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Skow - Rzadko na bitwach freestyle'owych spotyka się gościa idącego ze swoim stylem jak taran i mieszającego mocne, uliczne uderzenie z niebanalnym warsztatem. Takim jest właśnie reprezentant Grudziądza Skow (Styl Który Określa Wolnostylistę), który także w studyjnych projektach wypada charyzmatycznie i zwiastuje spory potencjał. [[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24220","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Stahu Stah - Vibe preferowany przez Staha nadal zbiera w Polsce sporo krytyki... ale my lubimy kontrowersje, a jazda rzeszowskiego MC to na rodzimej scenie z pewnością coś świeżego. Gęste cykacze, southowy klimat i przewózkowo-imprezowo-hajlajfowe nawijki czyli "ameryczka po polsku". Staha możecie kojarzyć m.in. z featuringów na Hardkorowej Komercji czy z robiącego ostatnio sporo zamieszania numeru "Jestem Twoją kokainą".[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24106","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Temzki - Brzmienie spod szyldu Native Tongues wciąż żywe. Temzki to nie wyborny technik naładowany energią, ale gość, który świetnie czuje soulową pulsację i potrafiący przetwarzać ją na bity i teksty. Leniwy, esencjonalnie trueschoolowy klimat z nutą refleksji.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24096","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Wankej - Dinal szybko stał się ikoną polskiego podziemia, a psychofani rozsiani po Polsce powoli stawali się coraz liczniejsi. Olbrzymia w tym zasługa Wankza, który swoim wyluzowanym, ale niełatwym stylem nawija konkretne zwrotki, trzyma wątki i myśli wszystko rapując podwójnie. Wielu zapamiętało go sobie jeszcze z JuNouMi czy "IQ" Dizkreta i Praktika. Teraz wszelkie wątpliwości zostały rozwiane - MC Dinali to jeden z najlepszych aspirujących w grze w tym kraju. Aspirujących... Wiem, że ma wyjebane, ale na bank zasługuje na waszą uwagę.***********Dziś: Z tego rocznika nikt nie siedzi obecnie w mainstreamowym topie, ale ciekawych postaci i karier nie brak. Wankej stał się ikoną podziemia, Laikike1, Lilu, Skorup, Eskaubei i Brahu konsekwentnie szlifują własną jazdę i nagrywają dla stałego, pewnego grona odbiorców, za to nasz "najmłodszy Wilk" Little szybko odłożył mikrofon, by święcić triumfy jako producent w ramach The Returners. U Gersona, Finkera i Skowa cisza, za to StahuStah powrócił ostatnio wraz z naszym "prawdziwym Wilkiem" Kaiteu w projekcie Headlinerz. PS. ZARAZ PO ZAKOŃCZENIU SYMULACJI RUSZAMY Z 4 EDYCJĄ MŁODYCH WILKÓW - DOŁĄCZ DO WYDARZENIA FB ORAZ CODZIENNIE ZAGLĄDAJ NA POPKILLERA, BY ŚLEDZIĆ WSZYSTKIE RUCHY.PS2. Opisy 'Starych Wilków' przygotowali: Mateusz Natali, Daniel Wardziński, Krystian Krupiński i Piotr Zdziarstek. Grafikę u góry wykonał Konrad Kasprzyk To już druga połowa naszych symulacji. 2006 to dalszy ciąg "wygnania" rapu z dużych mediów, jak i dalszy ciąg kształtowania się sceny podziemnej. Mamy więc przelot od rozbujanego westcoastu poprzez trueschool czystej wody i projekty, które nie odbiły się mainstreamowym echem, lecz dla środowiska stanowią kanon.

Wcześniejsze roczniki: - 2001, 2002, 2003, 2004, 2005.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"7322","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Brahu - Polskie wybrzeże niczym... zachodnie wybrzeże. Brahu przynosi potężną dawkę kalifornijskiego klimatu i letniego luzu, zarazem zachowując uliczny korzeń i tematykę a wszystko buja, jak powinno. Flow słyszalnie inspirowane 2Pac'iem i produkcja, która na rodzimą skalę jest naprawdę unikalna. "Wchodzę Do Gry" to chyba najciekawiej się zapowiadający legalny debiut tego roku.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24097","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Eskaubei - Skubi to pochodzący z Podkarpacia MC, cechujący się dużą wszechstronnością, dbałością o to żeby technika rymowania była odpowiednia, a vibe niósł kawałki z należytą mocą. Taki właśnie jest materiał "Znasz Tego Kota?!", który sam włącza się ponownie. Zatrzęsienie świetnych numerów z różnych bajek, które nie gryzą się ze sobą, a tworzą całość, która z pewnością należy do najlepszych nielegali zeszłych lat. Za takie rzeczy jak "Podkarpacie" czy "Sny O Funku" dozgonny respekt, a miejsce w Młodych Wilkach gwarantowane.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24099","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Finker - Zwracał na siebie uwagę od początku XXI wieku na kolejnych coraz lepiej przyjmowanych materiałach pabianickiego Klimatu. Początkowo wydawało się, że to wyluzowany dowcipniś zakochany w Kalifornii i uśmiechniętym od ucha do ucha trueschoolem. Z czasem zaczął pokazywać również drugą, bardziej gorzką stronę swojej osobowości, a w obydwóch zaczął nagrywać coraz lepsze numery.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24102","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Gerson - „Nigdy więcej LP” składu Gang Agi to klimatyczny, stonowany, przyjemny materiał. Solowy kawałek Gersona „Korzenie stylu” z tegoż LP jest fajną wizytówką naszego wyboru – proste, acz przemyślane linijki, bez kombinatoryki, za to stylowe i z toną zajawki. Pragniemy zwrócić waszą uwagę na Gang Agi i samego suwalskiego MC, bo to naprawdę kawał porządnego, klasycznego rapu z podziemia.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24098","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Laikike1 - Brud i cierpkość w niespotykanym dotąd natężeniu. Raper z Bogatyni zaskoczył w tym roku słuchaczy swoją znakomitą EP-ką "Bybzi Bybzi", stworzoną wraz z Młodzikiem oraz DJ-em Dobrym Dotykiem. Znakiem rozpoznawczym Laika jest łączenie wulgarnej, słowiańskiej dosłowności w przekazywaniu emocji z enigmatycznymi wersami. Ze względu na skomplikowanie warstwy tekstowej jest to materiał, który wymaga skupienia podczas słuchania. Nie znajdziecie tutaj biesiady, wesołych utworów, które stanowiłyby przyjemne tło do picia wódki i stepowania. To brzmienie, które nawet najgorętszą imprezę potrafi zamienić w stypę w mgnieniu oka. I nie jest to bynajmniej zarzut.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24100","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Little - Zdecydowanie najmłodszy w tegorocznym składzie. 16-letni raper i producent z Włocławka wydał niedawno ze wsparciem nieznacznie starszego DJ-a Chwiała "Demo", zwiastujące spory potencjał. Luźne flow, pomysłowość i wejście bez kompleksów. Jeżeli podszlifuje braki to może wykluć nam się naprawdę ciekawa postać, zresztą sprawdźcie sami "Szarą eminencję".

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24101","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Lilu - Na tej scenie rapująca kobieta nie trafia się często. Taka jak Lilu nie trafiła się jeszcze nigdy. Nie dość, że oprócz rapowania potrafi śpiewać, a głos ma naprawdę charyzmatyczny i wibrujący, to jeszcze ma flow, które wyróżnia ją na tle ociężałych kolegów po fachu. Lilu na bicie porusza się lekko, ale kiedy potrzeba potrafi pokazać taki pazur, że najlepszym punchlinerom w kraju zaczyna się robić nieswojo.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24105","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Skorup - Skorup to gość, który pokazał się ze świetnej strony jeszcze przy okazji materiałów z Koligacją Gie Ka jako Eskapada. Jego solowe dokonania stopniowo stawały się coraz lepsze, a Skorup nabrał mega charakterystycznego sznytu nie tylko w poruszaniu się po bicie, ale też w korzystaniu ze swojego głosu. Do tego jest bystrym, dowcipnym i mądrym gościem, którego zwyczajnie warto słuchać, zarówno dla rozrywki jak i dla inspiracji.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24095","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Skow - Rzadko na bitwach freestyle'owych spotyka się gościa idącego ze swoim stylem jak taran i mieszającego mocne, uliczne uderzenie z niebanalnym warsztatem. Takim jest właśnie reprezentant Grudziądza Skow (Styl Który Określa Wolnostylistę), który także w studyjnych projektach wypada charyzmatycznie i zwiastuje spory potencjał.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24220","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Stahu Stah - Vibe preferowany przez Staha nadal zbiera w Polsce sporo krytyki... ale my lubimy kontrowersje, a jazda rzeszowskiego MC to na rodzimej scenie z pewnością coś świeżego. Gęste cykacze, southowy klimat i przewózkowo-imprezowo-hajlajfowe nawijki czyli "ameryczka po polsku". Staha możecie kojarzyć m.in. z featuringów na Hardkorowej Komercji czy z robiącego ostatnio sporo zamieszania numeru "Jestem Twoją kokainą".

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24106","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]Temzki - Brzmienie spod szyldu Native Tongues wciąż żywe. Temzki to nie wyborny technik naładowany energią, ale gość, który świetnie czuje soulową pulsację i potrafiący przetwarzać ją na bity i teksty. Leniwy, esencjonalnie trueschoolowy klimat z nutą refleksji.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"24096","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: right; margin: 10px;","width":"180"}}]]Wankej - Dinal szybko stał się ikoną polskiego podziemia, a psychofani rozsiani po Polsce powoli stawali się coraz liczniejsi. Olbrzymia w tym zasługa Wankza, który swoim wyluzowanym, ale niełatwym stylem nawija konkretne zwrotki, trzyma wątki i myśli wszystko rapując podwójnie. Wielu zapamiętało go sobie jeszcze z JuNouMi czy "IQ" Dizkreta i Praktika. Teraz wszelkie wątpliwości zostały rozwiane - MC Dinali to jeden z najlepszych aspirujących w grze w tym kraju. Aspirujących... Wiem, że ma wyjebane, ale na bank zasługuje na waszą uwagę.

***********

Dziś: Z tego rocznika nikt nie siedzi obecnie w mainstreamowym topie, ale ciekawych postaci i karier nie brak. Wankej stał się ikoną podziemia, Laikike1, Lilu, Skorup, Eskaubei i Brahu konsekwentnie szlifują własną jazdę i nagrywają dla stałego, pewnego grona odbiorców, za to nasz "najmłodszy Wilk" Little szybko odłożył mikrofon, by święcić triumfy jako producent w ramach The Returners. U Gersona, Finkera i Skowa cisza, za to StahuStah powrócił ostatnio wraz z naszym "prawdziwym Wilkiem" Kaiteu w projekcie Headlinerz.

PS. ZARAZ PO ZAKOŃCZENIU SYMULACJI RUSZAMY Z 4 EDYCJĄ MŁODYCH WILKÓW - DOŁĄCZ DO WYDARZENIA FB ORAZ CODZIENNIE ZAGLĄDAJ NA POPKILLERA, BY ŚLEDZIĆ WSZYSTKIE RUCHY.

PS2. Opisy 'Starych Wilków' przygotowali: Mateusz Natali, Daniel Wardziński, Krystian Krupiński i Piotr Zdziarstek. Grafikę u góry wykonał Konrad Kasprzyk

 

]]>
O.S.T.R. - Skow (Mazury Hip Hop Festiwal, Freestyle Classics #7)https://popkiller.kingapp.pl/2010-08-13,ostr-skow-mazury-hip-hop-festiwal-freestyle-classics-7https://popkiller.kingapp.pl/2010-08-13,ostr-skow-mazury-hip-hop-festiwal-freestyle-classics-7August 13, 2010, 5:07 amAdmin stronyDziś, by zwalczyć pechowy piątek 13, mamy dla was szczęśliwy siódmy odcinek Freestyle Classics. I to z udziałem MC, który jest kojarzony z liczbą 7, za sprawą nazwanego tak albumu.Mowa rzecz jasna o Ostrym, a jako że w bitewnym free widzimy go wyjątkowo rzadko, to odbyta kilka lat temu (2004) na festiwalu w Giżycku potyczka ze znanym z WBW Skowem jest naprawdę sporym smaczkiem.Jak do niej doszło? Zwycięzca bitwy (którym był Skow), poza tradycyjną beczką piwa otrzymał tym razem także możliwość zmierzenia się z występującym na festiwalu O.S.T.R.'em.Dziś, by zwalczyć pechowy piątek 13, mamy dla was szczęśliwy siódmy odcinek Freestyle Classics. I to z udziałem MC, który jest kojarzony z liczbą 7, za sprawą nazwanego tak albumu.

Mowa rzecz jasna o Ostrym, a jako że w bitewnym free widzimy go wyjątkowo rzadko, to odbyta kilka lat temu (2004) na festiwalu w Giżycku potyczka ze znanym z WBW Skowem jest naprawdę sporym smaczkiem.
Jak do niej doszło? Zwycięzca bitwy (którym był Skow), poza tradycyjną beczką piwa otrzymał tym razem także możliwość zmierzenia się z występującym na festiwalu O.S.T.R.'em.


]]>