popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Jamalhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/17410/JamalNovember 14, 2024, 10:17 pmpl_PL © 2024 Admin stronyMiodu (Jamal) puścił album dla fanów rapowej starej szkoły!https://popkiller.kingapp.pl/2020-03-18,miodu-jamal-puscil-album-dla-fanow-rapowej-starej-szkolyhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-03-18,miodu-jamal-puscil-album-dla-fanow-rapowej-starej-szkolyMarch 18, 2020, 11:40 amAdmin stronyJamal od lat miesza muzyczne gatunki w wielkim kotle, Miodu nieraz pokazywał jednak mocno rapowy korzeń - by przypomnieć choćby "Policemana" czy współprace z Mor W.A., Killaz Group czy Jurasem i Wigorem oraz plany powstania Supergrupy. Teraz wraca on do bardzo korzennych brzmień, serwując fanom specjalny projekt.Puszczony bokiem i bez żadnej promocji czy szczegółówej komunikacji "Absynth rap" to soczyste 90'sowe boombapowe brzmienie ubarwione nawijką Mioda - coś dla fanów starej szkoły, którym w dzisiejszej pogoni brakuje tego, co pokochali przed laty. Czysta zajawka.Za produkcję odpowiadają Woo i Miodu, scratche BRK a mixmaster DJ Eprom.[POPKILLERY 2020 - GŁOSOWANIA TRWAJĄ JUŻ TYLKO TYDZIEŃ, WYBIERZ DO KOGO TRAFIĄ STATUETKI ROKU I DEKADY!]Jamal od lat miesza muzyczne gatunki w wielkim kotle, Miodu nieraz pokazywał jednak mocno rapowy korzeń - by przypomnieć choćby "Policemana" czy współprace z Mor W.A., Killaz Group czy Jurasem i Wigorem oraz plany powstania Supergrupy. Teraz wraca on do bardzo korzennych brzmień, serwując fanom specjalny projekt.

Puszczony bokiem i bez żadnej promocji czy szczegółówej komunikacji "Absynth rap" to soczyste 90'sowe boombapowe brzmienie ubarwione nawijką Mioda - coś dla fanów starej szkoły, którym w dzisiejszej pogoni brakuje tego, co pokochali przed laty. Czysta zajawka.

Za produkcję odpowiadają Woo i Miodu, scratche BRK a mixmaster DJ Eprom.

[POPKILLERY 2020 - GŁOSOWANIA TRWAJĄ JUŻ TYLKO TYDZIEŃ, WYBIERZ DO KOGO TRAFIĄ STATUETKI ROKU I DEKADY!]

]]>
Chada, Pih, Jamal, Donatan/Cleo - złote płyty!https://popkiller.kingapp.pl/2014-11-06,chada-pih-jamal-donatancleo-zlote-plytyhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-06,chada-pih-jamal-donatancleo-zlote-plytyNovember 6, 2014, 11:06 amAdmin stronyDzisiejsze notowanie ZPAV przyniosło cztery Złote Płyty dla osób dobrze znanych naszym czytelnikom. Chada uzyskał wyróżnienie za "Syna Bogdana", Pih za "Dowód Rzeczowy Nr 3", Jamal za "Miłość" a Donatan i Cleo przedpremierowo za wychodzącą w tym tygodniu "Hiper/Chimerę". Gratulujemy.Dzisiejsze notowanie ZPAV przyniosło cztery Złote Płyty dla osób dobrze znanych naszym czytelnikom. Chada uzyskał wyróżnienie za "Syna Bogdana", Pih za "Dowód Rzeczowy Nr 3", Jamal za "Miłość" a Donatan i Cleo przedpremierowo za wychodzącą w tym tygodniu "Hiper/Chimerę". Gratulujemy.

]]>
Grubson / Jamal Kraków 25 pazdziernika klub Rotundahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-10,grubson-jamal-krakow-25-pazdziernika-klub-rotundahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-10,grubson-jamal-krakow-25-pazdziernika-klub-rotundaSeptember 10, 2014, 12:32 pmKrystian KrupińskiNiezniszczalny tandem koncertowy Grubson & Jamal ponownie zawita w progi krakowskiej Rotundy. Tym razem okazją do spotkania się z tymi nietuzinkowymi artystami będzie promocja nowej płyty Grubsona, która ukaże się jeszcze tej jesieni. Na pewno kilka z tych nowości uda się usłyszeć podczas imprezy. Zapraszamy Was gorąco do Centrum Kultury Rotunda w sobotę 25 października.Bilety I pula 42 pln II pula 49 pln III pula 56 pln Bilety VIP (dostepne tylko w klubie rotunda oraz na www.unitedvisions.pl, miejsce gwarantowane na balkonie + plakat z autografem + napoj gratis)Bilety dostepne na www.ticketpro.pl, salony Empik, sklepy Mediamarkt oraz Saturn w calej Polsce bilety kolekcjonerskie Hip Hop Stuff - ul Floriańska 24, CK Rotunda - ul. Oleandry 1, Idea Kix - ul. Meiselsa 8, www.unitedvisions.pl.Niezniszczalny tandem koncertowy Grubson & Jamal ponownie zawita w progi krakowskiej Rotundy. Tym razem okazją do spotkania się z tymi nietuzinkowymi artystami będzie promocja nowej płyty Grubsona, która ukaże się jeszcze tej jesieni. Na pewno kilka z tych nowości uda się usłyszeć podczas imprezy. Zapraszamy Was gorąco do Centrum Kultury Rotunda w sobotę 25 października.

Bilety
I pula 42 pln
II pula 49 pln
III pula 56 pln
Bilety VIP (dostepne tylko w klubie rotunda oraz na www.unitedvisions.pl, miejsce gwarantowane na balkonie + plakat z autografem + napoj gratis)

Bilety dostepne na www.ticketpro.pl, salony Empik, sklepy Mediamarkt oraz Saturn w calej Polsce bilety kolekcjonerskie Hip Hop Stuff - ul Floriańska 24, CK Rotunda - ul. Oleandry 1, Idea Kix - ul. Meiselsa 8, www.unitedvisions.pl.

]]>
GrubSon, Jamal i Mama Selita w Stodolehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-02,grubson-jamal-i-mama-selita-w-stodolehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-02,grubson-jamal-i-mama-selita-w-stodoleSeptember 2, 2014, 4:11 pmKrystian KrupińskiJuż 18 października GrubSon, Jamal oraz Mama Selita zawitają na scenie Stodoły na wspólnym występie!BILETY:Do 25.09 - 47 pln (stojące), 67 pln (balkony) Od 26.09 – 54 pln (stojące), 74 pln (balkony)Do kupienia w TicketClub Batorego (Warszawa ul. Batorego 10; kasa Klubu Stodoła); Sprzedaż internetowa: www.stodola.plInfo: https://stodola.pl/koncert-56673-GRUBSON__JAMAL___MAMA_SELITA.htm#.VAXqLfl_uSpJuż 18 października GrubSon, Jamal oraz Mama Selita zawitają na scenie Stodoły na wspólnym występie!

BILETY:
Do 25.09 - 47 pln (stojące), 67 pln (balkony)
Od 26.09 – 54 pln (stojące), 74 pln (balkony)
Do kupienia w TicketClub Batorego (Warszawa ul. Batorego 10; kasa Klubu Stodoła);
Sprzedaż internetowa: www.stodola.pl

Info: https://stodola.pl/koncert-56673-GRUBSON__JAMAL___MAMA_SELITA.htm#.VAXqLfl_uSp

]]>
Jamal/ KęKę na Zamku w Iłżyhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-05,jamal-keke-na-zamku-w-ilzyhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-05,jamal-keke-na-zamku-w-ilzyJune 6, 2014, 7:51 pmAdmin stronyJuż w najbliższy weekend 7-8 czerwca na zamku w Iłży wystąpią artyści sceny reggae i hip-hop.Między innymi JAMAL oraz KęKę. Oprócz nich wystąpią dwie formacje międzynarodowe WTF – Egipt/Polska oraz GB Savant – Los Angeles USA. Dodatkowo pojawi się 12 artystów z takich miast jak Kraków, Warszawa, Puławy i wielu innych. Na tą chwilę swoją obecność zapowiedziało blisko 1000 osób.Organizatorami festiwalu są agencja artystyczna Live Art Studio, Zamek w Iłży oraz Gmina Iłża.W sobotę 7 czerwca odbędzie się konkurs. Każdy z 12 uczestników zaprezentuje się publiczności zgromadzonej na festiwalu. Jury wybierze spośród uczestników trójkę zwycięzców, która poza nagrodami rzeczowymi oraz finansowymi otrzyma możliwość wzięcia udziału w niedzielnym koncercie finałowym. Dodatkowo publiczność zagłosuje na swojego faworyta, który jako czwarty zespół dołączy do niedzielnego wydarzenia. Festiwalowi będą towarzyszyć dodatkowe atrakcje takie jak ścianka wspinaczkowa, park linowy oraz warsztaty graffiti a w odgrodzonej części będzie można zjeść coś pysznego i schłodzić gardło zimnym łykiem napoju.Cena biletów: 25zł/dzieńWydarzenie FB[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"14484","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Już w najbliższy weekend 7-8 czerwca na zamku w Iłży wystąpią artyści sceny reggae i hip-hop.

Między innymi JAMAL oraz KęKę. Oprócz nich wystąpią dwie formacje międzynarodowe WTF – Egipt/Polska oraz GB Savant – Los Angeles USA. Dodatkowo pojawi się 12 artystów z takich miast jak Kraków, Warszawa, Puławy i wielu innych. Na tą chwilę swoją obecność zapowiedziało blisko 1000 osób.

Organizatorami festiwalu są agencja artystyczna Live Art Studio, Zamek w Iłży oraz Gmina Iłża.

W sobotę 7 czerwca  odbędzie się  konkurs. Każdy z 12 uczestników zaprezentuje się publiczności zgromadzonej na festiwalu. Jury wybierze spośród uczestników  trójkę zwycięzców, która poza nagrodami rzeczowymi oraz finansowymi otrzyma możliwość wzięcia udziału w niedzielnym koncercie finałowym. Dodatkowo publiczność zagłosuje na swojego faworyta, który jako czwarty zespół dołączy do niedzielnego wydarzenia. Festiwalowi będą towarzyszyć dodatkowe atrakcje takie jak ścianka wspinaczkowa, park linowy oraz warsztaty graffiti a w odgrodzonej części będzie można zjeść coś pysznego i schłodzić gardło zimnym łykiem napoju.

Cena biletów: 25zł/dzień

Wydarzenie FB

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"14484","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Chonabibe Festiwal - Jamal, Eldo, Tede, Junior Stress i inni na piątej edycji festiwalu w Opolu Lubelskimhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-21,chonabibe-festiwal-jamal-eldo-tede-junior-stress-i-inni-na-piatej-edycji-festiwalu-whttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-21,chonabibe-festiwal-jamal-eldo-tede-junior-stress-i-inni-na-piatej-edycji-festiwalu-wJuly 27, 2014, 9:13 pmKrystian KrupińskiChonabibe Festiwal w Opolu Lubelskim to jeden z największych wakacyjnych eventów muzycznych na Lubelszczyźnie. Wydarzenie zostaje zauważone przez ogólnopolskie media, które doceniają wysiłek organizatorów i atmosferę samego festiwalu. Zeszłoroczna - czwarta edycja - była pod tym względem przełomowa. Z terenu festiwalowego, na żywo relację nadawała radiowa Czwórka, zaś Gazeta Wyborcza samo wydarzenie określiła mianem "pięknego". Z kolei największą niespodziankę sprawili czytelnicy "Co Jest Grane?" przyznając festiwalowi nagrodę "Strzały 2013" za kulturalne wydarzenie roku na Lubelszczyźnie.Chonabibe Festiwal to wydarzenie inicjowane przez lubelski zespół Chonabibe. Od pięciu lat do urokliwego parku w Opolu Lubelskim zjeżdżają miłośnicy muzyki, miejskich pasji i relaksu pod namiotem. Artyści zapraszani na festiwal reprezentują różne style miejskich brzmień, charakterystyczne dla muzyki granej przez Chonabibe.Olbrzymi obszar parku miejskiego zamienia się na dwa dni w teren festiwalowy, gdzie odbywają się dodatkowe atrakcje takie jak: zawody sportów ekstremalnych, warsztaty taneczne, slackline i wiele innych. Ważnym punktem programu festiwalu jest “Scena się zmienia”. Przegląd młodych talentów otwarty dla wszystkich, którzy chcą się zaprezentować szerszej publiczności. Zwycięzca otrzymuje możliwość wystąpienia na głównej scenie w kolejnej edycji imprezy.Atrakcje Festiwalowe"ScenaSięZmienia" - scena młodych talentówScena się zmienia, a my to wspieramy! Możesz zagrać na Chonabibe Festiwalu bez względu na to jaki gatunek muzyczny tworzysz. Wyślij do nas swoje zgłoszenie i pokaż, że to Ty jesteś twórcą, którego powinni usłyszeć festiwalowicze. Scenę, nagłośnienie i jury zostawiamy do Twojej dyspozycji! Warto dodać, że ubiegłoroczni zwycięzcy SSZ (Boras i Świerzy), w tym roku pojawią się na głównej scenie w trakcie drugiego dnia festiwalu.SlacklineSalto, skok i różnego rodzaju widowiskowe tricki metry nad ziemią? Slackline to widowiskowa dyscyplina sportowa polegająca na przemieszczaniu się po wąskiej taśmie i wykonywaniu wszelakich ewolucji. Podczas festiwalu będziecie mieli okazję wziąć udział w warsztatach prowadzonych przez 2Trees Team. Dowiecie się jak chodzić po taśmie i wykonywać podstawowe tricki. Zostanie również zorganizowany pokaz trickline w wykonaniu jednego z najlepszych jego adeptów w Polsce. Szczególną gratką będzie bitwa wodna, która odbędzie się na taśmie zawieszonej nad stawem w parku festiwalowym. Na miejscu będziecie mogli również zaopatrzyć się we własny zestaw do rozpoczęcia przygody ze slackline. Więcej o slackline i 2Trees Team tutaj:https://www.facebook.com/2TreesSlacklines?fref=tshttps://www.facebook.com/slacklinelublin?ref=bookmarksNoc klubowaPo zakończeniu piątkowych koncertów na głównej scenie biba przenosi się do namiotu. Wy macie swoje na polu namiotowym, a my swój, ciut większy - na polu festiwalowym. Architektem betweenparty będzie naczelny DJ w Chonabibe czyli Positivo. Dzika ScenaDzika scena jest miejscem przeznaczonym dla osób, które chcą się sprawdzić w bitwie freestyle’owej. Chcesz pokazać, że łapiesz rymy w locie, a Twoje drugie imię to “cięta riposta”? Czekamy na Ciebie! Oceniać zawodników i wymyślać tematy do bitew, będzie zebrana wokół publiczność."Bazar" festiwalowyNa terenie festiwalu będzie istniała możliwość zorganizowania własnego stoiska z ubraniami, płytami, rękodziełem lub jakimikolwiek produktami lub usługami, które chcielibyście reprezentować. W tym celu należy zgłosić taką chęć drogą mailową pod adres: kaja@chonabibe.pl opisując pokrótce swoje stoisko.Flybag - blobFlybag, czli poduszka pneumatyczna, to obecnie jedna z najbardziej widowiskowych form ćwiczenia i wykonywania ewolucji. Ekstremalny, a zarazem bezpieczny sport, którego musisz spróbować! Blob to rodzaj poduszki, która polega na „wystrzeliwaniu” śmiałków do imponujących wysokości.LINE UPDZIEŃ 1JamalEldo (+ Pelson, Daniel Drumz)ChonabibeDZIEŃ 2TedeJunior Stress + Sun El BandPRO8L3MKuba Knap (+Emil G. i DJ Willy Mąka)Boras i Świerzy (zwycięzcy konkursu Scena Się Zmienia) Bilety:Pula A: 35zł (17.04 - 27.04.2014)Pula B: 45zł (28.04 - 15.06.2014)Pula C: 55zł (16.06 - 31.07.2014)Pula D: 65zł (01.08 - 14.08.2014)Pula E w dniu festiwalu: 75zł Na terenie festiwalu organizowane jest pole namiotowe. Więcej informacji, oraz rezerwacja biletów:www.festiwal.chonabibe.pl Chonabibe Festiwal w Opolu Lubelskim to jeden z największych wakacyjnych eventów muzycznych na Lubelszczyźnie.Wydarzenie zostaje zauważone przez ogólnopolskie media, które doceniają wysiłek organizatorów i atmosferę samego festiwalu. Zeszłoroczna - czwarta edycja - była pod tym względem przełomowa. Z terenu festiwalowego, na żywo relację nadawała radiowa Czwórka, zaś Gazeta Wyborcza samo wydarzenie określiła mianem "pięknego". Z kolei największą niespodziankę sprawili czytelnicy "Co Jest Grane?" przyznając festiwalowi nagrodę "Strzały 2013" za kulturalne wydarzenie roku na Lubelszczyźnie.

Chonabibe Festiwal to wydarzenie inicjowane przez lubelski zespół Chonabibe. Od pięciu lat do urokliwego parku w Opolu Lubelskim zjeżdżają miłośnicy muzyki, miejskich pasji i relaksu pod namiotem. 

Artyści zapraszani na festiwal reprezentują różne style miejskich brzmień, charakterystyczne dla muzyki granej przez Chonabibe.

Olbrzymi obszar parku miejskiego zamienia się na dwa dni w teren festiwalowy, gdzie odbywają się dodatkowe atrakcje takie jak: zawody sportów ekstremalnych, warsztaty taneczne, slackline i wiele innych. Ważnym punktem programu festiwalu jest “Scena się zmienia”. Przegląd młodych talentów otwarty dla wszystkich, którzy chcą się zaprezentować szerszej publiczności. Zwycięzca otrzymuje możliwość wystąpienia na głównej scenie w kolejnej edycji imprezy.

Atrakcje Festiwalowe

"ScenaSięZmienia" - scena młodych talentów

Scena się zmienia, a my to wspieramy! Możesz zagrać na Chonabibe Festiwalu bez względu na to jaki gatunek muzyczny tworzysz. Wyślij do nas swoje zgłoszenie i pokaż, że to Ty jesteś twórcą, którego powinni usłyszeć festiwalowicze. Scenę, nagłośnienie i jury zostawiamy do Twojej dyspozycji! Warto dodać, że ubiegłoroczni zwycięzcy SSZ (Boras i Świerzy), w tym roku pojawią się na głównej scenie w trakcie drugiego dnia festiwalu.

Slackline

Salto, skok i różnego rodzaju widowiskowe tricki metry nad ziemią? Slackline to widowiskowa dyscyplina sportowa polegająca na przemieszczaniu się po wąskiej taśmie i wykonywaniu wszelakich ewolucji. Podczas festiwalu będziecie mieli okazję wziąć udział w warsztatach prowadzonych przez 2Trees Team. Dowiecie się jak chodzić po taśmie i wykonywać podstawowe tricki. Zostanie również zorganizowany pokaz trickline w wykonaniu jednego z najlepszych jego adeptów w Polsce. Szczególną gratką będzie bitwa wodna, która odbędzie się na taśmie zawieszonej nad stawem w parku festiwalowym. Na miejscu będziecie mogli również zaopatrzyć się we własny zestaw do rozpoczęcia przygody ze slackline. 

Więcej o slackline i 2Trees Team tutaj:
https://www.facebook.com/2TreesSlacklines?fref=ts
https://www.facebook.com/slacklinelublin?ref=bookmarks

Noc klubowa

Po zakończeniu piątkowych koncertów na głównej scenie biba przenosi się do namiotu. Wy macie swoje na polu namiotowym, a my swój, ciut większy -  na polu festiwalowym. Architektem betweenparty będzie naczelny DJ w Chonabibe czyli Positivo. 

Dzika Scena

Dzika scena jest miejscem przeznaczonym dla osób, które chcą się sprawdzić w bitwie freestyle’owej. Chcesz pokazać, że łapiesz rymy w locie, a Twoje drugie imię to “cięta riposta”? Czekamy na Ciebie! Oceniać zawodników i wymyślać tematy do bitew, będzie zebrana wokół publiczność.

"Bazar" festiwalowy

Na terenie festiwalu będzie istniała możliwość zorganizowania własnego stoiska z ubraniami, płytami, rękodziełem lub jakimikolwiek produktami lub usługami, które chcielibyście reprezentować. W tym celu należy zgłosić taką chęć drogą mailową pod adres: kaja@chonabibe.pl opisując pokrótce swoje stoisko.

Flybag - blob

Flybag, czli poduszka pneumatyczna, to obecnie jedna z najbardziej widowiskowych form ćwiczenia i  wykonywania ewolucji. Ekstremalny, a zarazem bezpieczny sport, którego musisz spróbować! Blob to rodzaj poduszki, która polega na „wystrzeliwaniu” śmiałków do imponujących wysokości.


LINE UP

DZIEŃ 1
Jamal
Eldo (+ Pelson, Daniel Drumz)
Chonabibe

DZIEŃ 2
Tede
Junior Stress + Sun El Band
PRO8L3M
Kuba Knap (+Emil G. i DJ Willy Mąka)
Boras i Świerzy (zwycięzcy konkursu Scena Się Zmienia) 

Bilety:

Pula A: 35zł (17.04 - 27.04.2014)

Pula B: 45zł (28.04 - 15.06.2014)

Pula C: 55zł (16.06 - 31.07.2014)

Pula D: 65zł (01.08 - 14.08.2014)
Pula E w dniu festiwalu: 75zł

 

Na terenie festiwalu organizowane jest pole namiotowe.

 

Więcej informacji, oraz rezerwacja biletów:

www.festiwal.chonabibe.pl

 

 

]]>
GrubSon x Jamal | MegaClub w Katowicach | RudeBoyTourhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-03,grubson-x-jamal-megaclub-w-katowicach-rudeboytourhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-03,grubson-x-jamal-megaclub-w-katowicach-rudeboytourDecember 3, 2013, 8:03 pmMaxFloRec6.12.2013 - zapamiętajcie tę datę! Mikołajki - to raz, ale przede wszystkim: energia, moc i świetna zabawa! Agencje SPOT i MaxFloRec zapraszają na mikołajkowy koncert bandów GrubSona i Jamala w ramach trasy RudeBoyTour! Tym razem artyści zawitają do Katowic. Mega koncert nie może odbyć się nigdzie indziej jak w MegaClubie!GrubSon i Jamal ze swoimi live bandami? Oj, będzie się działo! Szczególnie że na scenie pojawi się również młoda, dobrze zapowiadająca się ekipa ParExcellence! Kto ma ochotę na balangę do białego rana, niech łapie BILETY:- 40 zł w przedsprzedaży,- 45 zł w dniu koncertu.GDZIE JE KUPIć?- Ticketpro Polska (Empik, MediaMarkt, Saturn oraz www.ticketpro.pl),- Ebilet (Empik) oraz www.ebilet.pl,- bilety kolekcjonerskie: Biuro MegaClub, 12Cali VynilShop. Zobacz wideo promujące trasę RudeBoyTour (kliknij, aby przejść)!6.12.2013 - zapamiętajcie tę datę! Mikołajki - to raz, ale przede wszystkim: energia, moc i świetna zabawa! Agencje SPOT i MaxFloRec zapraszają na mikołajkowy koncert bandów GrubSona i Jamala w ramach trasy RudeBoyTour! Tym razem artyści zawitają do Katowic. Mega koncert nie może odbyć się nigdzie indziej jak w MegaClubie!

GrubSon i Jamal ze swoimi live bandami? Oj, będzie się działo! Szczególnie że na scenie pojawi się również młoda, dobrze zapowiadająca się ekipa ParExcellence! Kto ma ochotę na balangę do białego rana, niech łapie BILETY:

- 40 zł w przedsprzedaży,

- 45 zł w dniu koncertu.

GDZIE JE KUPIć?

- Ticketpro Polska (Empik, MediaMarkt, Saturn oraz www.ticketpro.pl),

- Ebilet (Empik) oraz www.ebilet.pl,

- bilety kolekcjonerskie: Biuro MegaClub, 12Cali VynilShop.

 Zobacz wideo promujące trasę RudeBoyTour (kliknij, aby przejść)!

]]>
GrubSon x Jamal | MegaClub w Katowicach | RudeBoyTourhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-02,grubson-x-jamal-megaclub-w-katowicach-rudeboytourhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-02,grubson-x-jamal-megaclub-w-katowicach-rudeboytourDecember 2, 2013, 3:01 pmMaxFloRectreśćtreść

]]>
Jamal "Miłość" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-28,jamal-milosc-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-28,jamal-milosc-recenzjaDecember 23, 2013, 12:57 amMaciej SulimaCi, którzy postrzegają Jamala jedynie przez pryzmat nieśmiertelnego "Policemana" sprzed 8 lat, niech nawet nie sięgają po "Miłość". No chyba że do numeru "Powiedz mi", bo jako jedyny jest utrzymany w stylistyce jamajskich pulsacji i brzmieniowo odbiega od reszty numerów. "Miłość" to powrót, jak sam Tomek mówił w wywiadach, do jego korzeni. To powrót do czasów, kiedy miałem 17 lat i pisałem mnóstwo wierszy, mnóstwo piosenek. Teraz w pewnym sensie wróciłem do tej wrażliwości. (...) - tak o najnowszym krążku wypowiada się jego autor. A czym są jego muzyczne korzenie? Grunge'owe brzmienie i rock rodem z lat 90., niekiedy oszczędny w brzmieniu i gdzieniegdzie przeplatany elementami muzyki elektronicznej. A ponadto teksty, które są jakby żywcem wyjęte z nagromadzonego emocjami tomiku wierszy poświęconego szeroko pojętej miłości, która na równi z muzyką stanowi o sile trzeciego krążka radomskiej formacji. Czy mamy do czynienia z najlepszym, a zarazem najbardziej dopracowanym krążkiem, jaki wypuścił Miodu?Uważam bez cienia wątpliwości, że tak. Wszystko, co najlepsze Jamal ma do zaprezentowania słuchaczom, znajdziemy na "Miłości". Piosenki są nacechowane z jednej strony chwytliwością i melodyjnością, a z drugiej surowością brzmienia i poetyckimi tekstami. Obierzmy za przykład otwierający album numer "Marcepany". Pierwsze takty to oszczędne brzmienie gitary, w tle chórki Mioduli i nagle BANG, czytaj szok dla wielu odbiorców twórczości Jamala. Zamiast pulsujących i plumkających w jamajskim rytmie gitar, dostajemy mocno zaakcentowaną perkusję, gitarę i bas, niczym w rasowej kapeli rockowej. Jeśli tak ma wyglądać powrót do dźwiękowych korzeni Tomka, to ja kupuję tę metamorfozę. Niewątpliwie wychodzi ona mu na plus. Warstwa liryczna "Marcepanów"? Poezja, dosłownie. Zawołaj mnie/Z piasku w wiatr/Chcę wiać się prosto w Twoje włosy/I mieć.../Nie dziejmy się/Ucieknij ze mną/Ja zrobię z marcepanu słońce/Ty deszcz. A kiedy dodamy do tego głębię wokalu, jakim powyższe słowa są zaśpiewane, otrzymujemy emocjonalną mieszankę najwyższych lotów. Dalej jest jeszcze lepiej i niekiedy bardzo ciężko. "Bomby" to chyba najcięższy track na płycie z niewątpliwie zapadającym w pamięć refrenem. Singlowe "Defto" i "Peron" to już bardziej stonowane, wręcz radiowe kawałki. Można ponadto rzec, że "Defto" idealnie wpasuje się w randomową setlistę podczas imprezy. Pojawił się ponad rok temu pod postacią klipu i uzbierał niemal 10 milionów odsłonięć w serwisie Youtube, zarówno za sprawą muzyki, jak świetnego video. Historia chłopaka i dziewczyny, którzy kradną walizkę z pieniędzmi i spełniają swoje marzenia, by w końcu umrzeć. Daje do myślenia. Rzucamy ścianą o groch, biegniemy w siebie przed tył. Jutro wymyśli nas proch, i urodzimy się w pył. (...) - tymi słowami rozpoczyna się "Peron", który określiłbym balladą. "Pocałuj mnie w miłość" to, podobnie zresztą jak w "Defto", wykorzystanie elementów muzyki elektronicznej, które nadają odpowiedni ton emocjonalnemu (kolejny raz bardzo udanemu) tekstowi Jamala. "Szołbiznes" to pełen trafnych obserwacji numer o ludziach, których zmienia właśnie szołbiz. Trzecia zwrotka tego kawałka zrobiła na mnie osobiście największe wrażenie. Szczególnie ostatnie cztery wersy: (..) Parcie na szkło jest jak poparcie debila. Niebo to chwila, oryginalne ma tutaj zakaz, a na okładkę trafia ten co baka, to jest szołbiznes. W tym momencie mam przed oczami okładkę "Rewolucji" i co na niej jest? Jamal palący jointa. Miodu dojrzał? Myślę, że tak, a jego stosunek do branży znajdziemy w przytoczonej wyżej piosence. "Miłości" to nie jest płyta dla każdego. Jej odbiór będzie zależał przede wszystkim od oczekiwań. Nie znajdziemy na niej numerów klimatem przypominającym tych z "Rewolucji" lub "Urban Discotheque". Za to ten, kto sięgnie po krążek, powinien docenić pracę i emocje, jakie Jamal włożył w swoje najnowsze dzieło. I pomyśleć, że pierwszym zamiarem było zrobienie płyty na klasycznych, rapowych bitach. Dobrze, że Tomek odszedł od tego pomysłu i posłuchał głosu serca, dając ludziom miłość pod wieloma postaciami zamkniętą w trzynastu numerach. 5.Ci, którzy postrzegają Jamala jedynie przez pryzmat nieśmiertelnego "Policemana" sprzed 8 lat, niech nawet nie sięgają po "Miłość". No chyba że do numeru "Powiedz mi", bo jako jedyny jest utrzymany w stylistyce jamajskich pulsacji i brzmieniowo odbiega od reszty numerów. "Miłość" to powrót, jak sam Tomek mówił w wywiadach, do jego korzeni. To powrót do czasów, kiedy miałem 17 lat i pisałem mnóstwo wierszy, mnóstwo piosenek. Teraz w pewnym sensie wróciłem do tej wrażliwości. (...) - tak o najnowszym krążku wypowiada się jego autor. A czym są jego muzyczne korzenie? Grunge'owe brzmienie i rock rodem z lat 90., niekiedy oszczędny w brzmieniu i gdzieniegdzie przeplatany elementami muzyki elektronicznej. A ponadto teksty, które są jakby żywcem wyjęte z nagromadzonego emocjami tomiku wierszy poświęconego szeroko pojętej miłości, która na równi z muzyką stanowi o sile trzeciego krążka radomskiej formacji. Czy mamy do czynienia z najlepszym, a zarazem najbardziej dopracowanym krążkiem, jaki wypuścił Miodu?

Uważam bez cienia wątpliwości, że tak. Wszystko, co najlepsze Jamal ma do zaprezentowania słuchaczom, znajdziemy na "Miłości". Piosenki są nacechowane z jednej strony chwytliwością i melodyjnością, a z drugiej surowością brzmienia i poetyckimi tekstami. Obierzmy za przykład otwierający album numer "Marcepany". Pierwsze takty to oszczędne brzmienie gitary, w tle chórki Mioduli i nagle BANG, czytaj szok dla wielu odbiorców twórczości Jamala. Zamiast pulsujących i plumkających w jamajskim rytmie gitar, dostajemy mocno zaakcentowaną perkusję, gitarę i bas, niczym w rasowej kapeli rockowej. Jeśli tak ma wyglądać powrót do dźwiękowych korzeni Tomka, to ja kupuję tę metamorfozę. Niewątpliwie wychodzi ona mu na plus. Warstwa liryczna "Marcepanów"? Poezja, dosłownie. Zawołaj mnie/Z piasku w wiatr/Chcę wiać się prosto w Twoje włosy/I mieć.../Nie dziejmy się/Ucieknij ze mną/Ja zrobię z marcepanu słońce/Ty deszcz. A kiedy dodamy do tego głębię wokalu, jakim powyższe słowa są zaśpiewane, otrzymujemy emocjonalną mieszankę najwyższych lotów. 

Dalej jest jeszcze lepiej i niekiedy bardzo ciężko. "Bomby" to chyba najcięższy track na płycie z niewątpliwie zapadającym w pamięć refrenem. Singlowe "Defto" i "Peron" to już bardziej stonowane, wręcz radiowe kawałki. Można ponadto rzec, że "Defto" idealnie wpasuje się w randomową setlistę podczas imprezy. Pojawił się ponad rok temu pod postacią klipu i uzbierał niemal 10 milionów odsłonięć w serwisie Youtube, zarówno za sprawą muzyki, jak świetnego video. Historia chłopaka i dziewczyny, którzy kradną walizkę z pieniędzmi i spełniają swoje marzenia, by w końcu umrzeć. Daje do myślenia. Rzucamy ścianą o groch, biegniemy w siebie przed tył. Jutro wymyśli nas proch, i urodzimy się w pył. (...) - tymi słowami rozpoczyna się "Peron", który określiłbym balladą. 

"Pocałuj mnie w miłość" to, podobnie zresztą jak w "Defto", wykorzystanie elementów muzyki elektronicznej, które nadają odpowiedni ton emocjonalnemu (kolejny raz bardzo udanemu) tekstowi Jamala. "Szołbiznes" to pełen trafnych obserwacji numer o ludziach, których zmienia właśnie szołbiz. Trzecia zwrotka tego kawałka zrobiła na mnie osobiście największe wrażenie. Szczególnie ostatnie cztery wersy: (..) Parcie na szkło jest jak poparcie debila. Niebo to chwila, oryginalne ma tutaj zakaz, a na okładkę trafia ten co baka, to jest szołbiznes. W tym momencie mam przed oczami okładkę "Rewolucji" i co na niej jest? Jamal palący jointa. Miodu dojrzał? Myślę, że tak, a jego stosunek do branży znajdziemy w przytoczonej wyżej piosence. 

"Miłości" to nie jest płyta dla każdego. Jej odbiór będzie zależał przede wszystkim od oczekiwań. Nie znajdziemy na niej numerów klimatem przypominającym tych z "Rewolucji" lub "Urban Discotheque". Za to ten, kto sięgnie po krążek, powinien docenić pracę i emocje, jakie Jamal włożył w swoje najnowsze dzieło. I pomyśleć, że pierwszym zamiarem było zrobienie płyty na klasycznych, rapowych bitach. Dobrze, że Tomek odszedł od tego pomysłu i posłuchał głosu serca, dając ludziom miłość pod wieloma postaciami zamkniętą w trzynastu numerach. 5.

]]>
GrubSon kręci teledysk i rusza w trasęhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-23,grubson-kreci-teledysk-i-rusza-w-trasehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-23,grubson-kreci-teledysk-i-rusza-w-traseOctober 23, 2013, 7:33 pmMaxFloRecWłaśnie zakończyły się zdjęcia do najnowszego klipu GrubSona z gościnnym udziałem Jareckiego. Wideo promować będzie wspólną trasę GrubSona i Jamala, Rudeboy tour. Pierwszy koncert z cyklu już w najbliższą sobotę, 26.10., w warszawskim klubie StodołaGrubSon, człowiek działający w barwach MaxFloRec, którego przedstawiać chyba nikomu nie trzeba, wyrusza w trasę razem z Jamalem. Rudeboy tour to projekt koncertowy łączący występy bandów obu artystów. Zawitają oni do największych miast w Polsce. Pierwsza w kolejności będzie Warszawa - 26.10, następnie: Wrocław - 7.11., Kraków - 8.11., Rzeszów - 9.11., Łódź - 15.11. i Katowice - 6.12.Wydarzenie promować ma teledysk GrubSona i Jareckiego. Singiel, do którego powstaje obrazek nie pochodzi z żadnej dotychczas wydanej ani planowanej płyty. Klip ukaże się specjalnie z okazji trasy koncertowej.Dziś możemy zdradzić, że autorem muzyki do opisywanego utworu jest sam GrubSon. Nagrań dokonano w Zacieszamy Studio, a za wideoklip odpowiedzialna jest grupa HoleInMoon z Opola. W tym mieście zrealizowano też wszystkie zdjęcia. Premiera niebawem. Szczegółów szukajcie na www.maxflo.pl i kanale MaxFloRecTV w serwisie YouTube. Tymczasem przypomnijmy sobie stary, dobry numer Jareckiego i BRK z GrubSonem na featuringu.Przygotował: Kajetan Balcer - MaxFloRecWłaśnie zakończyły się zdjęcia do najnowszego klipu GrubSona z gościnnym udziałem Jareckiego. Wideo promować będzie wspólną trasę GrubSona i Jamala, Rudeboy tour. Pierwszy koncert z cyklu już w najbliższą sobotę, 26.10., w warszawskim klubie Stodoła

GrubSon, człowiek działający w barwach MaxFloRec, którego przedstawiać chyba nikomu nie trzeba, wyrusza w trasę razem z Jamalem. Rudeboy tour to projekt koncertowy łączący występy bandów obu artystów. Zawitają oni do największych miast w Polsce. Pierwsza w kolejności będzie Warszawa - 26.10, następnie: Wrocław - 7.11., Kraków - 8.11., Rzeszów - 9.11., Łódź - 15.11. i Katowice - 6.12.

Wydarzenie promować ma teledysk GrubSona i Jareckiego. Singiel, do którego powstaje obrazek nie pochodzi z żadnej dotychczas wydanej ani planowanej płyty. Klip ukaże się specjalnie z okazji trasy koncertowej.

Dziś możemy zdradzić, że autorem muzyki do opisywanego utworu jest sam GrubSon. Nagrań dokonano w Zacieszamy Studio, a za wideoklip odpowiedzialna jest grupa HoleInMoon z Opola. W tym mieście zrealizowano też wszystkie zdjęcia. Premiera niebawem. Szczegółów szukajcie na www.maxflo.pl i kanale MaxFloRecTV w serwisie YouTube. Tymczasem przypomnijmy sobie stary, dobry numer Jareckiego i BRK z GrubSonem na featuringu.

Przygotował: Kajetan Balcer - MaxFloRec

]]>
Jamal "Miłość" - nowa płyta i drugi teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-07,jamal-milosc-nowa-plyta-i-drugi-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-07,jamal-milosc-nowa-plyta-i-drugi-teledyskDecember 5, 2013, 10:00 pmAdmin strony„Jeśli ta płyta wyszłaby wcześniej, byłaby po prostu słaba. Dojrzałem, wszyscy potwornie dojrzeliśmy, a to wymaga czasu. Gojenia ran i marnowania blizn. Oprócz tego całe mnóstwo przyziemnych historii. Ale moja babcia zawsze mówiła, że na dobre się czeka”. - tak Miodu komentuje fakt, że na nowy album musieliśmy czekać aż 5 lat. "Miłość" trafi do sklepów już jutro! Czego możemy się po niej spodziewać?Płyta, na którą składa się 13 kompozycji, zaskakuje gitarowym brzmieniem, rockowymi riffami i melodyjnością, ale to wciąż jest Jamal! „Dla starych znajomych to nawet pewnie bardziej ja. To powrót do czasów, kiedy miałem 17 lat i pisałem mnóstwo wierszy, mnóstwo piosenek. Teraz w pewnym sensie wróciłem do tej wrażliwości.” Nad produkcją albumu czuwał Gienia, na co dzień członek zespołu, a miksami zajął się Marcin Bors. Pierwszy kawałek z albumu – „Defto” miał swoją premierę ponad rok temu, a klip do piosenki obejrzało prawie 9,5 miliona internautów. Drugim singlem jest utwór „Peron”, który przez pierwszy wieczór od wrzucenia na fb zespołu odsłuchało ponad 20 tysięcy fanów - poniżej znajdziecie teledysk do tego utworu, który trafił do Sieci właśnie dzisiaj.Teksty autorstwa Mioda są do bólu prawdziwe i szczere. „Ta płyta to emocjonalność dokładnie na te czasy. To odbicie. Młodzi, 30-letni mieszkańcy wielkich miast, robiący swoje kariery, żyjący w oszałamiającym tempie, wracają do miłości. Dojrzeli. Zrozumieli. Taka jest ta płyta”.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"6907","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Jeśli ta płyta wyszłaby wcześniej, byłaby po prostu słaba. Dojrzałem, wszyscy potwornie dojrzeliśmy, a to wymaga czasu. Gojenia ran i marnowania blizn. Oprócz tego całe mnóstwo przyziemnych historii. Ale moja babcia zawsze mówiła, że na dobre się czeka”. - tak Miodu komentuje fakt, że na nowy album musieliśmy czekać aż 5 lat. "Miłość" trafi do sklepów już jutro! Czego możemy się po niej spodziewać?

Płyta, na którą składa się 13 kompozycji, zaskakuje gitarowym brzmieniem, rockowymi riffami i melodyjnością, ale to wciąż jest Jamal! „Dla starych znajomych to nawet pewnie bardziej ja. To powrót do czasów, kiedy miałem 17 lat i pisałem mnóstwo wierszy, mnóstwo piosenek. Teraz w pewnym sensie wróciłem do tej wrażliwości.Nad produkcją albumu czuwał Gienia, na co dzień członek zespołu, a miksami zajął się Marcin Bors.

Pierwszy kawałek z albumu – „Defto” miał swoją premierę ponad rok temu, a klip do piosenki obejrzało prawie 9,5 miliona internautów. Drugim singlem jest  utwór „Peron”, który przez pierwszy wieczór od wrzucenia na fb zespołu odsłuchało ponad 20 tysięcy fanów - poniżej znajdziecie teledysk do tego utworu, który trafił do Sieci właśnie dzisiaj.

Teksty autorstwa Mioda są do bólu prawdziwe i szczere. „Ta płyta to emocjonalność dokładnie na te czasy. To odbicie. Młodzi, 30-letni mieszkańcy wielkich miast, robiący swoje kariery, żyjący w oszałamiającym tempie, wracają do miłości. Dojrzeli. Zrozumieli. Taka jest ta płyta”.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"6907","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Video Dnia: Vienio feat. Jamal "Wolnym Być"https://popkiller.kingapp.pl/2013-01-22,video-dnia-vienio-feat-jamal-wolnym-bychttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-22,video-dnia-vienio-feat-jamal-wolnym-bycJanuary 22, 2013, 3:02 pmAdmin stronyDlaczego: Utwór napisany z okazji 150. rocznicy obchodów powstania styczniowego w ramach kampanii społeczno-edukacyjnej "Styczeń wolności", której organizatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Produkcja - Pereł.Dlaczego: Utwór napisany z okazji 150. rocznicy obchodów powstania styczniowego w ramach kampanii społeczno-edukacyjnej "Styczeń wolności", której organizatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Produkcja - Pereł.

]]>
22 bomby na sylwestrową imprezę 2012https://popkiller.kingapp.pl/2012-12-30,22-bomby-na-sylwestrowa-impreze-2012https://popkiller.kingapp.pl/2012-12-30,22-bomby-na-sylwestrowa-impreze-2012January 9, 2013, 9:14 pmAdmin stronySylwester coraz bliżej, wielu z Was spędzi go zapewne na domówkach w muzycznie mieszanym towarzystwie, gdzie około 40% gości po spożyciu odpowiedniej dawki 40%-owego trunku będzie chciała zabawić się w DJ-a Youtube'a, katując wszystkich tym, czym oni sami się jarają "bo posłuchaj przecież, najlepsze to, daj daj, teraz ja". Jeśli chcecie by muzyczna atmosfera została zachowana a zarazem by nie zadowolić jedynie wczutych ortodoksów, lubujących się nawet w zróżnicowanym muzycznie towarzystwie w prezentowaniu perełek spośród swoich wykopów z nowojorskiego undergroundu z połowy lat 90-tych... to postawcie na złoty środek, odrzućcie "wasz ulubiony rap" i znajdźcie coś co trafi do wszystkich, sprawi, że "ona będzie tańczyć dla was" a zarazem nie sprawi u was bólu uszu.Co najlepiej? Zamiast oklepanych staroci znanych z klubowych imprez, gdzie DJ-e w kółko potrafią męczyć nas "In Da Club", "Low" czy "How We Do" a z Polski mają w zanadrzu jedynie "Drin Za Drinem"... postawcie na mainstream, ale ten nowy i aktualny. Pokażcie, że trzymacie rękę na pulsie, wiecie co dzieje się za Oceanem i jesteście za pan brat z najnowszymi rapowymi hitami dominującymi w klubach i rozpalającymi amerykańskie parkiety.Mocno, imprezowo, świeżo, stricte mainstreamowo, z małą domieszką polskich tracków dla bardziej patriotycznych melanżowników - oto nasze 22 bomby, zażaleń o "komercyjność/popowość" nie przyjmujemy, ściany podpierać możecie oszczędzając nam tego, tłumacząc się jedynie, że "gangstas don't dance". Jazda. A$AP Rocky feat. 2Chainz, Drake, Kendrick Lamar - Fuckin Problems -> Przebój ostatnich tygodni, w którym nawet 2 Chainz nie jest drewnem a Drake przekonuje także swoich hejterów. Refren prosty, głupkowaty, ale wwiercający się w głowę a całość ma naprawdę spore replay value. Halle Berry, hallelujah.Beeres feat. Dedoen - N.E.O.N. -> Shitisfresh! Mało MC w Polsce czuje obecne mainstreamowe wpływy zza oceanu a nie tylko próbuje przenieść je do siebie "bo moda". Beeres z pewnością do nich należy a pochodzący z młodowilczej płyty "N.E.O.N." to perełka ze sporym hitowym potencjałem i track, który stoi gdzieś w połowie drogi między "Noc I Dzień" Pezeta a Drake'iem.Calvin Harris feat. Tinie Tempah - Drinking From The Bottle -> Tak, Calvina Harrisa w żaden sposób nie da nazwać się hip-hopowym producentem, co nie zmienia faktu, że jakoś mu z raperami po drodze. "Dance Wiv Me" z Dizzee Rascallem to sztos pierwsza klasa, a "School" z producenckiej płyty Harrisa brzmi tak, że prędzej strzeliłbym, że zrobił je DJ Quik. A "Drinking From The Bottle" to klubowa bestia z udziałem jednego z ciekawszych brytyjskich MC.Chiddy Bang - Mind Your Manners -> "Breakfast" to jedna z moich ulubionych płyt tego roku, potężna porcja świeżego mainstreamu bez udziwnień, za to z masą pozytywnej energii. A "Mind Your Manners" jest niezawodne, na czele z refrenem, który nie chce wypaść z głowy. "I'm livin in the moment, why won't you go and own it"?DJ Khaled feat. Chris Brown, Rick Ross, Lil Wayne, Nicki Minaj - Take It To The Head -> Khaled to maszynka do hitów, a tak jak śmieszy jego "DJ-ing", tak imponować muszą dojścia i biznesowy zmysł. Tegoroczny album również niesie nam mocno obsadzony posse-cut, a sposób, w jaki do tematu podszedł Wayne zawsze mnie rozbraja.50 Cent feat. Too $hort - First Date -> Głos Fifciaka znają wszyscy, a jakieś 70% osób ciągle myśli, że jest on na topie w amerykańskim rapie. Tja... Co za problem więc, by zarzucić pierwszy od dawna imprezowy hicior Curtisa, szczególnie, że gościnnie pojawia się w nim nieśmiertelny Dziadzia Short a całość - mimo wycia Centa - brzmi naprawdę konkretnie.Flo Rida - Good Feeling -> Nie dość, że Flo Rida na Popkillerze to jeszcze z takim hitem? A no dokładnie. Ten właśnie track przekonał mnie o umiejętnościach gwiazdy z Florydy, bit niesie niesamowicie a sposób, w jaki porusza się po nim gospodarz zasługuje na duże wow. Na Sylwestra jak znalazł.Jamal - Defto -> Najgłośniejszy polski klip tego roku? Bardzo możliwe, że tak. Po "Policemanie" panom z Jamala wyszedł kolejny hit i energetyczna bomba, przy której chce się tańczyć i skakać jakby jutro miało nie być.Jay-Z & Kanye West - Niggaz In Paris -> Co zobaczę reakcję na ten numer w klubie to ludziom wciąż wydaje się on fresh-nowinką z ostatniej chwili. Co kto lubi, ale fakt faktem, że potencjał imprezowy spory a przy zgaszonych głównych światłach efekt może być jeszcze bardziej okazały - na pewno energii nie zabraknie.J. Stalin - Everyday My Birthday -> Tak, wiem, że 99% z was nie zna tego pana, a 97,5% będzie miało bekę z uwagi na ksywkę. Spoko, mnie najpierw także odrzucała, ale gdy w końcu sięgnąłem to stał on się jednym z moich ulubionych kalifornijskich MC a tym trackiem przekonałem do niego już wiele osób. Poczujcie się więc jakby cały świat świętował wasze urodziny i let's get this party started.Kendrick Lamar - Swimming Pools -> I to jest ten moment, gdy i wielbiciele ambitniejszego i bardziej zaangażowanego treściowo rapu będą mogli dodać coś od siebie. Antyalkoholowy manifest Lamara, wzmocniony koniem trojańskim w postaci refrenu, który sprawia, że w klubach pełnych alkoholu latać może w najlepsze - a nuż choć 5% wsłucha się w treść zwrotek.Ke$ha feat. Juicy J, Wiz Khalifa, Becky G - Die Young (Remix) -> Tak, to ta Ke$ha od "Tik Tok" i popowa papka dla mas. Ale w tym remixie Juicy i Wiz "robią robotę", dorzucając świetnie przewinięte zwroty i podkręcając track w tę stronę, że tworzy się interesujący mainstreamowy hicior.Kobra x Bezczel feat. Kroolik Underwood - Nim Nastanie Świt -> Trochę rodzimego rapu też musi polecieć a propozycja od Kobry, Bezczela i Kroolika ma jak dla mnie wszystko co powinna. Stylowe zwrotki, świetny mainstreamowy bit (SoDrumatic!), wpadający w ucho refren i odpowiednio "fitującą" tematykę.Lil Wayne - I Gotta Feeling -> Amerykańskie mixtape'y to fajna sprawa, bo potrafią odświeżyć nawet numery oklepane z każdej strony. "I Gotta Feeling" Black Eyed Peas zna każdy, ale wersji Wayne'a już niekoniecznie. A warto.Nas feat. Mary J. Blige - Reach Out -> Całe "Life Is Good" to wprawdzie poważny, nastrojowy i mało imprezowy materiał - swoją drogą jeden z najlepszych w tym roku. Ale "Reach Out" to track muzycznie lżejszy i nośny dzięki refrenowi pani Blige.Nicki Minaj - Starships -> Czego by nie mówić o popowości i eskowości tego singla to nie da się zaprzeczyć, że wbija się do głowy z perfekcyjną precyzją a refren niesie jak mało co. Can't stop, we'll touch the sky.Pezet - Supergirl -> Tak, widzę już zaciskające się zęby i bluzgi pod nosem części czytelników, pamiętam bowiem odbiór, z jakim spotkał się ten numer. To teraz zanim wpiszecie komentarz przetestujcie go na imprezie, gdzie proporcje są odpowiednie a atmosfera gorąca i dopiero wygłoście opinie. Albo zalajkujcie post na jakimś katłumenowskim fanpage'u, your life, your choice.Slaughterhouse feat. Cee Lo Green - My Life -> Co to jest za singiel! Cała czwórka nic nie straciła tu ze swojej skillowości, cisną pięknie a Cee Lo pokazuje, dlaczego jest asem refrenów. Jeśli ktoś nie wie, jak czerpać ze starego popu i followupować go w mainstreamie roku 2012 tak, by nie popadać w kicz to tutaj mamy idealny instruktaż.Snoop Dogg & Wiz Khalifa feat. Bruno Mars - Young, Wild & Free -> Jeden z numerów, który w mijającym roku słyszeliśmy wszędzie. I dobrze, bo na spędach w stylu Sylwestra wychodzi dobrze znana zasada - "Podoba się nam muzyka, pod warunkiem, że już ją znamy". Pozwólcie więc wyluzować, odmłodzić i zarazem podkręcić atmosferę. Chyba każdemu wyjdzie to na dobre.Tyga - Rack City -> Jeden z moich ulubionych trapowych bangerów a ogień wywoływany przez niego na parkietach trochę nasuwa mi skojarzenia z "Hot In Herre" Nelly'ego. Bit rozpala to, co powinien, a odpowiednio łatwy do zapamiętania refren umożliwia szybkie podłapanie go przez obecnych. Jeśli rozkręcicie wystarczająco luźną bajerę to może skończycie sylwestrowy wieczór podobnie jak bohaterowie filmu Tygi o tym samym tytule.Wiz Khalifa feat. The Weeknd - Remember You -> Kiedy atmosfera stanie się leniwa i bardziej nastrojowa możecie - to do panów - wyciągnąć z rękawa tego oto asa. Dlaczego? Tym razem nie chodzi o Wiza, bo jest tu tylko uzupełnieniem. Numer "robi" Weeknd, mający niesamowitą umiejętność przekazywania treści chamskich, bezpruderyjnych w sposób odpowiednio zawoalowany, nastrojowy, ba, wręcz romantyczny. Podchwyćcie więc kontakt wzrokowy i śpiewajcie razem z Abelem.Ya Boy & Doc Hollywood - We Run L.A. -> Jeden z tych tracków, które miały moim zdaniem potencjał, by namieszać niczym największe przeboje Timbalanda, ale z powodu braku promocji tak się nie stało. A zarówno Ya Boy (parę lat temu największa młoda nadzieja Westu, kto dziś wskaże przy tym terminie jego a nie Kendricka?) jak Doc Hollywood (Kalifornia po Hollywoodzku, wyważona na granicy świetnego mainstreamu i radiowego kiczu, ale nie spadająca w drugą stronę) gdzieś zaginęli, oby nie na dobre.PS. Możecie oczywiście pieklić się poniżej, że jak to Popkiller i FloRida czy Nicki Minaj i że "Ante Up" czy "Full Clip" również rozpalą każdą imprezę... ale nie gwarantujemy, że zróżnicowane gustem środowisko nie uzna, że to dobry czas, by odciąć was od sprzętu i odpalić "Gangnam Style" lub "Ona Tańczy Dla Mnie". Szczęśliwego Nowego Roku!Sylwester coraz bliżej, wielu z Was spędzi go zapewne na domówkach w muzycznie mieszanym towarzystwie, gdzie około 40% gości po spożyciu odpowiedniej dawki 40%-owego trunku będzie chciała zabawić się w DJ-a Youtube'a, katując wszystkich tym, czym oni sami się jarają "bo posłuchaj przecież, najlepsze to, daj daj, teraz ja". Jeśli chcecie by muzyczna atmosfera została zachowana a zarazem by nie zadowolić jedynie wczutych ortodoksów, lubujących się nawet w zróżnicowanym muzycznie towarzystwie w prezentowaniu perełek spośród swoich wykopów z nowojorskiego undergroundu z połowy lat 90-tych... to postawcie na złoty środek, odrzućcie "wasz ulubiony rap" i znajdźcie coś co trafi do wszystkich, sprawi, że "ona będzie tańczyć dla was" a zarazem nie sprawi u was bólu uszu.

Co najlepiej? Zamiast oklepanych staroci znanych z klubowych imprez, gdzie DJ-e w kółko potrafią męczyć nas "In Da Club", "Low" czy "How We Do" a z Polski mają w zanadrzu jedynie "Drin Za Drinem"... postawcie na mainstream, ale ten nowy i aktualny. Pokażcie, że trzymacie rękę na pulsie, wiecie co dzieje się za Oceanem i jesteście za pan brat z najnowszymi rapowymi hitami dominującymi w klubach i rozpalającymi amerykańskie parkiety.

Mocno, imprezowo, świeżo, stricte mainstreamowo, z małą domieszką polskich tracków dla bardziej patriotycznych melanżowników - oto nasze 22 bomby, zażaleń o "komercyjność/popowość" nie przyjmujemy, ściany podpierać możecie oszczędzając nam tego, tłumacząc się jedynie, że "gangstas don't dance". Jazda.

 

A$AP Rocky feat. 2Chainz, Drake, Kendrick Lamar - Fuckin Problems -> Przebój ostatnich tygodni, w którym nawet 2 Chainz nie jest drewnem a Drake przekonuje także swoich hejterów. Refren prosty, głupkowaty, ale wwiercający się w głowę a całość ma naprawdę spore replay value. Halle Berry, hallelujah.

Beeres feat. Dedoen - N.E.O.N. -> Shitisfresh! Mało MC w Polsce czuje obecne mainstreamowe wpływy zza oceanu a nie tylko próbuje przenieść je do siebie "bo moda". Beeres z pewnością do nich należy a pochodzący z młodowilczej płyty "N.E.O.N." to perełka ze sporym hitowym potencjałem i track, który stoi gdzieś w połowie drogi między "Noc I Dzień" Pezeta a Drake'iem.

Calvin Harris feat. Tinie Tempah - Drinking From The Bottle -> Tak, Calvina Harrisa w żaden sposób nie da nazwać się hip-hopowym producentem, co nie zmienia faktu, że jakoś mu z raperami po drodze. "Dance Wiv Me" z Dizzee Rascallem to sztos pierwsza klasa, a "School" z producenckiej płyty Harrisa brzmi tak, że prędzej strzeliłbym, że zrobił je DJ Quik. A "Drinking From The Bottle" to klubowa bestia z udziałem jednego z ciekawszych brytyjskich MC.

Chiddy Bang - Mind Your Manners -> "Breakfast" to jedna z moich ulubionych płyt tego roku, potężna porcja świeżego mainstreamu bez udziwnień, za to z masą pozytywnej energii. A "Mind Your Manners" jest niezawodne, na czele z refrenem, który nie chce wypaść z głowy. "I'm livin in the moment, why won't you go and own it"?

DJ Khaled feat. Chris Brown, Rick Ross, Lil Wayne, Nicki Minaj - Take It To The Head -> Khaled to maszynka do hitów, a tak jak śmieszy jego "DJ-ing", tak imponować muszą dojścia i biznesowy zmysł. Tegoroczny album również niesie nam mocno obsadzony posse-cut, a sposób, w jaki do tematu podszedł Wayne zawsze mnie rozbraja.

50 Cent feat. Too $hort - First Date -> Głos Fifciaka znają wszyscy, a jakieś 70% osób ciągle myśli, że jest on na topie w amerykańskim rapie. Tja... Co za problem więc, by zarzucić pierwszy od dawna imprezowy hicior Curtisa, szczególnie, że gościnnie pojawia się w nim nieśmiertelny Dziadzia Short a całość - mimo wycia Centa - brzmi naprawdę konkretnie.

Flo Rida - Good Feeling -> Nie dość, że Flo Rida na Popkillerze to jeszcze z takim hitem? A no dokładnie. Ten właśnie track przekonał mnie o umiejętnościach gwiazdy z Florydy, bit niesie niesamowicie a sposób, w jaki porusza się po nim gospodarz zasługuje na duże wow. Na Sylwestra jak znalazł.

Jamal - Defto -> Najgłośniejszy polski klip tego roku? Bardzo możliwe, że tak. Po "Policemanie" panom z Jamala wyszedł kolejny hit i energetyczna bomba, przy której chce się tańczyć i skakać jakby jutro miało nie być.

Jay-Z & Kanye West - Niggaz In Paris -> Co zobaczę reakcję na ten numer w klubie to ludziom wciąż wydaje się on fresh-nowinką z ostatniej chwili. Co kto lubi, ale fakt faktem, że potencjał imprezowy spory a przy zgaszonych głównych światłach efekt może być jeszcze bardziej okazały - na pewno energii nie zabraknie.

J. Stalin - Everyday My Birthday -> Tak, wiem, że 99% z was nie zna tego pana, a 97,5% będzie miało bekę z uwagi na ksywkę. Spoko, mnie najpierw także odrzucała, ale gdy w końcu sięgnąłem to stał on się jednym z moich ulubionych kalifornijskich MC a tym trackiem przekonałem do niego już wiele osób. Poczujcie się więc jakby cały świat świętował wasze urodziny i let's get this party started.

Kendrick Lamar - Swimming Pools -> I to jest ten moment, gdy i wielbiciele ambitniejszego i bardziej zaangażowanego treściowo rapu będą mogli dodać coś od siebie. Antyalkoholowy manifest Lamara, wzmocniony koniem trojańskim w postaci refrenu, który sprawia, że w klubach pełnych alkoholu latać może w najlepsze - a nuż choć 5% wsłucha się w treść zwrotek.

Ke$ha feat. Juicy J, Wiz Khalifa, Becky G - Die Young (Remix) -> Tak, to ta Ke$ha od "Tik Tok" i popowa papka dla mas. Ale w tym remixie Juicy i Wiz "robią robotę", dorzucając świetnie przewinięte zwroty i podkręcając track w tę stronę, że tworzy się interesujący mainstreamowy hicior.

Kobra x Bezczel feat. Kroolik Underwood - Nim Nastanie Świt -> Trochę rodzimego rapu też musi polecieć a propozycja od Kobry, Bezczela i Kroolika ma jak dla mnie wszystko co powinna. Stylowe zwrotki, świetny mainstreamowy bit (SoDrumatic!), wpadający w ucho refren i odpowiednio "fitującą" tematykę.

Lil Wayne - I Gotta Feeling -> Amerykańskie mixtape'y to fajna sprawa, bo potrafią odświeżyć nawet numery oklepane z każdej strony. "I Gotta Feeling" Black Eyed Peas zna każdy, ale wersji Wayne'a już niekoniecznie. A warto.

Nas feat. Mary J. Blige - Reach Out -> Całe "Life Is Good" to wprawdzie poważny, nastrojowy i mało imprezowy materiał - swoją drogą jeden z najlepszych w tym roku. Ale "Reach Out" to track muzycznie lżejszy i nośny dzięki refrenowi pani Blige.

Nicki Minaj - Starships -> Czego by nie mówić o popowości i eskowości tego singla to nie da się zaprzeczyć, że wbija się do głowy z perfekcyjną precyzją a refren niesie jak mało co. Can't stop, we'll touch the sky.

Pezet - Supergirl -> Tak, widzę już zaciskające się zęby i bluzgi pod nosem części czytelników, pamiętam bowiem odbiór, z jakim spotkał się ten numer. To teraz zanim wpiszecie komentarz przetestujcie go na imprezie, gdzie proporcje są odpowiednie a atmosfera gorąca i dopiero wygłoście opinie. Albo zalajkujcie post na jakimś katłumenowskim fanpage'u, your life, your choice.

Slaughterhouse feat. Cee Lo Green - My Life -> Co to jest za singiel! Cała czwórka nic nie straciła tu ze swojej skillowości, cisną pięknie a Cee Lo pokazuje, dlaczego jest asem refrenów. Jeśli ktoś nie wie, jak czerpać ze starego popu i followupować go w mainstreamie roku 2012 tak, by nie popadać w kicz to tutaj mamy idealny instruktaż.

Snoop Dogg & Wiz Khalifa feat. Bruno Mars - Young, Wild & Free -> Jeden z numerów, który w mijającym roku słyszeliśmy wszędzie. I dobrze, bo na spędach w stylu Sylwestra wychodzi dobrze znana zasada - "Podoba się nam muzyka, pod warunkiem, że już ją znamy". Pozwólcie więc wyluzować, odmłodzić i zarazem podkręcić atmosferę. Chyba każdemu wyjdzie to na dobre.

Tyga - Rack City -> Jeden z moich ulubionych trapowych bangerów a ogień wywoływany przez niego na parkietach trochę nasuwa mi skojarzenia z "Hot In Herre" Nelly'ego. Bit rozpala to, co powinien, a odpowiednio łatwy do zapamiętania refren umożliwia szybkie podłapanie go przez obecnych. Jeśli rozkręcicie wystarczająco luźną bajerę to może skończycie sylwestrowy wieczór podobnie jak bohaterowie filmu Tygi o tym samym tytule.

Wiz Khalifa feat. The Weeknd - Remember You -> Kiedy atmosfera stanie się leniwa i bardziej nastrojowa możecie - to do panów - wyciągnąć z rękawa tego oto asa. Dlaczego? Tym razem nie chodzi o Wiza, bo jest tu tylko uzupełnieniem. Numer "robi" Weeknd, mający niesamowitą umiejętność przekazywania treści chamskich, bezpruderyjnych w sposób odpowiednio zawoalowany, nastrojowy, ba, wręcz romantyczny. Podchwyćcie więc kontakt wzrokowy i śpiewajcie razem z Abelem.

Ya Boy & Doc Hollywood - We Run L.A. -> Jeden z tych tracków, które miały moim zdaniem potencjał, by namieszać niczym największe przeboje Timbalanda, ale z powodu braku promocji tak się nie stało. A zarówno Ya Boy (parę lat temu największa młoda nadzieja Westu, kto dziś wskaże przy tym terminie jego a nie Kendricka?) jak Doc Hollywood (Kalifornia po Hollywoodzku, wyważona na granicy świetnego mainstreamu i radiowego kiczu, ale nie spadająca w drugą stronę) gdzieś zaginęli, oby nie na dobre.

PS. Możecie oczywiście pieklić się poniżej, że jak to Popkiller i FloRida czy Nicki Minaj i że "Ante Up" czy "Full Clip" również rozpalą każdą imprezę... ale nie gwarantujemy, że zróżnicowane gustem środowisko nie uzna, że to dobry czas, by odciąć was od sprzętu i odpalić "Gangnam Style" lub "Ona Tańczy Dla Mnie". Szczęśliwego Nowego Roku!

]]>
Szpadyzor Events Grudzień 2012 : koncerty Eldo, Mesa, Gurala, Jamala, WSRH, Sitka...https://popkiller.kingapp.pl/2012-12-01,szpadyzor-events-grudzien-2012-koncerty-eldo-mesa-gurala-jamala-wsrh-sitkahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-01,szpadyzor-events-grudzien-2012-koncerty-eldo-mesa-gurala-jamala-wsrh-sitkaNovember 30, 2012, 11:27 pmAdmin strony5 grubych imprez w 5 wielkich miastach, do tego raperów x 5 do kwadratu. To przepis Szpadyzor Events jak przetrwać świąteczne szaleństwo i nie dać się wciągnąć w wir zakupów. Na poczególnych imprezach organizowanych przez poznańską agencję w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Poznaniu pojawi się czołówka polskiej sceny (Eldo, WSRH, Mes, Gural, Jamal, WSRH, Sitek, RR BRYGADA i inni) oraz najlepsi drapacze czarnych płyt (m.in. DJ Chwiał, DJ Hubson, Daniel Drumz, DJ Soina). Oto szczegółowy rozkład jazdy: 15.12.2012 Klub Dekompresja w Łodzi Koncert zespołu JAMAL Bilety : 30 zł (przedsprzedaż: sklepy Empik, MediaMarkt, sieć TicketPro, BludShop, Klub Dekompresja, Strefa Biletów, www.rapiszon.pl, www.hip-hop.pl), 35 zł (w dniu koncertu) 15.12, Klub Studio w Krakowie TEN TYP MES & ELDO w KRAKOWIE Przedsprzedaż biletów: 30 PLN (Rapiszon.pl, Hip-Hop.pl, Sieć Ticketpro), 35 PLN w dniu koncertu 16.12.2012 Wrocław, klub Alibi ELDO & Daniel Drumz Bilety: 25 zł (przedsprzedaż: Ticketpro, Skateshop Fireline, Klub Alibi, hip-hop.pl, rapiszon.pl) 30 zł (w dniu koncertu) 22.12.2012 VERT SHOP BLACK XMAS 6 Poznań, Klub Blue Note Start: 19:00 Line up: donGURALesko (premierowy koncert PJZŻM), WSRH, Sitek/Buszu/Temate, Gruby Mielzky, RR BRYGADA Support: SZEM, Ogniwo, Teoria Czystej Formy, SUPERSTYLE, Śruba WBC, Kowal/Galon, C-Zet/Ceha Prowadzenie : DJ SOINA Bilety : 25 zł (do 10.12), 30 zł (do 22.12), 35 zł (w dniu koncertu) Przedsprzedaż : Vert, Unhuman, Slam, Supreme, Rock Long Luck, www.rapiszon.pl, www.hip-hop.pl 28.12.2012 KLUB 55 w Warszawie Koncert WSRH (Shellerini / Słoń) Start imprezy 20:00 Bilety : 25 zł (przedsprzedaż: California Skateshop, Sklep Serum, 5Stairs, Sieć Ticketpro - Empik, MediaMarkt , www.rapiszon.pl, www.hip-hop.pl)5 grubych imprez w 5 wielkich miastach, do tego raperów x 5 do kwadratu. To przepis Szpadyzor Events jak przetrwać świąteczne szaleństwo i nie dać się wciągnąć w wir zakupów.

Na poczególnych imprezach organizowanych przez poznańską agencję w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Poznaniu pojawi się czołówka polskiej sceny (Eldo, WSRH, Mes, Gural, Jamal, WSRH, Sitek, RR BRYGADA i inni) oraz najlepsi drapacze czarnych płyt (m.in. DJ Chwiał, DJ Hubson, Daniel Drumz, DJ Soina). Oto szczegółowy rozkład jazdy:


15.12.2012 Klub Dekompresja w Łodzi
Koncert zespołu JAMAL
Bilety : 30 zł (przedsprzedaż: sklepy Empik, MediaMarkt, sieć TicketPro, BludShop, Klub Dekompresja, Strefa Biletów, www.rapiszon.pl,
www.hip-hop.pl), 35 zł (w dniu koncertu)

15.12, Klub Studio w Krakowie
TEN TYP MES & ELDO w KRAKOWIE
Przedsprzedaż biletów: 30 PLN (Rapiszon.pl, Hip-Hop.pl, Sieć Ticketpro), 35 PLN w dniu koncertu

16.12.2012 Wrocław, klub Alibi
ELDO & Daniel Drumz
Bilety: 25 zł (przedsprzedaż: Ticketpro, Skateshop Fireline, Klub Alibi, hip-hop.pl, rapiszon.pl) 30 zł (w dniu koncertu)

22.12.2012 VERT SHOP BLACK XMAS 6
Poznań, Klub Blue Note
Start: 19:00
Line up: donGURALesko (premierowy koncert PJZŻM), WSRH, Sitek/Buszu/Temate, Gruby Mielzky, RR BRYGADA
Support: SZEM, Ogniwo, Teoria Czystej Formy, SUPERSTYLE, Śruba WBC, Kowal/Galon, C-Zet/Ceha
Prowadzenie : DJ SOINA
Bilety : 25 zł (do 10.12), 30 zł (do 22.12), 35 zł (w dniu koncertu)
Przedsprzedaż : Vert, Unhuman, Slam, Supreme, Rock Long Luck, www.rapiszon.pl, www.hip-hop.pl

28.12.2012 KLUB 55 w Warszawie
Koncert WSRH (Shellerini / Słoń)
Start imprezy 20:00
Bilety : 25 zł (przedsprzedaż: California Skateshop, Sklep Serum, 5Stairs, Sieć Ticketpro - Empik, MediaMarkt , www.rapiszon.pl, www.hip-hop.pl)

]]>
JAMAL - jesienna trasa koncertowahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-08,jamal-jesienna-trasa-koncertowahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-08,jamal-jesienna-trasa-koncertowaOctober 7, 2012, 10:12 pmDominik MajKorzystając ze sporej popularności teledysku do utworu "DEFTO" oraz chcąc sprawdzić trochę nowego materiału w warunkach scenicznych, JAMAL rusza w trasę koncertową. W jej ramach grupa między 14 października a 30 listopada odwiedzi 16 miast w całym kraju. Rozpiska całości w rozwinięciu.Zgodnie z zapowiedziami, na koncertach grane mają być nie tylko numery znane z "Rewolucji" i "Urban Discotheque", ale też utwory pochodzące z nowej płyty, która ma się pojawić na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Szczegółowy rozkład prezentuje się następująco:14.10 – Rybnik – MOK Boguszowice18.10 – Bydgoszcz – Klub Estrada19.10 – Białystok – Kampus Politechniki24.10 – Warszawa – Pałac Kultury i Nauki25.10 – Toruń – Klub Od Nowa26.10 – Olsztyn – Plaża Kortowska27.10 – Kwidzyn – Klub Spichlerz28.10 – Kalisz – Klub Pod Muzami15.11 – Warszawa – Klub Proxima16.11 – Radom – Strefa G222.11 – Wrocław – Klub Eter23.11 – Września – Wrzesiński Ośrodek Kultury24.11 – Żnin – Miejski Dom Kultury25.11 – Gdańsk – AK PG Kwadratowa30.11 – Poznań – Międzynarodowe Targi PoznańskieWięcej informacji na temat koncertów znajdziecie na stronie zespołu, którą stanowi obecnie profil FB: www.facebook.com/jamalofficialKorzystając ze sporej popularności teledysku do utworu "DEFTO" oraz chcąc sprawdzić trochę nowego materiału w warunkach scenicznych, JAMAL rusza w trasę koncertową. W jej ramach grupa między 14 października  a 30 listopada odwiedzi 16 miast w całym kraju. Rozpiska całości w rozwinięciu.

Zgodnie z zapowiedziami, na koncertach grane mają być nie tylko numery znane z "Rewolucji" i "Urban Discotheque", ale też utwory pochodzące z nowej płyty, która ma się pojawić na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Szczegółowy rozkład prezentuje się następująco:

14.10 – Rybnik – MOK Boguszowice

18.10 – Bydgoszcz – Klub Estrada

19.10 – Białystok – Kampus Politechniki

24.10 – Warszawa – Pałac Kultury i Nauki

25.10 – Toruń – Klub Od Nowa

26.10 – Olsztyn – Plaża Kortowska

27.10 – Kwidzyn – Klub Spichlerz

28.10 – Kalisz – Klub Pod Muzami

15.11 – Warszawa – Klub Proxima

16.11 – Radom – Strefa G2

22.11 – Wrocław – Klub Eter

23.11 – Września – Wrzesiński Ośrodek Kultury

24.11 – Żnin – Miejski Dom Kultury

25.11 – Gdańsk – AK PG Kwadratowa

30.11 – Poznań – Międzynarodowe Targi Poznańskie

Więcej informacji na temat koncertów znajdziecie na stronie zespołu, którą stanowi obecnie profil FB: www.facebook.com/jamalofficial

]]>
DUP! oddają hołd pionieromhttps://popkiller.kingapp.pl/2010-06-20,dup-oddaja-hold-pionieromhttps://popkiller.kingapp.pl/2010-06-20,dup-oddaja-hold-pionieromJune 20, 2010, 5:00 pmDawid SzynolZastanawiałeś się kiedyś czym jest Dub? Do tej pory mogłeś tego nie wiedzieć, gdyż w Polsce nie było ekipy, która parałaby się tym podgatunkiem.Nastał jednak XXI wiek i nawet w nasze skromne progi zawitał urodzony na Jamajce w późnych latach 60' dub. Nurt ten, który nawet najbardziej znany kawałek potrafi wywrócić do góry nogami, powstał dzięki Lee "Scratch" Perry, King Tubby oraz Prince Jammy. To właśnie im grupa muzyków złożona z ekipy Paprika Korps, Jamal czy Bakshish postanowiła oddać hołd, nagrywając pierwszą polską, w pełni dubową płytę.Projekt DUP! powstał z inicjatywy Radka Ciurko. W nagraniu udział wzięli Marek Sieroszewski (Jamal, Tumbao, Managga), Tomasz Księżopolski (Jamal, Tumbao, Managga), Tomasz Krawczyk (Paprika Korps, Ragana) oraz Kasia Miazga. Materiał został zarejestrowany w Something Like Studio w Krapkowicach we wrześniu 2009 roku. Masteringiem zajął się Marcin Bors ze studia Fonoplastykon (znany z współpracy z Hey, Lao Che, Biff...).Album ukazał się nakładem Ja Majka Music. Możesz go nabyć w formie vinyla na www.preorder.pl.Poniżej teledysk nakręcony do utworu "Bramborový Luděk":Zastanawiałeś się kiedyś czym jest Dub?
Do tej pory mogłeś tego nie wiedzieć, gdyż w Polsce nie było ekipy, która parałaby się tym podgatunkiem.

Nastał jednak XXI wiek i nawet w nasze skromne progi zawitał urodzony na Jamajce w późnych latach 60' dub.

Nurt ten, który nawet najbardziej znany kawałek potrafi wywrócić do góry nogami, powstał dzięki Lee "Scratch" Perry, King Tubby oraz Prince Jammy. To właśnie im grupa muzyków złożona z ekipy Paprika Korps, Jamal czy Bakshish postanowiła oddać hołd, nagrywając pierwszą polską, w pełni dubową płytę.

Projekt DUP! powstał z inicjatywy Radka Ciurko. W nagraniu udział wzięli Marek Sieroszewski (Jamal, Tumbao, Managga), Tomasz Księżopolski (Jamal, Tumbao, Managga), Tomasz Krawczyk (Paprika Korps, Ragana) oraz Kasia Miazga.

Materiał został zarejestrowany w Something Like Studio w Krapkowicach we wrześniu 2009 roku. Masteringiem zajął się Marcin Bors ze studia Fonoplastykon (znany z współpracy z Hey, Lao Che, Biff...).

Album ukazał się nakładem Ja Majka Music. Możesz go nabyć w formie vinyla na www.preorder.pl.

Poniżej teledysk nakręcony do utworu "Bramborový Luděk":

]]>